Strona 191 z 368 PierwszyPierwszy ... 91 141 181 189 190 191 192 193 201 241 291 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,901 do 1,910 z 3676

Wątek: TERAZ JA:) TEŻ CHCĘ SCHUDNĄĆ!

  1. #1901
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Widze, że nikogo nie było od mojej wczorajszej wizyty... No trudno
    Ja dziś jedzeniowo - na oko ok.
    Wieie - poczytałam sobie w necie na temet zespołu jelita wrażliwego i pasuje do mnei jak ulał... Ten dyzkomfort, uczucie przepełnienia, nadety brzuch... I nie wiąże sie to z przejedzeniem, tak bywa przez dłuzszy okres czasu jak zjem cokolwiek... Okropnie nieprzyjemne uczucie
    Poćwiczyłam dzis ponad godzinkę (35 minut orbitrek, zestaw podstawowy i great strech).
    Jutro jade na uczelnie, musze pozałatwiec zaległe wpisy Oby to poszło w miare gładko, bo po ostatnim takim wyadzie byłam nieco poirytowana bo nic nie załatwiłam
    Zmykam już - moze sobei jakiś filmik na kompie strzele
    Piszcie co u was

  2. #1902
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Witajcie Kochane
    Niedawno wróciliśmy z gór Było naprawdę super Nie mam dzis siły wszystkiego Wam opowiedzieć,ale obiecuję,że wkrótce to zrobię
    Jeśli chodzi o dietkę,to pozwoliłam sobie na zimne piwko i gorąca czekoladę ale jak pomyślę ile spaliłam i wypociłam to czuję się rozgrzeszona Bo takie wspinanie sie pod górę z dużym plecakiem to całkiem męczace jest,ale daje dużo satysfakcji
    A te widoczki na górze
    Dziewczynki BAJKA

    MGosiudobrze,że Ty tu jesteś,bo czułabym się samotna Jeśli chodzo o Twoją przerwę w dietce to myślę,że to rozsądna decyzja Bo xzasem trzeba sobie trochę odpuścić.Jedz tylko zdrowo i ruszaj się,bo szkoda zaprzepaścić takie ładne efekty A zreszta wiem,że brakowałoby Ci ruchu tak jak Modulkowi

    Modulku
    My też bardzo tęsknimy i ciesze się,że wpadłaś choć na chwileńkę
    Wiem,że pewnie ci źle z ta wagą,bo wiem, jak ja się fatalnie czuje jak choć trochę przytyję Ale nie martw się Podobno jak sie już dzidziuś urodzi to tyle przy nim roboty,że młoda mama chudnie raz dwa
    Ostatnio córka mojej Pani z pracy przyszła do nas z małym bąblem Urodził się 31 grudnia, a mama w ciąży prztyła 20 kg Jak ją zobaczyłam w tym tygodniu to myslałam,ż padnę Ja w zyciu nie byłam taka szczupła, a ona wygadała jakby wcale nie rodziła Mówiła,że tak mały z niej wszystko wyciagnął,bo trzba przy nim duzo pracy
    Tak więc głowa do góry Jak sie urodzi to sama schudniesz bez wiekszego problemu

    No to ja zmykam Bo padam na pyszczek,a jeszcze 4 dzień Szóstki Weidera
    Pa Robaczki
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  3. #1903
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Witajcie Dziewczynki

    No i znowu nastał okres pustki Wszyskie takie zajęte,a mnie tak cięzko idzie samej na tej dietce
    Dziś zjadłam:
    2 kromki mojego pysznego pieczonego własnoręcznie chlebusia z wędlinką i pomidorkirm
    pół szklanki soku wqarzywno- gruszkowego
    1 kiwi
    1/2 szklanki kefiru
    omlet z 2 jaj z sosem bolońskim z kiełbaską
    3 kawusie z mlekiem

    Juz nie chcę nic jeść,ale nie wiem,jak mi to wyjdzie
    Ale jak sądzicie ??? Czy to za duzo?????? Bo mnie się wydaje,że spoko,a dziś jak się zważyłam po tygodniu to sie załamałam,bo waga pokazała więcej niż ostatnio Nie wiem,co się dzieje z moim organizmem
    Ale nie poddaje sie i zaraz będę robić zadanko z angielskiego,a potem 6 Weidera- dzień 5 i rowerek
    A czytam ostatnio fajna książke"Trzydziestka na karu "
    Strasznie mnie wciagnęła i oderwać się nie mogę
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  4. #1904
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Kochane
    Ponieważ tak rzadko tu zaglądacie,wiec założyłam też własny pamiętniczek Może w ten sposób mi się uda być bardziej konsekwentną A dziś :
    70 minut rowerka
    5 dzień SZÓSTKI
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  5. #1905
    QRA83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kochane
    Ech muszę znowu wyrobić sobie nawyk wpadania tutaj, bo jak mnie tu nie ma to znowu się zapuszczam
    Ostatnie dwa tygodnie to dietkowy koszmar - nie chcialo mi sie chodzic na aerobic i wcinalam wszystko jak leci - efekt dzis rano na wadze bylo 62,6 Masakra
    Mam nadzieje ze w rzeczywistosci dobilam do jakis 60 a te 2,5 kilo to wypełnione po brzegi jelita no i zbliżający sie na dniach okres... Ech no nic... ale jak sie zajada smutki to sie potem ma
    Dzis juz wrocilam na grzeczna droga - obiecalam sobie ze do wesela mojej kolezanki wracam na 1200 kcal i na aerobic minimum 6 godzin tygodniowo!!! Dzis idę na dwie godzinki (ABF i STEP)...
    ech nie wiem co sie ze mna dzieje jakos nie moge sie pozbierac do kupy... nic mi sie nie chce,wszytsko wydaje mi sie bez sensu... Musze sie wziac w gars normalnie....
    Sciskam was mocno
    A.

  6. #1906
    QRA83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no wpadam szybciutko wieczorem zeby raport zdac
    jedzeniowo bardzo ładnie - więcej niż 1200 kcal nie było
    no i zgodnie z planem dwie godiznki aerobicu
    i zważyłam się żeby się uspokoić i waga wieczorem pokazała 61,8 ]
    więc mam nadzieję, że parę grzecznych dni i wrócę do 60 kg a potem do 59 o które tak cięzko walczyłam
    ściskam was mocno i zmykam bo ma masę pracy
    Buziaki

  7. #1907
    QRA83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    szybki raport wieczorny:
    kcal - 1269
    ruch- nic - lecze zakwasy z wczoraj jutro za to znowu idę na 2 godzinki
    buzka

  8. #1908
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    heeeej kochane

    straszliwie was przepraszam, że tak długo mnie u was nie było, ale mialam nawarstwione: sesję, pracowałam sporo, bo przed rozpoczęciem sezonu musze być oblatana w pracy, robiłam wiwiady to materiału w gazecie...i wszystko się złozyło na moją tutaj nieobecność.

    Moja dieta ...hm..nie ma jej i jakos nie mam siły teraz, zeby się za nią zabierać.
    Powinno byc odwrotnie: lato, ciepło..ale teraz jak sobie w hostelu na recepcji pracuję, to mam czasem nocki - a wiecie jak się człowiek po takien nocy czuje...dzisiaj zjadłam ptasie mleczko i sama siebie za to nienawidzę, ż etak jem...i nie ćwiczę..to jest najgorsze...ale postaram się poćwiczyć na dniach, albo przynajamniej sporo chodzić, bo to też się spala przecież...

    ściskam was i obiecuję (który to już raz...?) poprawę...
    mam nadzieję, że chociaż wam idzie lepiej kochane:*

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  9. #1909
    QRA83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć kochane
    Ja jak zwykle przelotem
    Kalorycznie w miarę grzecznie Sportowo również jak należy: w czwartek godzinka aerobicu, w piątek dwie pod rząd... Jak więc widać trzymam się mocno i wracam na grzeczną drogę Mam nadzieje ze waga jutro pokaże 60 z kawałkiem Byle nie więcej
    Za mną wieczorek panieński koleżanki, na której ślub idę 7 lipca - baaaardzo sympatyczny A przede mną zalatany tydzień, który zakończy się w czwartek/piątek wizytą w redakcji lokalnej gazety, gdzie od 1 lipca zaczynam pracę A w czw/pt mam mieć przeszkolenie
    A w sobotę na ślub kuzyna jadę Więc szykuje się duuużo pracy I mam nadzieję, że właśnie to pozwoli mi zakończyć grzecznie pod względem kalorycznym następny tydzień
    Anju -bierz się w garść i do pracy bo potem będziesz jak ja zrzucać niepotrzebnie nadrobione kilogramy!!! Grożę ci paluszkiem...
    Ściskam was mocno
    Qrka

  10. #1910
    QRA83 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ech chyba sama zostałam na placu boju,a ale mimo to się nie poddaję
    Dziś zjedzone ok 1500 kcal i poćwiczona godzinka ABF
    Tak więc jestem zadowolona
    Co do wagi to dziś świrowała (mam elektroniczne cholerstwo i czasami potrafi pokazac kosmiczne kilogramy) więc po 3 próbach zakończonych kompletnie innymi wynikami zniechęciłam się i olałam to całe ważenie... Spróbuję innym razem i tyle
    Ale za to kupiłam dziś sobie nowe opraweczki do okularów i mimo że się spłukałam (ze szkłami wynisoło mnie to prawie 500 zł) to jestem zadowolona bo to dobry zakup na dłuuugi czas
    Ściskam was wszystkie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •