Strona 33 z 135 PierwszyPierwszy ... 23 31 32 33 34 35 43 83 133 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 321 do 330 z 1349

Wątek: NIE PODDAM SIĘ! NIGDY! MOJA WALKA Z B. I DIETA "MŻ"

  1. #321
    Awatar armida
    armida jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-09-2005
    Mieszka w
    Sopot/ Olsztyn
    Posty
    793

    Domyślnie

    Grubani..proszę Cię..
    Przeciez nie przytyjesz od tego.. do tego tyle spaliłaś
    był urlop od diety....
    No i tak o tym myśl!
    A najlepiej to już wogóle o tym ni emyśł..
    Ile z nas miało napady jedzenia, miało "urlop od diety" i nadal chudnie?
    Ja jestem tego najlepszym przykładem
    Tylko nie możesz tak jak ja przedłużać tego urlopu i wszytsko wróci do normy.
    Trzymaj się kochanie :*:*:*:*:*:*
    Przecież jak raz sobie pozwolisz to nie znaczy że masz zaprzepaścić to co już było..
    GŁOWA DO GÓRY!
    Mój wątek: Armida wita wiosnę .
    Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.

    Cel na 1.08.2014:

  2. #322
    Guest

    Domyślnie

    WITAM SUONKA!
    Zgadzam się z Tobą agalicht- moim największym problemem są wyrzuty sumienia... Tym był spowodowany mój wczorajszy napad! Muszę to sobie wybić z tej łepetynki!! Muszę z tym walczyć! Dziś juz jest naprawdę dobrze. Zbudziłam się głodna. Będę normalnie jeść i poćwiczę. Na siłownię nie pójdę, bo boli mnie jeszcze brzuch, ale poćwiczę w domu i pojeżdżę na rowerku. Wczoraj było okropnie - pół dnia spędziłam wiadomo gdzie. Jeszcze nie miałam tak silnego napadu.. Może dlatego był taki, bo był OSTATNI??? MUSZĘ W TO WIERZYĆ!
    Bardzo Wam dziękuje dziewczątka za taki odzew !! Nawet nie wiecie jak mi pomagacie Zaraz wpadam na Wasze wąteczki!
    BUZIAKI!!

  3. #323
    Awatar Agulon
    Agulon jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-03-2006
    Posty
    820

    Domyślnie

    Grubaniu, ja też przez to przechodziłam <przytul> Nic nie stanie się od razu, to jest choroba, trzeba wychodzić z niej powoli i nie liczyć na cud.. Krok po kroczku i wyjdziesz z tego! Najważniejsze jest wsparcie, a tego na pewnie Ci tu nie zabraknie Trzymaj się cieplutko :*

    P.S. Dlaczego boisz się ważenia? Tak długo na to czekałaś przecież Skoro wymiarki są mniejsze, to waga napewno nie podskoczy wyżej! Jedyne co, to może stać w miejscu, bo napewno troszkę mięśni sobie wyrobiłaś - ale waga chyba nie ma znaczenia w przypadku, kiedy ciałko jest śliczne i ładne wyrzeźbione, prawda? Więc głowa do góry i spróbuj stanąć na wadze! Wszystkie czekamy ze zniecierpliwieniem :*

  4. #324
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wielki buziak na mily dzien

  5. #325
    Guest

    Domyślnie

    Agulon wiem- na to trzeba czasu. Jest juz naprawdę lepiej! A jeśli chodzi o ważenie to mam jakiś duży opór przed tym.. Bo parę razy było juz tak że weszłam na wagę i ważyłam więcej niż się spodziewałam. Łapałam doła i tego samego dnia przychodził napad...

    JEST MI STRASZNIE NIEDOBRZE I CHCE MI SIE WYMIOTOWAĆ!!!! Nie chcę prowokować- to żołądek wariuje po wczorajszym.... Jezu żeby mi to przeszło.. Jak na razie zjadłam I i II śniadanie i walczę o to żeby je utrzymać w żołądku, bo on chyba tego nie chce

  6. #326
    Maricia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-12-2005
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    3,461

    Domyślnie

    Grubunia az tak źle z tym zołądkiem? Ja jak złapałam anemie i wchodziłam w bulimie to też tak czułam...źle wtedy jest, ale idzie schudnąć...ja osobiście schudłam z 78kilo do 52 przez to, ale wychodziłam z tego przez pół roku...a po roku i troche znowu przytyłam...
    lipiec 2008 84,7 luty 2009 68,8 marzec 72 16 kwiecień 69,9 14 sierpnia 77kg 16 sierpnia 75,4kg

    W poszukiwaniu samej siebie... - Strona 251 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  7. #327
    olcieek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Qlcie Grubania trzymaj się skarbie !

    Nie wymiotuj noo..
    Bo co Ci to da .. ?

  8. #328
    espresso jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Grubania jak widzisz sama nie jestes i bedziemy Cie wspierac zawsze na tyle ile warunki pozwola)
    Jestes wspaniala, ciezko pracujesz nad tym zeby osiagnac cel i nie mozesz ot tak dac soba manipulowac zoladkowi. Jestes bardzo silna i wudac ze walczysz zeby bylo dobrze, wiec nie poddawaj sie. Najwazniejsze ze cwiczysz, a waga sie nie przejmuj, ona nas czesto oklamuje:]
    trzymaj sie kochana i dawaj dalej przyklad innym jak zdrowo jesc i jak ladnie cwiczyc:*

  9. #329
    Awatar armida
    armida jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-09-2005
    Mieszka w
    Sopot/ Olsztyn
    Posty
    793

    Domyślnie

    3maj się Słonice
    Nie daj się.. jak czujesz że z żołądkiem coś nie tak to zrób mu lżejszy dzień.. ale nie daj mu się zwariowac.
    Trzymam kciukersy.. baaaaaardzo mocno :*:*:*:*:*:*
    Mój wątek: Armida wita wiosnę .
    Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.

    Cel na 1.08.2014:

  10. #330
    olcieek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nio i jak .. ?
    Dałaś radę ?
    Qrczem martwimy się suońce! Daj jakiś znak nam cio ..

Strona 33 z 135 PierwszyPierwszy ... 23 31 32 33 34 35 43 83 133 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •