hehe
wiem, że dla mojego dobra
i działasz na mnie dobrze
znowu masło maslane
i cieszę się, że mnie opieprzasz(yłaś ) bo w sumie nagle się zorientowałam, że... nic tak na prawdę nie zrobiłam konkretnego!
a tak gadam, że jestem gruba ipt itd... :P
hehe
wiem, że dla mojego dobra
i działasz na mnie dobrze
znowu masło maslane
i cieszę się, że mnie opieprzasz(yłaś ) bo w sumie nagle się zorientowałam, że... nic tak na prawdę nie zrobiłam konkretnego!
a tak gadam, że jestem gruba ipt itd... :P
Trzeba żyć, a nie istnieć!
no, to skoro tak dobrze na ciebie działam to zrób jak ci mówie, to na priva co napisałam, jszcze raz powiem nic nie tracisz, a możesz stracić wielką szansę
ja piję właśnie inke z mlekiem, fajnie robi na pusty brzuszek
mówiłam coś? że na mnie dobzre działasz, tak??
ale tu chodzi kochana o odchudzanko, hehe
no więc ja teraz piję wodę min. i o dziwo nie ciągnei mnie do żarcia :P
buuuuziazcki :*********
Trzeba żyć, a nie istnieć!
mówiłaś, mówiłaś, czytaj co piszesz, i zadzwonisz bo ja ci każę, skoro ty się nie umiesz zdecydować, to ja to zrobiłam za ciebie,
oamiętam, pamietam
no nic, zobaczymy czy zadzwonię...
ehhhh
podświadomość jest okropna i będą mi się dziwne rzeczy śniły
idem spaaaaaaaaaać
zzzzZzzZzzzzZzzzz......... ZzzzzzzzzzzZZZZZZzzzzzzzzz :*
dobranoc, pchły na noc!
Trzeba żyć, a nie istnieć!
nie idz jeszcze spać, ja tez wcześnie wstaje, a poza toba to nie mam dzisiaj z kim pogadać na forum.
Zadzwonisz, i może jakiś miły sen będzie
witam
tata mnie obudził o 6:10, ja odpowiadam ''za 2minuty...'' cała zaspana. Drugie budzenie: tata mówi " może odpocznij sobie?pośpisz!" już miałam zakryć się kołderką, ale pomyślałam sobie ''przytyłam? tak. a schudne? też! trzeba się czasami trochę pomeczyć! ''
ha
pobiegałam. jak już kiedys mowilam, nie jest to duzy dystans, no ale od czegoś trzeba zacząć, prawda??
przepraszam, ale ja już później wyączylam kopmuter. Oczka mnie już bolały...
idę zaraz do szkoły, nie wiem kiedy wróce....może nas pozwalniają? byłoby great! tylko jeszcze muszę iść do pani od pianina... mam nadz., że nie będę musiała nic grać bo nic nie ćwiczyłam :P
buuuuuuuziaczki :**********
Trzeba żyć, a nie istnieć!
aż ci współczuję że musisz w taką pogodę iśc do szkoły, a z drugiej strony fajnie tak codziennie między ludzi iść, jacy by nie byli to są w twoim wieku mniej więcej,a ja to głównie z Kubą gadam, fajne to jest, ale brakuje mi rozmów z doroslymi ludźmi
Ciesze się, ze pobiegałaś i sama wiem jak to trudno wstać tak rano, ale przyjemnie było, prawda ?? takie rześkie powietrze
ja sobie w południe trochę poćwiczę, standardowo stepperek i 6AW, ale lepsze to niż nic.
hello!
jak tam, było podjadanie w okolicach południa??
fakt, nie chciało mi się wychodzić do szkoły . jest tak gorąco i duszno... a w szkole jeszcze barzdiej.
Hm, bardzo mało ludzi było, także było nudnawo, ale poźniej wstąpiłam do Rossmana kupiłam pare rzeczy po dordze trudkaweczki :P może zrobię jakiś koktajl :P ??
tak, raniutko tak przyjemnie albo mam zwidy albo mi się wydaje, bo czuję, że jakoś tak lepiej i łatwiej mi się biega
a Ty masz jakieś koleżanki, które też mają dzieci? przeciez mozna się umowić na jakiś spacerek czy cuś !
trudne jest to 6AW? ja to skopiowałam ze swojego wątku ale nic więcej w tym kierunku nei zrobiłam :P
za to za jakiś czas porobię korekcyjną
buuuuuuuuziaczki :*********
Trzeba żyć, a nie istnieć!
No rano sie bosko biega :P ale ja dzis juz padam na ryjekkkkkkkkkkkkkk
No mój obiad :
- drozdzówka oblana czekolada
- francuskie z wisnia :P
Kurde ale jestem intelektualnie wymordowana.
Pozdrawiam
Zakładki