Strona 219 z 368 PierwszyPierwszy ... 119 169 209 217 218 219 220 221 229 269 319 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,181 do 2,190 z 3676

Wątek: TERAZ JA:) TEŻ CHCĘ SCHUDNĄĆ!

  1. #2181
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    hej Perełki

    ja się tylko melduję: jakieś ciasteczka dzisiaj były, ale niewiele...jakoś mało jadłąm dzisiaj w ogóle...
    Pohipkałam (hurrraa...bierności mówimy stanowcze NIE):
    30 min rowerek
    10 min stepperek
    40 brzuszków, a co

    poza tym, była u mnie przyjaciółka, wypiłyśmy nieco likierku i jest dobrze... :0 jakoś tak dobrze po prostu. Fajnie.

    Ściskam was mocniutko kochane:*
    a gdzie babulki?

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  2. #2182
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Cześć Słoneczka!!!!
    Od razu tak raźniej jak jesteście A ja już w pracy A jak cięzko się wstawało.Masakra!!!!!! No mówię Wam, na polu ciemno i zimno,a kołderka woła!!!!Ale co zrobic A pisanie pracy nie za bardzo mi idzie.Stworzyłam 8 stron,a powinnam juz jakis rozdział oddać w przyszła sobotę.A mam gości w weekend i dziś muszę juz zacząć sprzatać....
    No a w przyszłym tygodniu zaczynam angielski, mam dentystę i jeszcze akademia z okazji dnia edukacji.No i do tego step dwa razy w tygodniu.Nie wiem,kiedy się z tym wszystkim wyrobię.Chyba powinnam zacząć zarywać nocki A ja tak źle funkcjonuje, jak się nie wyśpię

    Ale nic, juz nie narzekam Dziś step,więc trochę się poruszam, bo z jedzeniem znowu ostatnio sobie pofolgowałam.Jadłyśmy z Ewą wczoraj naleśniki z bita śmietaną

    No to zmykam do pracy

    Miłego dnia Dziewczynki
    [/b]
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  3. #2183
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Witajcie Dziewczynki
    Jakaś mnie chandra dopada Taka się czuję byle jaka i zmęczona Zrobiłam zakupy,ale jeszcze mam dużo do kupienia na tą moją imprezę.Poza tym powinnam się wziąć za sprzątanie,a jakoś nie mam chęci i siły.A zaraz jadę na step na 20.00,więc wiele nie zrobię.Nie wspomnę nawet o pisaniu pracy dyplomowej
    Nie wiem,czy to jesienna chandra,czy zmęczenie natłokiem tego wszystkiego.
    Ale już nie biadolę, tylko biorę się za coś.Może się rozkręcę
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  4. #2184
    mgocha Guest

    Domyślnie

    hej dziewczynki
    U mnie ok, tylko jakaos tak ciagle mi zimno i czuje sie bylejak - ale to pewnie przez ten zblzinjacą się @. Swoją drogą to dzis powinnam dostać i nic narazie...
    Marta - Do 14.00 roznosila mnie energia, teraz nagle tak padlam i nie chce mi sie nic robic, a powinnam poćwczyć. Musze sie jakoś zmoblizowac choć do zestawu podstawowego. Ty pewnie rozruszasz sie na stepie i spalisz tam mnóstwo kcalori

    Anja - bierności mówimy stanowcze NIE - chyba wrzuce sobie to do stopki Pieknie pocwiczyłas - eh, tez musze poruszac swoim wielkim tylkiem bo mam wrazenie ze rosne i rosne W ogóle teraz jeszcze jestem tak przed @ to czuje sie już zupełnie jak foka
    A tak w ogóle - to wszystkiego najlepszego Aneczko Spełnienia marzeń i dużo miłości :*

    Ja przed chwilą zjałam kolacje i mam na koncie 1266 kcal - obym tego nie zepsuła i juz wytrzymala i nic nie jadła... I jeszcze pohipkac chce, choc troszke.

  5. #2185
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Hej to znowu ja z ostatecznym raportem
    nie zepsulam limitu kcalorycznego - jupi
    pocwiczyłam:
    - Heat
    - Dance i out
    - Taniec - ok 15 minut
    - 8min Arms
    - Bums and Tums
    - 8mni ABS
    W sumie 70 minut
    Jestem bardzo zadowolona, dawno nie mialam tak dobrego dnia dietowo i cwiczeniowo jednocześnie

    Ide sie myś i do łóżeczka - poczytam sobie ksiażke jakaś
    Buziaki

  6. #2186
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    hej kochaniutkie:*

    Dziękuję za życzonka Gosiaczku:* aaa tyle osób dzisiaj o mnie pamiętało, że sama byłam zaskoczona... dostałam prawie 20 smsów i ze 3 telefony straszliwie to fajne uczucie i wtedy robi się tak ciepło na serduszku, że tyle osób o Tobie pamięta i jesteś dla nich ważna...aż mi się łezka w oku zakręciła..ejj...a w ogóle fajnie, że mówisz 'hipkać' hihi..no i gratuluję porządnego HIPKANIA dobrze poćwiczyłaś a jak tam no...wiesz KTO....???

    Marciaku, fajniee...lubię organizować imprezki...ostatnio wydałam na to sporo kasy, ale sprawiło mi to ogromną radość, bo najbardziej na świecie lubię uszczęśliwiać bliskich mi ludzi...i fajny masz ten step...przynajmniej Cię mobilizuje....tez mam problemy z pracą...mam podobno oddać w pon jakieś tam konspekty, ale nic nie mam na razie... spróbuję przekabacić moją promotorkę robiąc tłumaczenie na translatorium (temat fascynujący:"Method in Greak and Chinese Mathematics and Medicine" ).

    Ale też pohipkałam i mimo zajebistego urodzinowego koktailu bananowo-kawowego (mhhh) zrobiłam:
    41 minut rowerkowania
    100 brzuszków

    No i poza tym wszystkim....zadzwonił z życzeniami pan M. ten no..mój niedoszły ojciec itp. i gadaliśmy kilka minut i w ogóle mi milutkie życzenia złożył, cos między innymi, żebym pozostała taką kochaną optymistką (nie pamiętam z emocji, czy użył słowa 'kochana' ale anyway - słowo miało podobny wydźwięk ) .
    No i ...zaproponował, żebyśmy się znowu spotkali - w poniedziałek.
    aaa....nic sobie nie wyobrażam, przynajmniej staram się ale kurde...nie wiem czy to co robię jest w porządku...?
    w sumie nic złego nie robimy, tylko gadamy. No bardzo dużo gadamy. Nic złego i tak i tak. Nie wiem po co spotyka się z tą 19 latką, skoro nie może z nią rozmawiać....ech...sama nie wiem... faceci... co myślicie....?

    a Modulek z Piotrusiem gdzież są?
    ściskam was kochane
    a jutro, pierwszy raz w życiu idę do kosmetyczki... hehe...zobaczymy czy zmieni mi facjatę

    ściiisk

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  7. #2187
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Witam serdecznie w piąteczek

    Anju!!!!!!!!!!!!! Ja też Ci życze dużo dużo radości, miłości i spełnienia się w życiu, żebyś zawsze była szczęśliwa.No i żeby ten ojciec Twoich dzieci się znalazł
    Mimo,że mam dziś dużo pracy i muszę wielkie zakupy zrobić i jeszcze mamy po południu spartakiade z okazji Dnia Edukacji i trzeba by na nia zaglądnąć to się cieszę,że jest piątek

    No to zycze miłego dnia

    A step był odwołany i pojachałam do koleżanki na herbatkę.Zła jestem,bo nie poruszłam sę,ale co zrobić...
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  8. #2188
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Dziewczynki!!!!!
    Gdzie jesteście w ten piatkowy dzień
    Ja już lepiej się dziś czuję i mam lepszy humorek
    Tylko to sprzątanie mnie przeraża
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  9. #2189
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Hej dziewczynki
    JA tylko na chwile. Wieczorem wpadne cos wiecej napisać.
    Marta- tez czeka mnie sprzatnie i nie chce mi sie. Tym bardziej ze dostałam okres i najchetniej to zaleglabym pod kocem z ksiazką albo przed jakims fajnym filmikiem.
    Miałam dzis faze na placki - zrobiła dwa Sernik na zimno i rafaello Ani jednego ani drugiego sie nie piecze. Ten drugi to debiut, z przepsiu od kolezanki - jaki wyszedł okaze sie jutro bo on musi troche postac w lodówce.
    Popróbowłam troche podczas robienia tych słodkości, ale mysle ze limit dzis bedzie przywoity - mysle,ze uda sie nie przekroczuć 1500kcal.
    Teraz zmykam robic obiad
    Buziaki

  10. #2190
    mgocha Guest

    Domyślnie

    hej-cos was nie ma... Licze,ze nadrobicie to jutro
    U mnie dziś w miare ok.
    Poniewaz mam pierwszy dzień @ i dokuczajcy brzuch poćwiczylam ttylko o,5 godzinki -ui tak wydaje mi sie ze dobrze, jak na bolący brzuch. Bylo to 20 minut rozgrzewki do muzyki i potem 8na rece i bums and Tums.
    Wpadnę jutro, teraz lecę się myć i spać. Marze i łóżeczku.
    Piszcie co u was :*

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •