pucuje chatke i czekam jak mi padnie nastepny kg mam stracha bo ida świeta
Tez sie tego troszke obawiam Ale co zrobic... Swieta sa raz w roku- te Swieta ;P Trzeba sobie troche odpuscic.
Przy tym sprzataniu to na pewno Ci cos niecos spadnie...
I jak tam po Swietach? Cos chyba masz malutko czasu, bo zadko zaglasz. Mam nadzieje, ze nadrobisz zaleglosci...
Ehh te Swieta to dla mnie tez duza porazka. Nie przejmuj sie.. nie tylko Tobie przybylo tu i tam
juz po imprezie bylo bosko duzoooo jedzonka wodeczki i tańców niestety nie oszczedzałam sie wiec waze nadal 72 jeszcze nie zmienie podziałki pewnie jutro pojade do lekarza z dzieckiem wiec bede w drodze przez pol dnia a ruch dobrze mi zrobi i troszke stresu zapewne tez nie bedzie czasu myslec o jedzonku dzisiaj odpuscilam diete a i nie jeżdze na orbitreku okropnie bola mnie kolana bol jest straszny!! chyba szarpne sie na rowerek treningowy o k koncze pozno i oczka sie kleja do jutra!! mam nadzieje ze bedzie lepsze
prawie polnoc a ja jeszcze siedze i pisze ..... dzień jak dzień zaczelam od śniadanka platki i mleczko potem kawka szybki spacer zajecia w domciu ale potem niestety sprawa sie rypla bula i czekolada i czekolada jak tu nie pisac o uzaleznieniu???
niestety to jest żałosne czlowiek chce a nie moze tak po prostu mniej jesc smutne ....nie bede dzis wiecej smecic bede jutro i napisze jak mi minal dzien bo dzis nie mam sie czym pochwalic ........
Czlowiek to strasznie slaba istota... ja niby juz 5 miesiecy jem tak jak teraz, a jak dorwe sie do slodyczy to potrafie normalnie 3 tabliczni na raz zjesc, albo duzy sloik netelli! Koszmar... lepiej trzymac sie od slodyczy z dala.. tylko, ze czasem to nie takie latwe
Pozdrawiam
jestem juz po sniadanku 2 kromki chlebka wasa miseczka twarozku kawka,ale to prawda jestes na diecie nie siedz na tylku w domu niestety dzieci sa chore maz wyjechal heh zyc sie odechciewa ,wczoraj wciagnelam 2 czekolady wszystko przez swieta tyle slodyczy......nie moge nawet cwiczyc bo strasznie bola mnie kolana nie wiem co jest sypie sie,pewnie to przez pogode raz swieci slonce raz pochmurno jak dzis widzicie jaka beznadziejna jestem szukam wymówek w pogodzie heha jaka mam ochote na slodkie spróbuje dziś nie podjadac tym bardziej ze dzis mam gosci i pewnie jakies winko bedzie a to juz kalorie ....: nie bede pisac prawdopodobnie przez tydzień bo wyjeżdżam na dzialeczke chyba jak bedzie wszystko ok a tam kolejne pokusy ale bede sie wiecej ruszala spacery i w koncu moja ukochana jazda na rowerze pozdrawiam i zycze milego odpoczynku paapa
Zakładki