Dietka idzie świetnie wręcz nieziemsko. Wczoraj miała być ala głodówka oczyszczająca bez jedzenia ale zjadłam 2 talerze zupy jarzynowei i twaróg z cukrem więc coś ok. 500 kcal. Ale dzisiaj powracam do diety 1000 kcal bo w sumie zapowiadają mi się sportowe wakacje na kortach (średnio 3 godziny dziennie) ,na rowerku , z ćwiczeniami, i tancach na imprezach wiec nie moge pozwolić sobie aby nie mieć energii. Mam nadzieję ,że wreszcie się uda
Zakładki