Strona 220 z 368 PierwszyPierwszy ... 120 170 210 218 219 220 221 222 230 270 320 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,191 do 2,200 z 3676

Wątek: TERAZ JA:) TEŻ CHCĘ SCHUDNĄĆ!

  1. #2191
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    hej kochane

    dzięki Martuś za życzonka:*
    Gosiaczkowi gratuluje pohipkania mimo @

    no i w ogólee....
    ja dzisiaj nie ćwiczyłam, ale trochę biegałam po mieście, trochę kilkoma krakersikami zgrzeszyłam, ale jest ok ogólnie. Jutro mam nadzieję pohipkać

    ściskam was mocno:*

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  2. #2192
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    hej babulki, gdzieście są???

    Ja dzisiaj miałam miły dzień: pojechałam na korepetycje do takiego chłopaczka z 5 klasy, którego już uczę długo i w ogóle było milutko i jest kochany takie żywe srebro później byłam u rodzinki (połowa domu który ma jakieś 60 lat byłam nieużywana i moja mamcia zaczęła remont i teraz generalnie cały dom jest odnowiony, ocieplony i śliczny) - no i siedziałam sobie w salonie, paliło się w kominku (joy oh joy), popijałam gin z tonikiem i czytałam Wprost (odkrywam róznice między Wprostem i Polityką na zajęcia z Prasy ;P ). I było mi taak dobrze...
    A na urodziny dostałam od cioteczki zestaw 3 zajebistych rajstopek, takich wypasionych w ogóle i ślicznych kocham rajstopki
    no....kilka złych rzeczy zjadłam... ale w sumie wyszło całkiem ładnie jedzeniowo.Jak se kupie nową wagę, bo stara się poszła paść - to kupię se mały notesik i kcal będę zliczać. No..i pohipkałam:
    40 min rowerkowania
    10 min Stepperka bocznego
    100 brzuszków (takich jak od pana w getrach, żeby kręgosłupa nie obciążać)

    i tyle na dzisiaj
    Kurde...trochę myślę o tym poniedziałkowym spotkaniu z M. tak się zastanawiam, jaki jest powód, że do mnie dzwoni i sie ze mną spotyka....aaa...bl...może nie będę jednak myśleć..? I tak nic nie wykminię, a przynajmniej będę zdrowsza...

    a gdzie laseczkiiiiiiii...?

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  3. #2193
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Hej Anja
    Nie odzywałam sie bo wczoraj przyjechał do mnie X i tak sie zlozyło,ze zostal na noc i dopiero niedawno pojechał. I w zwiazku z tym nie miałam kiedy napisac czegokolwiek. Jedzonko wczoraj ok 1000kcal - nieźle biorąc pod uwage, ze wliczyłam w liimit ciasta.
    Dziś zjadłam narazie dwie kanapki z wedlinką i pomidorkiem (chlebek razowy) i kawałek srernika na zimno. Jakos nie mamna nic chęci - az sie nie poznaję.
    A wracając do X - sama nie wiem, jak to będzie... No zobaczy sie po prostu... No przeciez to normalne,ze nie mam pewności tak od razu, prawda?? Bo juz zaczynam myślec, ze jestem jakas dziwna... Oj bo jestem trochę Narazie jest wciąż troche niesamowicie.
    A wracając do tego nocowania - byliśmy wczoraj na takiej imprezie w domu kultury, która sie przedluzyla i nie zdąrzył na oststniego busa do Lublina, a na dworcu przeciez bym go nie zostawiła Smiesznie to troche wyszlo, bo pierwszy raz przyjechal do mnie oficjalnie i niepsoziewnie musiał nocowac. Ale wszystko grzecznie - spałam w drugim pokoju

    Ja za rajstopami nie przepadam. Oczywiscie mozna kupic jakies fajne i wzorki są czasem cudne i w ogóle ale ogólnie czuję sie w nich uwięziona. Z wyrobów pończosznych kocham skarpetki i podkolanka z takimi róznymi wzorkami - wybór na rynku jest na prawde ekstra

    Ładnie poćwiczyłaś . Az chyba ja pójde pojeździc na orbitreku... Tylko tak jakos nie mam weny - ani do ćwiczeń, ani do jedzenia. Do tego drugiego akurat dobrze

    Co do M. ...Hmmm... Nie rozmyslajmy narazie za bardzo. Poniedzialek jest już jutro. NApisz po spotkanku co i jak to bedziemy tworzyc teorie - jak to baby

  4. #2194
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Cześć Słoneczka

    Jestem jestem Ale miałam weekend....ale opiszę jak dotrę do domu,choc będzie to bardzo późno,bo idę na akademię z okazji Dnia Edukacji Nzarodowej.A zaczyna się o 16.00 po pracy i kończy pewnie koło 19.00 Nie chce mi się strasznie,ale nie wypada nie iść

    No,a Wy pięknie dietkowo Ja bardzo xle i znowu jestem grubsza,bo imprezie w niedzile Ale co zrobić......
    Dzis postaram się coś ładniej

    Pozdrawiam i zyczę miłego dnia
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  5. #2195
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Mogę na momencik wejść
    No miałam gości w sobotę i było fajnie.ale wczesniej sprzatałam cały domek i gotowałam różności
    W piatek byłam na tej naszej spartakiadzie i wróciłampo północy i do tego jeszcze chlebyć do 1.00 piekłam,bo miałam zarobiony Także w sobote wstałam nie przytomna A potem jeszcze goście i w ogóle....Wczoraj miałam pisać pracę,ale spędziłam prawie cały dzień w łózku,bo musiałam sobie odpocząći odespać.Po południu pojechalismy z Łukaszkiem do kościoła i znowu do łóżka.No i przez to wszystko nie włączłam komputerka i dlatego się za Wami stęskniłam A brzuch mi znowu urusł.wiecie jakie to uczucie....że macie wrażenieże z minuty na minutę jest cora z większy No,ale co zrobic, taki to już mój metabolizm.Zstanawiam się,czy w końcu wezme się w garść i pieknie schudnę Już się zaczęłam zastanwiać,czy nie jestem w ciązy.....bo brzuch mi rośnie,a nigdy takiego nie miałam.ale raczej to niemożliwe,bo innych objawów nie ma

    Anja alez jestem ciekawa,jak to Twoje spotkanie przebiegnie znowu.Nie chce być prorokiem i robic Ci nadzieji,ale dziwne t dla mnie Może coś jednak z tego wyjdzie Więc bądź uwodzicielska i kokietuj Jak to tylko Ty potrafisz A kaloriami się nie przejmuj.Urodziny mamy tylko raz w roku Ja też świętowałam swoje ze znajomymi po kilku mięsiacach od ich rzeczywistego terminu Bo zgonić wszyustkich w jednym terminie to wyczyn

    Gosia A Ty tez po prostu bądź soba i po prostu koachaj I nie mysl co będszie A wtedy się ułozy i będziesz szczęśliwa a;le fajnie,że każdej z Was cos zaczyna wychodzić
    Bardzo się cieszę

    Modulku!!!!!!!!!!!!!!!!!Tesknimy Gdzie jestes

    To zmykam do pracki
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  6. #2196
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Zapraszam na kawkę



    Taki mam dokładnie kubeczek
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  7. #2197
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    hej dziołszki:*

    aa..Martuś...nawet nie wiesz jak lubię te Twoje zdjęcia kawki z rana aż chce się wstawać ja dzisiaj mam wolne, bo rano były rektorskie, a późniejsze zajęcia mi odwołali...więc sobie siedzę, piję zieloną herbatkę i czytam co też tam u was słychać Jej...biedulka...zmęczona chodziłaś ostatnio...ja miałam dla odmiany - ten weekend baardzo leniwy: w sobote korepetycje i jak wam pisałam, picie gina. A w niedzielę zakupki małe i teatr. Chciałam sobie coś kupic, albo jakoś nic mi się nie podobało i kupiłam tylko golfik bez rękawów w kolorze powiedzmy purpurowo-malinowym

    No i kupiłam sobie krem Dermiki, bo postanowiłam bardziej uważać na moją twarz po wizycie u tej kosmetyczki. Czyli mam teraz cały zestaw: żel do mycia do cery mieszanej, mleczko oczyszczające, potem tonik i na koniec krem Ciekawa jestem, czy będą efekty...bo nigdy nie miałam jakichś mega problemów z cerą, ale nigdy tez nie byłam z niej do końca zadowolona...zobaczymy...

    Goziaczkuuuu...jejku jejku...mało nie spadłam z krzesła, jak przeczytałam pierwsze słowa Twojego posta kurde...zgadzam się z Martą, że powinnaś po prostu tyle nie myśleć i robić to, co Ci serduszko dyktuje. Zwłaszcza, że wszystkie wiemy, że to nie jest jakaś fascynacja jednorazowa, tylko trwa to już jakiś czas...więc więcej wiary w uczucia kochana...:***

    No dzisiaj mam nadzieję, będzie równie miło, co tydzien temu. Niby czasem mi coś przemknie przez głowę, bo normalnie facet tak się chyba nie chce z Tobą umawiać, o ile nie jesteście przyjaciółmi, albo baardzo dobrymi znajomymi....ale z drugiej strony jakoś zbytnio w to nie wierzę, bo nie wiem czy wam pisałam - tylko nie krzyczcie, bo nie pisze tego przez kurtuazję, tylko po prostu tak jest - on jest naprawdę baaardzo przystojny, fajnie się ubiera, fajnie wyglada...etc. I jakoś tak widzę i wiem, że nie jestem z mojej półki. be..i miałam o tym nie gadać i znoowu o tym nawijam. Ranyy... nie będę o tym myślała po prostu. Już definitywnie kończę z mysleniem i rozkminianiem, bo to przynosi wiecej szkody niż pożytku.
    Postaram się jeszcze dzisiaj pohipkać.

    Ściskam was mocno kochane:***
    i cudnego dnia wam życzę:* bo u nas w Krakowie piekne słoneczko

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  8. #2198
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Anju!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Ale fajnie cie widzieć A ten golfik malinowy brzmi super Aż mi się takiego zachciało Ale ci zazdroszczę tego wolnego Ja to mam w najblizszym czasie high life Dziś akademia, jutro angielski i step, pojetrze dentysta, w czwartek step,a od piątku szkoła I najgorsze jest to,że musze jakiś rozdział pracy skończyć....bo w piatek musze oddac jeden i plan pracy Więc chyba jakies nocki zarwę,ale z drugiej strony taki napiety harmonogram mnie moblizuje

    No, wracam znowu do pracki
    A Tobie zycze udanej "randki "
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  9. #2199
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Cześć Dziewczynki
    Gdzie jesteście????????
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  10. #2200
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Hej Dziewuszki

    Przepraszam, że wczoraj mnie nie było - jakoś tak wyszło. Wczorajszy dzień jedzeniowo wyszedł gorzej niz oststenie dni - 1800 kcal - nie objałam sie jakos duzi ilościowo - po prostu jadłam raczej kcaloryczne rzeczy...
    Ale wieczorem pobiegałam

    Marta - ja ostatnio mam az nadto czasu wlnego. Powinnam w tym czasie pisac prace i jeszcze szybko sie z nią uwinąc a to ciagle jakos nie wychodzi... Az sie zastanwiam coby jakis drugich studiów sobie nie szurnąć i nie zapisac sie na coś, co wymaga regularnych lekcji czy wyjść
    Rzeczywiscie dobry hormonogram mobilizuje i bardzo czesto jest tak, ze jak ma sie troche zajęć to potrafi sie bardziej wykorzystywac czas wolny - jakoś efektywniej i ciekeawiej. A nie tak jak ja - czesto łapię sie na tym, ze przecieka mi przez palce ...

    Anja - no i co i co Z M. oczywiscie
    A jaki dokładnie ten kremik kupiłas?? JAka jest nazwa lini czy jakoś tak?? Własnie kończy mi sie krem do buziaka i muszę coś zakupic
    Co do X. - rzeczywiście chyba za duzo momentami myslę Ale u mnie to normalne - ja jesli chodzi o związki to od zawsze byłam jakas taka dziwna i ostrozna... Ale wiecie - coraz fajniej mi

    Ja juz jestem po sniadanku - 4 łyzki muesli z jogurtem malinowym. Teraz piję harbatkę. Wstyd sie przynać ale jeszcze w piżamie siedze Ale zaraz lece sie myć i do swojej pracki chce siąść pożądnie. I jeszcze musze ćwiczonka gdzies wcisnac w mój neibzyt napiety grafik A wieczorem wychodze z koleżankami
    Buziaki - piszcie co u was :*
    Alez jestem ciekaw co u Modulka ??

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •