-
Mgosiu no to czekamy na wieści, jak to było
A Twoja waga jest niesamowita Ja chyba nigdy tyle nie ważyłam Ale jednak sposób osiągnięcia wagi niezbyt przyjemny
Ale jedz teraz zdrowiutko, wracaj do sił i czekam na jakieś fotki chudzinki
!!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
Było: 79,90 kg
Dziś: 77,4 kg
Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ
-
hej
przepraszam ze nie napisałam i jeszcze to sie troche odsunie w czasie.
Nie pisałam bo po tym myciu musisłm odpocząć, w dodatku mycie w dwóch ratach-najpierw ciałko, odpoczynek, potem włosy i znów odpoczywanie. Po obiedzie też musze troche posiedziec lub poleżec bo ciemno sie robi przed oczami... No cóż - musze uwazać narazie
Potem chciałam do was napisac ale cos mi sie z netam zrobiło - nie chciała sie wczytać zadna strona.
A co do tego,ze to co miałam napisac odsunie sie w czasie to chodzi o to,ze lada chwila przyjaciólki mają do mnie wpaść, odwiedzic. Napisze wieczorkiem. Przepraszam.
Piszcie co u was, tylko Marta pisze a ja sie tak za wami wszystkimi steskniłam a tu nic nie piszecie
-
Gosiaku jak super ze jestes juz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Alez ladnie schudlas!!!!!!!Niezbyt przyjemnym sposobem ale 7 kg w 2 tygodnie po prostu WOW!!!!!!TYlko wiesz ze jest duze prawdopodobienstwo jojo...musisz sie pilnowac! Ale cudnie kochana ze juz jestes! Bardzo sie ciesze. Jeszcze bedziesz jakis czas olsabiona dlatego nie nadwyrezaj sie i duuuuzo odpoczywaj. Koniecznie!!!
Martus u nas tez paskudna pogoda!!!Bleeee...bylismy na spacerku i okropnie wialo wiec tylko do sklepu i spowrotem. Ja chce Lato!!!Jak tam Weronisia?
A u mnie po staremu. Wczoraj pocwiczylam 40 minut na steperku - zakwasy mam straszliwe, i jeszcze 8 buns. Dzis pewnie zrobie to samo. Moze jeszcze 8 abs jak mi sie zachce. Kalorycznie wczoraj bylo w granicach normy (okolo 2400 kcal). Dzis za to ladnie i nie mam nic co by zaklocilo to, a czuje sie taka napchana ze hej.
Sniadanie kromka razowca z feta,szynka i pomidorem - 200 kcal
II sniadanie dwie wasy z feta i szynka - 150 kcal
obiad dwa cynamonki - 560 kcal i talerz zupy pomidorowej - 100 kcal
Suma: 1010 kcal
Przede mna cwiczenia Pozniej moze jak maly zasnie bo uczymy go spania samodzielnego i bez pobudek i dzis nie chcial spac (mimo ze byl padniety) o 15. Cala gdzine sie meczyl, wiec wedlug pewnej madrej ksiazki stracil swoj czas na spanie i teraz nie wolno go klasc spac az do kapieli. Bedzie ciezko bo maly juz fika 4 h a kapiel dopiero za 3-4 h. No coz, damy rade. jak to ma nam pomoc to trzeba sie pomeczyc.
Za tydzien sie wyprowadzamy do tego nowego domu z ogrodem.
A teraz Was opuszczam kochane Ide troche ogarnac chalupke i z dzieckiem sie pobawic.
Papa
-
Troche Piotruska
TO CAŁY JA :P
(OGLADAM BAJKE :P )
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
ALE SMIESZNE
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
SUPER MINKA
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
HALLO TA JA
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
CO TY MATKA ZNOWU WYMYSLASZ
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
MAMA SIE SMIALA I TERAZ MA GLUPIA MINE :P
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
To te pomidorki z mozzarella co obiecalam Wam wkleic
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
I jeszcze Was zarzuce
Dzis szturmem Was babeczki wezmiemy
To z dzisiaj sprzed 2 h
Z mamitą
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Z tatkiem ja tańczę
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Z mamcią też tańczę :P
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
I na koniec sam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Nie zwazajcie na lekko brudnawe body i rajtki - ale on ma tak zawsze. Z reguly 3-4 razy dziennie jest przebierany a to bylo tuz przed kapiela :P
Gdzie Wy???
-
Hej dziewczynki
Gosia- no wreszcie pojawil sie ktoś oprócz Marty, Anja-a Ty gdzie??
Gosia - zdjęcia sa cudowne A to wasze we dwójkę to calkowicie rozbrajające. Enargia bije od Twojego synka
Rezczywiscei sposoób na chudniecie u mnie był mało przyjemny. W zasadzie to tak przy okazji wyszło-źle sie czułam, nie miałam apetytu, przed i po operacja i przed niektórymi badaniami sie nie jadło z zalecenia, jak juz wolno bylo to ledwo mi coklwiek przez gardlo przchodziło, no i tak wyszło. Nawet nie zdawałam sobie sparwy,ze az tyle kg spadło.
Schudłam to spróbuje to jakos wykorzystać, nie zaprzepaścić ale wszystkie tu wiemy,ze to było z choroby więc nikomu nie zycze takiego chudnięcia...
Ja wiem Gosiu,ze przy takim spadku wagi, w takim czasie to jo-jo jest bardzo prawdopodobne, dlatego chce byc ostrozna. Licze sie z tym,ze coś wróci, chciałabym jednak aby było tego jak najmniej. Narazie i tak duzo zjeść nie moge, wiec staram sie aby zdrowo a ilości i tak sa małe. Pomyslałam sobie,ze moze tak stopniowo zaczne kaloryczność podnosić o 100-200kcal jak juz zacznie mi apetyt wracać i cały czas kontrolowac wage - innego sposobu nie widze na unikniecie jo-jo, skoro cwiczyc nie moge narazie. A wy co radzicie??
U mnie tez pogoda deszczowa, choc podobno całkiem przyjemnie na dworze, jesli chodzi o temperaturę. Nie wiem, bo nie wychodziłam. Jak jutro nie bedzie padac to chcialabym wyjsc przewietrzyć sie troche choc ja to na prawde batrdzo krótkie dystanse bede podejmowac 5 minut spaceru to na prawde niezły wycisk - jeszcze do tego moje trzecie pietro w ta i z powrotem i załoze sie ze potem bede leżec i odpoczywac Ale chce chodzić Chce na dwór Oby tylko pogoda sie poprawiła
Co do tego szpitala, to chcialam wyjasnic czemu tak zniknełam nagle-miałam w zasadzie sie jeszcze odezwać. Pisałam do was we wtorek,ze skierowali mnie na urologie do Lublina, i ze miałam pojechac tam w srode lub czwrtek. W srode z rana-koło 6.00 zaczął sie atak bólu. Pół zywą tata mnie dowiózł do Lublina,, bolało strasznie, ledwo szłam, jak wyszłam z samochodu, podróz była katorga, wymiotowałam (wszystkie przeciwbólowe co mama mi dała zwróciłam), oj nacierpiałam sie
Jak przyjechałam, trafiłam na ratunkowa izbe przyjeć, dali zastrzyk, kropówke i od razu wzieli na oddział urologiczny. Tam mi nakłóli tą niby torbiel (na poczatku na usg tak to wygladało) i sciagneli z niej 600ml płynu, tego dnia sciekło jeszcze drugie tyle (ta igłe z rurka mi zostawili w boczku i sciekało - dzieki temu nie było ucisku i tego strasznego bólu). Ból nieco ustapił, cały dzień praktycznie przespałam. Nastepnego dnia miałam tomografie, obejzeli mnie dokadniej i chcieli operowac jak najszybciej ale dostałam @, a wtedy podobno nie wolno-tylko gdy zycie jest zagrozone. Podczas miesiaczki kobiety maja słaba krzepliwosc krwi. Latałamz ta rurką kilka dni i z operowali mnie 9.04.
Gdy przyszła do mnie pani anestozjolog przed operacja uprzedziła,ze to moze troche potrwac, jakieś 1,5 h. W rezultacie jak mnie otworzyli okazała sie sparwa bardziej zakrecona i zeszło sie 3,5.... JAkies niby komplikacje były-w sensie,ze mieli ze mna wiecej roboty niz mysleli,ze bedą mieli.Rzadkim przypadkiem byłam - moczowód cos sie okrecil wokół nerki byl ucisk, wybrzuszyło mi kielkich nerki i to wczesniej na zdjeciach wygladało jak torbiel. Musieli to usunac, zrobic pozadek z moczowodem. W karcie informacyjnej mam napsiane tak:usuniecie dużego kielicha dolnego nerki lewej. Podobno niezle sie wymordowali nade mna lakarze ale bardzo ładnie wszystko po operacji było-nie sciekały brudy z nerki, mocz też był ok. Po narkozie i pierwszej nocy czułam sie źle ,a potem to juz z kazdym dniem coraz lepiej I nadal tak jest
Mam jeszcze cewnik tam w srodku-taki wewentrzny łaczacy nerke z pecherzem i za dwa tygodnie musze pojechac do szpitala to mi go zdejma. 2xdziennie biore antybiotyk i wracam do sił
-
Jak widzicie - brzmi to wszystko strasznie - sama nie moge jeszcze w to uwiwerzyc,ze już po wszystkim,ze juz dobrze Oj wystraszyłam sie i wymordowałam.
jarominko - jak przeczytałam tu wczoraj co tam było u Ciebie i Hanusi to az mi łzy w oczach staneły. Mam nadzieje,ze mała nie bedzie wiecej chudła,ze wiecej meczyć jej lekarze nie będą, ze bedzie zdrowa. Oj - przytulam Ciebie i ją bardzo mocno :*
Marta - wyglądasz kwitnąco na zdjęciach z brzuszkiem :* Zmienilas fryzurke niedawno ??
No i chyba narazie tyle
Gosiaku-nowa partia zdjec No rewelacja A Ty wyglądasz świetnie Rozjasniałas jeszcze włosy zjade sie, wygladasz super, taka laska
-
I jeszcze jedno - ja tak raczej na szybko przelecialam te 12 zaleglych stron, co wy tu wyskrobalyscie , ale nei spsoób było nie zauwazyc, ze dopytywalyscie sie o mnie, ze wspominałyscie i trzymalyscie kciuki. Bardzo wam wszystkim serdecznie dziekuję :* Gosiaku dzieki za smsy i zdawanie relacji na forum :*
Wiecie co wam poweim, żżylysmy sie tu, mamy fajowską grupę i mam nadzieje, ze tak zostanie
Anja - te zdjecia oczek były super. JAk Ty to zrobiłas?? Wex troszke mnie poinstruuj i napisz jakie to cienie-mozesz podac firme i numerek koloru ?? Powinnam sobie odswiezyc kosmetyczke Ty jakos cieniowałaś oczy ?? JA chyba nie potfrafie sie tak umalowac a chciałabym. Poza tym-masz takie fajne powieki-ja mam wrazenie ze na moich to zupełnie nie mam miejsca
-
No ładnie Was nadal nie ma
Wpadne póxniej, licze na jakieś wieści
Anja - napisz choc dwa słowa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki