Strona 329 z 368 PierwszyPierwszy ... 229 279 319 327 328 329 330 331 339 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,281 do 3,290 z 3676

Wątek: TERAZ JA:) TEŻ CHCĘ SCHUDNĄĆ!

  1. #3281
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Dziewczynki

    Jak miło Was widzieć
    Juz na szczęście prawie 14.00 Liczyłysmy skrycie,że nas szefowa zwolni wczesniej,ale niestety
    Ale dzis nie wiele zrobiłam, troche się splatałam Nie wiem,czy dopda mnie zmeczenie w 3 trymestrze....choć własciwie trzeci zaczynam dopiero od przyszłego tygodnia,ale jakas taka nie do zycia jstem.A niedawno tak dobrze się czułam, pełna energii i mogłam góry przenosić.Ale tak to juz jest, trzeba przetrwac

    Odbije to sobie w lipcu jak pójdęna L4, tylko wtedy to pewnie znowu bedzie mi bardzo cięzko

    Anja
    widz,że powrót z koncertu zapowiada się z przygodami Mam nadzieje,że wrócisz cała i zdrowa i na czas

    Modulku dobrze,ze jestes.widzę,że ty tez zmeczona jesteś. Kuruj się,żeby cie nie rozłozyło

    A ja zmykam
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  2. #3282
    mgocha Guest

    Domyślnie

    Jakis dzien dzisiaj taki niebardzo. Tez zrobiłam sie taka jakaś senna i ospała.
    Wczoraj miałam zły dzien jedzeniowo. Zła jestem na siebie Ale dzis pojexdziłam za to 70minut na Orbitreku - nie wiem jakim cudem zmowbilizowałam sie dzis do cwiczen i to takiej ilości, ale udało sie Wsiadłam Na orbitreka "bo trzeba", bez przekonania, po 20minutach myslałm, ze już odpuszcze ale zmusiłam sie, zeby pojexdzić do 40 - każda minuta sie ciagnęła niemilosiernie, a potem... nagle dostalam powera, wciagnelam się w program w TV i nawet nei wiem keidy stuknęło 70minut Ciesze sie bo wczoraj nie bylo cwiczen i jedzenie źle było a takze dlatego,ze jutro nie wiem czy dam rade przed tym slubem choc troche popedałowac - wiecie przygotowania, ja jeszcze musze dojechac i pewnie nie dam rady, ale chcialabym - wiec nie zakladam ze nie pojeźdze.
    Napisze do was z osobna wieczorem, zaraz K. przyjeżdza.
    Narazie mam na koncie 544kcal i zaraz obiadek.

  3. #3283
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Oj dawno mnie tu nie bylo dawno

    Jakoś stracilam ochote na pisanie, i u siebie tez nie skrobie
    Modułku jak gardziolek bo pisalas ze cos pobolewa, wiesz ja wczoraj też mialam taki dziwny dzien tylko bym jadla i to nie koniecznie zdrowo Na kolacje były grzanki z czosnkiem i to takie z patelni z masełkiem, wlasciwie to moj mąz sobie robil a ja mu cały czas podkradalam

    M gosi fajnie, ze ciwczysz na orbiterku 70 min super duzo, gratuluje mobilizacji , bo mnie do cwiczen to by końmi nie zaciągnąl Musze sobie poczytac jak sie teraz masz po szpitalu bo ja to mam dużooo do nadrobienia, ale doczytalam że Kuba przychodzi, milośc kwitnie SUPER

    Anja widze, ze mialas przygody po koncercie, ale musze jeszcze sobie doczytać

    Martunia niedlugo trzeci trymestr dopiero niedawno mówiła ze jest w ciązy ale to szybko leci


    Modulku u mnie cosik wpominalas o budyniu, ktory wcina Piotruś, podaj mi przepisik to tez taki zrobie Hani, bo moja dziecina to niejadek

    No to ja zbieram sie do domku bo teraz jeszcze w pracy jestem

    Pa pa pa

  4. #3284
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Hej Slonka

    Ja dzis kupowato sie czuje. Jarominko bylam u Ciebie na watku

    Normalnie nic mi sie nie chce. Kalorie nawet ok bo max 1500 i wszystko, ewentualnie moze zjem grejpfruta. I wsio. Zjadlam dzis:
    -sniadanko to wiecie
    - chalwa i princessa
    -dwa serki takie jak Danio 250 kcal
    - salatka szopska - 350 kcal (warzywa,feta,oliwa),0.5 kromki chleba pelnoziarnistego 70 kcal i szklanka soku pomidorowego 50 kcal
    - grejpfrut 70 kcal

    Suma: okolo 1500 kcal. Chcialabym jeszcze pocwiczyc ale dosc kiepsko sie czuje wiec nie wiem czy dam rade.

    Gosiu - szacuneczek za 70 min orbitreka!!!

    Martus - wredne babsko Was nie puscilo wczesniej. Rozstrzelac! Czujesz sie zmeczona bo taka pogoda no i prawie III trymestr ciazy. Normalka Wypoczywaj duzo z nogami w gorze

    A ja juz zmykam

    Gdzie Anja?

    Papa :*

  5. #3285
    Awatar Anja84
    Anja84 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    510

    Domyślnie

    hej kochane

    pozwolicie że wam napisze coś więcej jutro rano, bo jestem w pracy dla odmiany... a dzisiaj tylko złoże melduneczek
    jadłam dzisiaj ładnie...a wymienię sobie, a co

    śniadanko: dwie kromeczki ciemnego chlebka z szyneczką i pomidorkiem
    w ciągu dnia: danonek taki większy - taki dla dziatuszków i arbuza kawałek
    obiadek: zupka ogórkowa z lanym ciastem była co prawda, ale do tego jeszcze mięsko gotowane i myślę, że ok
    popołudniu i wieczorkiem: pomarańcza i kilka łyżek takiej sałatki z warzywkami, kefirem i łyżką majonezu no i na kolację serek wiejski z kiwi i dwoma truskawkami i łyżką musli

    Jestem zadowolona no i mase herbatek i wody troche (własnie kończe butelkę po hipkaniu)

    a hipkanie:
    900 skakanek na rozgrzewkę
    52 minutki rowerkowania
    8 buns (blee...nie moge oddychać ;P)
    60 brzuszków na zajawce

    to tyle..idę się kąpciać i jutro naskrobię coś z pracki
    ściskam was moje słokie dziewczynki i życze kolorowych snów:*
    Gosiaczku - dobrej zabawy na weselichu

    Od 11 maja wracamy do boju! Cel: wakacje 7.07
    data->12.05.11-->
    talia->..------>...---->.....
    hip-->.....--->...------>....

  6. #3286
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Ja tyz na chwilke melduneczek zapodac

    Kalorii max 1500 ( juz nic nie jadlam od 17 )

    Cwiczonka:
    Heat na rozgrzewke
    8 arms
    20 minut ilatesu (brzuch i uda)
    8 buns
    8 legs
    8 stretch

    Wyszla ponad godzinka. Powiem Wam tylko ze randka z panem w geterkach to juz przezytek. Chyba jestem tak wygimnastykowana bo sie prawie wcale nie zmeczylam Owszem Heat ladnie mnie rozgrzalo. na 8 buns i pilatesie czulam miesnie a reszta to kiszka stolcowa
    No ale mialam ochote na cos innego, cos przy czym sie za bardzo nie spoce a poruszam przed snem Chcialam i mam

    Anja - szacuneczek kochana. Sliczne menu i super cwiczonka

    Dobranoc :*

  7. #3287
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Witajcie Dziewczynki
    Ja wpadam na moment z rana i zaraz idę ćwiczyć angielski
    Wczoraj dopadł mnie ból głowy i nie wiele zrobiłam.Mam nadzieję,że dziś będzie lepiej
    Przygotowałam sobie parę tematów i mam nadzieję,że mnie jutro nie zatka przed tymi egzaminatorami
    Jestem już po śniadanku i pełna sił do pracy
    A zrobiłam sobie dobre rzeczy, bo grzanki z masełkiem i domowym dżemem z brzoskwiń, na o serek biały i szklanka mleka Uwielbiam takie śniadanko na słodko

    Modulku jejku,ale Ty wysportowana jesteś Ja już marze o powrocie do formy, bo czuję się jak słoń trąbalski....nie dość,że nie zgrabna, brzuch coraz większy, to ciężej m się oddycha, zresztą wiesz o czym piszę Także szacunekczek za ćwiczonka

    Anja Ty też pięknie poćwiczyłaś.Cieszę się,że tak się zmobilizowałyście

    Mgosia
    70 minut orbitreka jestem pod wrażeniem Tylko nie przesadzaj, bo nie wiem,czy uz całkiem wróciłaś do formy

    Jarominka jak fajnie Cię widzieć.Widzę,że zapracowana mama z Ciebie Mam nadzieję,że malutka już dobrze się czuje i teraz będziecie cieszyć się razem latem i wszystko będzie ok.

    No to zmykam
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

  8. #3288
    mgocha Guest

    Domyślnie

    hej dzieczynki
    Ja tylko na chwilke bo jestem w proszku - mam tylko pomalowane paznokcie u nóg To ja zmykam do łazienki, jak wyrobie sie przed wyjzadem to jeszcze do was zajżę i napisze do kazdej z osobna
    Wczorajjedzeniwo lądny dzień, oprócz tego rekordu na orbitreku był tez dłuuuuuugi spacer z K.

  9. #3289
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    witam

    Chora jestem i czuje sie jak mega kupa Gardlo boli, kaszel meczy i ogolne rozbicie i oslabienie Dobrze ze teraz a nie przed wyjazdem, ale weekend z glowy

    Gosiu super ze pospacerkowalas. Swietnie Ci idzie.Udanej zabawy!!!!

    Martus - wiem o czym mowa Jeszcze 3 miechy. Ostatni jest najgorszy. Ale i tak caly okres ciazy wspominam wspaniale!!! Super sniadanko! Ja tez takie lubie ale ostatnio mam ciagle faze na parowki z wody Powodzenia jutro! Trzymam kciuczki

    A ja dzis okolo 1500 kcal. I juz nie zamierzam nic jesc (ostatni posilek o 14:30) a jesli to tylko pomaranczke.
    sniadanie pelnoziarnista kroma z serem zoltym i ogorem, parowka, szklanka soku ze swiezo wycisneitych pomaranczy i grejfruta czerwonego 500kcal
    II sniadanie prince polo 275 kcal
    III sniadanie Danio, danonek, pol grejpfruta, 3 slone paluszki
    obiad dwa szaszlyki drobiowe (kurczak,papryka,pomidorek koktajlowy,cebulka) i 1.5 malej swiezo upieczonej bialej buleczki z serkiem i pol z zoltym serem. Mysle ze max 500 kcal

    To wszystko: okolo1500. Teraz pije kawe a w kuchni juz sie parzy herbatka z lipy i osobno z zielonej herbaty.

    Cwiczyc dzis nie zamierzam bo za slabo sie czuje. Moze jutro sie uda Dlatego musze pilnowac by nic juz nie zjesc. Lezac caly dzien i spiac raczej sie za duzo kcal nie spala

    Uciekam do lozeczka.

    Buziaki :*

  10. #3290
    Awatar MartaObdarta
    MartaObdarta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Mieszka w
    Oświęcim
    Posty
    966

    Domyślnie

    Znowu sie pojawiam Już mam lekki mętlik w głowie, choć robie sobie krótkie przerwy w nauce....nawet zdrzemnęłam się na 15 minut.
    Ale ciężko mi to wszystko do głowy wchodzi i mam obawę,że mnie jutro zatka na tym egzaminie.ale już na to nic nie poradzę.Może jednak się uda....a to dopiero początek, po potem jeszcze 4 części....
    Muszę wyluzować, bo nie wolno mi się stresować

    Modulku Ty sie zawiń w kołderkę i nie myśl o ćwiczeniach.Zdrówko jest najważniejsze A i tak jak la mnie pięknie wyglądasz A jeśli chodzi o ciążę to nie narzekam, bo w sumie cały czas pracuję i dobrze się czuję.Trochę jestem przemęczona,ale tak bywa....a jednak nosić w brzuszku nowe życie to mistyczne uczucie,zwłaszcza jak daje o sobie znać kopniakami Na pewno będzie mi coraz ciężej,ale jakoś przeżyje te 3 miesiące

    Mgosiu miłej zabawy życzę no i zjedz coś pysznego za mnie też, bo na weselach to same dobre rzeczy po troszeczkę,ale popróbuj

    Ja wracam do angielskiego
    !!!!!!!...bo jest w nas miłość czasem... o jakiej się nie śniło...!!!!!!!
    Było: 79,90 kg
    Dziś: 77,4 kg

    Będzie kiedyś: 59,90 kg...MARZENIA PRZECIEŻ SIĘ SPEŁNIAJĄ

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •