Wątek: Kawałek po kawałku...

witam

to pewnie zmeczona jestes dzisiaj.
miłego wieczoru

pozdrawiam

witam pieknie
zmeczona dzis jestem bo wstalam o 5 ale na szczescie zwolnili nas i wrocilam troszke wczescniej do domu i moglam spedzic popoludnie z moim Misiem niestety zalapalam sie na kawalek pizzy tez ale nie jadlam dzis za wiele wiec wybaczam sobie w koncu ja pizze jem tak rzadko a nie zjadlam duzego kawalka ogolnie dzien bardzo uadany dietetycznie tez bo przeszlam 4 razy dzis obok super piekarni i nie kupilam ani jednej drozdzowki ani nic wiec bylo oki i moje analiza sie potwierdzial mialam odpowienia ilosc sniadnia i nic mnie nie kusilo musze Wam powiedzec ze mam swietny humorek czuje sie swietnie wiedzac ze dobrze mi idzie dieta i ze sie pilnuje i wierze z calych sil ze schudne wrescie schudne bede slicznie szczupla i wrescie bede laska

grubasku dziekuje za odwiedziny

liluniu czuje sie swietnie a rozliczenie to faktycznie jedna a lepszych rzeczy jakie zrobilam bo okkad soie wszystko przemyslamam idzie mi duzo lepiej UDA MI SIE i bardzo w to wierze

aga512 no zgafza sie zmeczona jestem i uciekam zaraz spac

wybaczcie moje odchudzaczki ale odwiedze Was jutro na spokojnie bo dzis nie dam rady bo padam DOBREJ NOCKI WSZYSTKIM :d

Witaj agata1001, .... tak to stary matematyk sie klania.

Na poczatek moje zdjecia, ale tylko po, bo przed nie mialam jeszcze cyfrowki
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

wczorajsze zdjecie to to z "tagiem" - -muaa-

Z dieta mi idzei dobrze, odzywiam sie normalnie, nie licze kalorii, bo wiem, ze ich jest duzo czasem pochlaniam ok 2500. Zasluga jest to, ze odzywiam sie wedlug metody Montignac, ale na sniadania jeszcze wcinam moje kochane owocki, wiec z Andersona mi jeszcze cos pozostalo )))

Postaram sie troche czesciej zagladac i Was wspierac.

Buziaczki <muaa>

witam

mnie tez ostatnio a własciwie od 2 dni bo dzisiejszy jeszcze nie minał udaje sie opanowac, nie poedjadałam wieczorem, ne jadlam słodkich bułeczek ani francuskich, nawet babki piaskowej która mam w domu nie ruszyłam i mam nadzieje ze tak zostanie

pozdrawiam

Hej Agato!
Miłego dzionka i napisz jak dzisiejszy dzień Ci mija.

Czesc Agatko!.

Przyszlam w odwiedziny, na popoludniowa kawke...ale bez ciasteczek.
Bardzo ladnie idzie Ci dietka,( mimo kawalka pizzy). Skoro spodnie spadaja, najidoczniej zrzucilas tu i owdzie. Bardzo mnie to cieszy.
Twoje zallozenia dietetyczne bardzo mi sie podobaja...Trzymaj sie ich a daleko zajdziesz...
Trzymam kciuki!.
tusia

Hehe… rok szkolny w pełni to nikt nie ma czasu To kolejny dowód na to, że edukacja to epidemia czy jakaś inna choroba
Tak, tak. Wiem, że gadam bez sensu ale mam dobry humorek

witam przepieknie
dzionek mial mi wspaniale zadnych bednych kalori ani zadnych ponadprogramowych znow minelam kilka piekarni po drodze i nic nie kupilam wiec kolejy dzien sukcesu swoja droga szlam dzis na dworzec z uczelni to jest jakies 15-20 min no i po dodze przygladalam sie uwaznie bylo chyba z 5 piekarni i ciastkarni a do tego kolejne 5 barow ze smieciowym zarciem nie bylo zadnego sklepu ani baru z salatkami czy jakims zdowszym zarciem srodek Opola a tu nie mozna zjesc nic zdorwego bez sensu to w zabrzu tez mijam po drodze do domu 2 mcdonaldy i kilka budek z fastfoodowym zarciem i ani jednego baru z salatkami albo czyms takim chyba sie wkurze i kiedys sama otworze taki bar ciekawe czy by sie sprzedawalo czy tylko ja mam zapotrzebowanie na takie rzeczy no ale wracajac do mojej dietki moj brzuszek przyzwyczil sie po tejh chorobi do malych porcji i eraz zjem cos i od razu mam pelny brzuszek ale to dobrze dzis np. na obiadek zjadlam 2 golabki ale male na prawdei popilam barszczykiem i jestem tak pelna ze nie wiem czy dam rade cos zjesc jeszcze dzis ogolnie czuje sie swietnie mam super humor bo wszytko uklada sie tak jakbym chciala dietka idzie swietnie na uczelni wzystko spoko zdazylam bez biegu na pociag pieknie swiecilo slonko i naladowalam sobie akumlatory na kilka dni czytam sobie nowa ksiazke grocholi i smialam sie sama do siebie w pociagu z sie pani ktora siedziala na przeciw usmiechnela do mnie no i najwazniejsze za chwilke zobacze sie z Miskiem moim wiec jak widzicie mam duzo powodow do zadowolenia
matematyczko witam Cie u mnie po przerwie ciesze sie ze tak dobrze Ci idzie no i ze na tikerku nie ma juz nic do zrzucenia zdjatka obejrzalam mila buzie masz wpadaj le sie da zapraszam serdecznie
aga 512 bardzo sie ciesze ze tak dobrze Ci idzie ja na szczesie nie lubie az tak slodyczy moim problemem sa raczej rzeczy takie jak sery pizza i takie tam ale trzymam kciuki za Ciebie bedzie dobrze najgorsze sa poczatki potem bedzie juz z gorki
Saira witam u mnie jak pewne przeczytalas juz dzinek mialam udany mam nadzieje ze TY tez
Tusiaczku zapraszam na kawcie kiedy tylko bedziesz miala czas i ochote nawet wrtualna kawka moze byc pyszna no i musze przyznac ze pierwzy raz w zyciu po zjedzeniu kawlaka pizzy nie mam wyrzutow skoro jestem na diecie to musze sie pilnowac ale t0o nie znaczy ze nie moge czasami zjesc kawalka pizzy bo wtedy przynajmniej nie bedzie mnie kusic tak bardzo
Martynko masz racje rok szkolny no i akademicki a toku wiec kazdy ma mniej czasu ale moze to i lepiej bo na jedzienie tez czasu nie ma
MILEGO DNIA WSZYSTKIM ODCHUDZACZONM

witaj słonko)))

cóż za optymizm przebija przez Twój wątek Bardzo sie ciesz,zę ze tak dorbze ci sie wszystko układa i ,że masz tyle wiary w siebie pewnie ,że :UDA NAM SIĘ!!!! i bedziemy w wakacje 2007 wojowały wszystkie plaże))
a co do baru z sałatkami to mam pomysł, załózmy sie na cały kraj zaczniemy od Zabrza i Lublina hehe co Ty na to:d

buziaczek na dobranocke

witam slicznie
dzisiejszy dzien rownie udany jak caly tydzien i pod wzgledem dietki i pod kazdym wzgledem nie zjadlam dzis zadnych zbednych kalori wszystko w normie jestem z siebie bardzo dumna mialam dzis duzo czasu po zajeciach do pociagu a;e tak sobie wszystko zaplanowalam jedzeniowo ze zostala mi buleczka i herbata wiec poszlam sobie do parku i w sloneczku zjadlam drugie sniadanko potem po powrocie zjadlam barszczyk z jajeczkiem i ziemniakiem i na kolacje buleczke z serkiem i plasterkiem mortadelki drobiowej z warzywami a w miedzy czsie byl actimelek tak wiec sama widzicie ze mam powod do zadowolenia z siebie no i tyle dzis chodzialm ze nogi mi chyba zaraz odpadna no bo tak najpierw na dworzec w zabrzu pote,m z dworca w opolu na uczelnie i spowrotem i potem znow do domu z dworac no i to w sumie 2 godzinki chodzenia i jeszcze przy kazej okazji napinam sobie pupcie i cwicze posladki wiec jestem z siebie bardzo zadowolona dzis zamierzam sobie wynagrodzic caly tydzien staran no i mam do kapieli olejek releksujacy i maseczke na buzke do twarzy zapale sobie swieczuszki i kadzidelka ktore dostalam od Miska wczoraj tak wiec kapiel zapowiada sie cudnie a potem moze doczytam Grochole bo mi juz koncowka zostala
liluniu oczywiscie ze zawojujemy plaze a nasi mezczyni beda z nas dumnie jak nie wiem no a z barami salatkowymi to idealny pomysl to bylaby konkurancja dla mcdonalda
DOBRAJ NOCKI WSZYSTKIM