Strona 206 z 246 PierwszyPierwszy ... 106 156 196 204 205 206 207 208 216 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,051 do 2,060 z 2457

Wątek: Zapraszam do odchudzania młode mamy i nie tylko :-)

  1. #2051
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Troche mnie nie było a tu taki postep w porodzie u Modułka


    Modułeczku kochany, najpierw pisze do ciebie, bo teraz jestes tu najwazniejsza na forum, o sie rozdwajasz. Brawo, dzielna dziewczynka. Ja najpierw mialam skurcze co 10 min , a potem co 7 min i pojechałam do szpitala i tam miałam już rozwarcie na 3 palce. Mi niestety nie odszedl czop sluzowy i wody tez nie odeszly, tylko skurcze miałam. Wiesz ja tez miałam baaardzo bolesne miesiaczki i myślałam, ze poród bedzie prawie bezbolesny, bo juz byłam "przyzwyczajona". do porzadnego bólu , ale wiesz poród to zupełnie inna sparawa, nie dość, ze boli, to jeszcze musisz poprawnie oddychać, czyli przeponą, co dla mnie było nielada wyczynem ale w sumie wszystko do przejśćia. Teraz odpoczywaj, a najlepiej zdrzemnij sie, jezeli mały Ci jeszcze na to pozwoli. Zbieraj siły do porodu, o będa Ci baaardzo potrzebne. Juz niedlugo bedziesz tulić swoje maleństwo w ramionach. Jak pisze tego posta do Ciebie to az mi sie łezka zakręcila w oku. Tak bardzo sie ciesze, ze to już. Kochana zobaczysz, dasz rade, życze z całego serca, jak najmniej bolesnego porodu, żadnych komplikacji i zdrowego Piotrusia. Trzymaj sie skarbie.


    Ago ja uwielbiam śledzie, kazde kazdusieńkie, zawsze lubialam i to duzo bardziej od mięsa, rolmopsiki, po kaszubsku, cygańsku i takie tam, no same pyszności, ach chyba zaraz znowu zobie śledzia zjem Co do tych 8 minutówek to ściekam sie strasznie bo gdzieś obiło mi sie o uszy, ze to fajne ćwiczenia, ale jakoś nie umie skombinować tych filmików ani przez przegladarki internetowe, ani nijak Jak już znajde jakieś forum z linkami do tych ćwiczeń to sa juz nieaktywne i występuje błąd na stronie, co bardzo mnie irytuje i rozdrażniona jestem. Bede dalej szukać moze sie uda.

    Anczoks ja sama jeszcze nie wiem jak wygladaja te ćwiczenia, jak znajde w necie te filmiki, to napisze coś więcej

    To ide ich szukać

  2. #2052
    Modul_younga jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Oxford
    Posty
    307

    Domyślnie

    Jarominka ja nadal 2 w 1. Siedze sobie w domciu bo tu najlepiej jest. Jest nam wesolo mimo wszystko Skurcze mam nadal nieregularne. Bardziej bolesne ale ich sila sie nie zwieksza. Juz mialam co 3 minuty, ale za chwie znow co 6, teraz mam roznie, przez pol h co 4 minuty, potem dwa razy co 6 i co 7, znow co 3. Wiec na razie nie spiesze sie nigdzie. Sa bolesne ale ich sila nie narasta. Czop sluzowy schodzi nadal bardzo pieknie o wszystko. I mam jeszcze bole krzyzowe. One juz nie sa takie bezbolesne. Dobrze, ze moja maz mi masuje plecy to bardzo pomaga. TRoche mnie to wkurza wszystko bo generalnie moge liczyc ze te skurcze sa od 11 ( jak do szpitala pojechalismy bo byly malo bolesne i co 5 minut ) wiec juz prawie 7 godzin ( u nas jest 17:33 ) i na razie nic konkretnego. Troche mnie to zlosci bo albo niech sie juz zacznie albo niech przejda te skurcze. Bo to czekanie mnie wykancza. Na razie robie sobie godzinke przerwy w liczeniu i we wszystkim i ide znow polezec w cieplej wodzie. To juz dzis 3 raz jak se kapiel biore. Ale fajnie odpreza i pomaga na bole plecow. Piotrus sie rusza wiec jest ok. Tak mysle. Nie rodzilam nigdy wiec nie wiem.Dosc intensywnie pachnie tez ten czop. Normlanie czuje taki krwisty zapach przez spodnie

    Bede pozniej.

  3. #2053
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Fajnie, ze siedzisz sobie w domciu, te kapiele to super sprawa, ja tez przed wyjazdem do szpitala bylam jeszcze pod prysznicem U mnie to wszystko działo sie bardzo szybko, jak mialam skurcze co 5, 6 min to juz nie bardzo bylam w stanie chodzic, a ty prosze, jeszcze na forum zagladasz :P Wszystko bedzie dobrze, najdluzej trwa ten pierwszy okres porodu, ktory spędzasz w domku, ja cały czas mysle o tobie i wspieram Cie duchem Ja rodziłam z niedzieli na poniedziałek, może i u Ciebie tak bedzie

  4. #2054
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    hejka !!! :P

    jestem ,zyje,dietkuje,nie jem slodkiego ,cwicze ,schudlam z cm, jest fajnie ,milego dnia :P hihihihih

    jak Hanusia? :P

  5. #2055
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Hej Pipuchna

    No prosze jak świetnie sie trzymasz, no i TY cwiczysz Bravo ja zaczne te 8 minutówki, dziewczyny na forum podały mi linki do tych ćwiczen, dośc fajnie wygladają.

    A mnie wczoraj dopadla wstrętna migrena i wymiotowałam jak kot, jak byłam w ciązy to głowa mnie nie bolała, jaki morał, trzeba pomyslec o kolejnej ciązy

    Przed chwilka wypilam kubek maslanki o smaku pieczonego jablka, nakarmie Hanie i idziemy na spacer :P

    Modułku jeszcze raz gratuluje Ci synusia, jak odpoczniesz i dojdziesz do siebie to napisz do nas, tak bardzo sie ciesze. Kolejna mamusia w naszym gronie :P

  6. #2056
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj, Biedactwo...

    Gratuluję 3 rocznicy ślubu i 3 miesięcy od urodzin Hanusi

    Uściski!

  7. #2057
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    o kurcze modulek urodzil ajj i to na naszych oczach! gratulujemy slonce, bardzo bardzo!
    jarominus wiem jak bol glowy moze odebrac sily i checi na caly dzien bidulko Ty moja :*
    znalazlam sposoby na chocby minimalne zlagodzenie bolu, a Ty juz to pewnie wiesz..

    "1) Weź tabletkę (może nie usunąć bólu, tylko go osłabić).
    2) Wymasuj głowę i kark. Daje to dobry, ale najczęściej przejściowy efekt. Podczas automasażu wyczujesz, które miejsca lepiej masować, a które uciskać.
    3) Odpręż się, połóż się lub prześpij. Może to zmniejszyć nasilenie bólu, chociaż całkowicie go nie zniweluje.
    4) Połóż zimny okład na głowie, natrzyj skroń olejkami aromatycznymi.
    5) Gdy pozycja leżąca ci nie pomaga, wstań i spróbuj zmusić się do małego wysiłku fizycznego, np. zrób ręczne pranie, posprzątaj.
    6) Na głowę załóż czapkę lub opaskę, gdyż często skóra na skroniach jest tak wrażliwa, że nawet niewielkie podmuchy powietrza powodują duży dyskomfort.
    7) Aby złagodzić mdłości lub wymioty, użyj np. imbiru lub leku uzgodnionego z lekarzem, np. Aviomarinu."

    aa i czekam na relacje z cwiczen!

    ja dzis mam 14 dzien Weidera

  8. #2058
    Kitola Guest

    Domyślnie

    witam

    na pierwszy rzut :
    Modul Younga gratuluję jak pzebiegł poród ??
    jak zobaczyłam zdjęcie dzieciątka to sie uśmiechnełam
    słiczny jest


    Jarominek popatrz jak nam nasza mądra forumowa Pani Doktor Ago poradzila co robić przy migrenach
    zastosujemy sei do jej rad ??

    no gdize jesteś ??

  9. #2059
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Jestem

    Ago jak ja zdycham przy migrenach to leze plackiem z kompresem na glowie i wszystko mnie wkurza i irytuje, szczekanie pasa, trzeszczenie paneli, normalnie wszystko, a jakby mnie tak ktos potrzasnąl albo lózkiem na ktorym leze to smierc na miejscu Tabletki mam zawsze przy sobie i nigdzie sie bez nich nie ruszam.

    Gratuluje Ci tego Weidera, idziesz jak burza, ja od dziś zaczynam 8 minutowki, linki to tych cwiczeń sa u Modułka na watku.


    Kitolka jestem, ale dzisiaj troche bez zycia napije sie kawy to moze przejdzie. ja wczoraj mialam 3 lata po slubie :P Dostałam śliczny bukiet, a Hanusia sliczna rózyczke bo akurat kończyła 3 miesiące. Poszlismy na spacer, po drodze kupilismy piwko i chrupki, usiedlismy na ławce i swiętowalismy, fajnie było. Skusiłam sie na Princesse i kilka chrupek orzechowych bingo i łyk piwa. Mysle, ze nie było źle. Wieczorkiem zjadlam jeszcze dwie kostki czekolady milki z budyniem, bo taka wypatrzyłam w sklepie i mnie zaciekwaiła, pyszna. Poza tym dalej dietkuje, ostatnio nie ćwiczylam i waga cały czas taka sama, dobrze, ze przynajmniej nie ma tendencji wzrostowej

    Na śniadanko troszke maślanki serek activia i 2 garście płatkow wielozbozowych
    Na obiad bedzie kurczak w sosie smietanowo-ziolowym z kasza kus kus (Kitek moze wreszcie przekonam sie do tej kaszy) Bardziej marzy mi sie do tego makaron, ale tam węglege sa
    Na reszte dnia jeszcze nie mam pomysłu, ale bedzie dietkowo

    Ogólnie z jedzeniem nie jest u mnie źle, ale koniecznie musze cos cwiczyc, bo jeszcze 7 kg zostało mi po ciazy, mam nadzieje, że sobie z tym poradze.

    Anczoks

  10. #2060
    mariki jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2006
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    5

    Domyślnie



    Aguniu!

    Z okazji Waszych świąt życzę całej Waszej trójce miłości, zrozumienia i dużo słonka na codzień!!!

    Ja z migrenami mam tak jak Ty. W ciąży było wszystko dobrze, a po urodzeniu miśki wszystko wróciło do poprzedniego stanu

    Hmm.. A co do drugiego dziecka...
    Moja "osobista" fryzjerka po 6 miesiącach poznawania i obserwowaniach mojej rodzinki stwierdziła, że kolejne dzieciątko zepsułoby "tę" harmonię między nami, że w troójkę stanowi idealny komplet.
    To miłe, ale ja i tak kiedyś chciałabym jeszcze jedno maleństwo..

    Teraz znów będę rzadziej, bo jestem "w terenie", ale
    Pozdrawiam wszystkie babeczki.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •