Wiktoria - to nie jest tak, ze mimo wpadki pozwalamy Ci zostac. Zawsze jestes tu mile widziana. Jestes w naszych szeregach. Naszym zadaniem jest wspierac Cie i mobilizowac. jak trzeba - ochrzanic, jak trzeba - pochwalic. To normalnie. Czasem trzeba dac "kopa", zeby kogos zmobilizwoac do dzialania. Musisz uwierzyc w to, ze sie uda i byc konsekwentna.
Wierzymy w Ciebie. Wiec do roboty!
Pozdrawiam.
Ja dzis kochane juz po meczacym sprzataniu calej chaty, zakupach. Praniu. teraz sie wreszcie biore za pisanie - nie weim ile zdolam. Najwyzej moje Slonko bedzie juz smacznie spalo a ja w nocy bede siedziec nad ta znienawidzona praca magisterska. Do obrony mam jeszcze miesiac, wiec nie jest zle. Tylko musze sie sprezyc.
Buzka
Zakładki