nio, było nie tak. raz przez pół roku nie miałam, mama się zmartwiła, posżłysmy do pani gin. i dala jakies hormonalne, poxnije było ok, po przerwaniu nie, i znowu było to samo, aż w końcu przez babkę, popsuła mi trochę gospodarkę hormonalną i w końcu poszłam do pani endokrynolog, zły poziom hormonów i dała mi leki nie takie strkite hormonalne, na szczęście, ale wpływ na wagę chyba mają
cóż, bywa i tak
1,5 godz na rowerku ??? no, no pięknie
ja własnei byłam u koleżanki, pogadałśmy, a przy okazji odebrałam płyte ''simsy'' :P czy moge się uzaleznić ? hm, hm zobaczymy oby nie
Trzeba żyć, a nie istnieć!
Zakładki