-
Nie wolno jeśc czekoladki - kto pozwolil co??? Kitolka co z tobą?? nie ćwiczysz jesz czekoladki, popychajac wedzonym udkiem a moze to nie Ty?? moze ktos podszywa sie pod twój nick? tak tak, to chyba najrozsądniejsze wytlumaczenie tych wariactw.
A ja mieszkam razem z moim męzusiem i pieskiem. Psinka jest moja taka fajna, jeszcze nie pisalam o niej to maly kundelek ma dlugą lekko kręconą sierść, czarną. Dostalam go na urodziny od kolezanek ze studiów. Byl maleńki jak bo mial zaledwie 4 miesiace i nie bardzo umial jeszcze chodzic. Zakolacham sie w nim od razu bo moim marzeniem bylo od zawsze miec psa. W domu byla wojna, szczegolnie tata byl zly i kazal mi go oddac ale tak go prosilam i prosilam i beczalam i prosilam i w koncu po wielu bólach zostal kocham go bardzo, psiak bardzo wierny, bo za schroniska,
oj ale am tu przynudzam...
-
Jaromina zaraz idę na randkę z Weiderem.
A co do pieska, to u mnie wystarczyło przekonać moją mame, tatus pod pantoflem siedzi wiec co mama powie, to nei ma dyskusji i mają psa, bo nie miałam sumienia zabierać Tiny ze sobą, nie przyzwyczaiłaby sie. tam jest jej dobrze, bo tam jest jej dom.
Na razie ze zwierzątek to mam Kubę i Adama. Tyle mi wystarczy. Ale jak Kuba podrośnie to bedzie na pewno chciał jakieś stworzonko to się wtedy pomyśli. Ja uwielbiam świnki morskie
-
Witaj :P dziękuję za odwiedzinki i liczę na to że będziesz zaglądać częściej :P
W wolnej chwili muszę przeczytać sobie Twój wąteczek bo dużo tego ale powoli wszystko nadrobię :P ja też załapałam dołka antydietkowego bo jakieś fatum panuje na forum ale dam radę :P pozdrawiam Cię serdecznie i będę tu zaglądać :P :P :P
-
buuuuuu Jaromina całkiem zapomnialam że ty dopiero w poniedziałek jesteś
kurde, założcie sobie to stałe łącze, bo nie ma jak z tobą normalnie pogadać
-
Przypominam sie ze jestem, a to oznacza ze jest poniedzialek, ze jestem w pracy i ze mam net
Magusiu dziekuje za odwiedzinki, ja juz bylam dzis u Ciebie slonko :P
kitolko, ja tez ubolewam, ze nie mam w domu internetu, ale przynajmniej przez weekend nie przesiaduje przed kompem. Obawiam sie ze gdybym miala internet to caly czas bym sobie z wami pisala, i nic nie zdazylabym zrobić. to forum ma jedna wielka wade, jest strasznie wciagajace i traci sie poczucie czasu.
Widzę , że ten weekend jakis nie szczególny byl dla Ciebie, co to za zalamywanie?? teraz bede czytala na biezaca i postawie cie do pionu, jak zaczniesz marudzić
A ja w sobote i w niedziele od rana do poludnia jeździlam z męzusiem na rowerkach do lasu na jagody. w sumie uzbieralismy cztery litry. Włozylam je do sloikow zasypalam cukrem i pasteryzowalam. nie mam jeszcze pomyslu co z tym zrobic moze jakies ciasto?
W niedziele przyszli do nas znajomi na meczyk, fajnie bylo, skublam tylko 5 czipsików i 10 paluszków i wypilam piwko Karmi poema di caffee, uwielbiam to piwko mniam mniam. To by bylo na tyle z moich grzeszkow.
Zabieram sie za prace bo robota sie az pietrzy , za chwilke znów zaglądne
usciski
-
Zaglądam jeszcze na chwilke.
W Tychach grzmi i grzmi, burza bedzie jak nic, mam tylko nadzieje ze zdąze przed nia dolecieć do domu
Ja z dietka dzielnie (zupelnie przypadkiem) zwyczajnie nie mialam czasu na porzadne sniadanko, zdązylam tylko zjeśc kromeczke razowca pelnoziarnistego z plasterkiem szynki drobiowej i kilka "kromeczek" pieczywa chrupkiego Chaber a jest juz prawie 17:00. Dodam jeszcze ze dogodziłam sobie kawa z trzema łyżeczkami cukru (ale takim małymi) bo strasznie mi sie chcialo spac i nie mogłam sie w ogóle skupić na pracy
To ja uciekam do domku
Do poczytania jutro
Pa
-
Przez ciebie rozlazła kobieto też mi się zachciało spać
Wracaj jutro i melduj mi się z samego rana.
-
Hejka no widzę że ładnie sobie radzisz z dietką :P no ja jakoś też może dlatego że upał i jeść się nie chcę tylko pić a przecież zabrałaś i mój dołek i spuściłaś go z siłą wodospadu w kibelku więc mam super humorek :P kupiłam sobie dziś dwa komplety bielizny i poprawiłam sobie skutecznie jeszcze humorek :P
Miłego dnia jutro w pracy i spokojnego ja jeszcze mam dwa tygodnie laby a potem znowu do roboty szok nawet nie chcę o tym mysleć :P pozdrowienia i całuski pa :P
-
Magusiu fajnie ze kupilas sobie nowa bielizne, ja tez lubie kupowac nowe staniki, bo tego nigdy za wiele i lubie podobac sie samej sobie.
A ja mam urlop dopiero od 14 sierpnia, ale jedziemy już 12 w sobote. Juz nie moge sie doczekać. Urlop mam trzy tygodnie juhu, zawsze mialam tylko dwa Kurcze wszystko dobrze tylko was bedzie mi strasznie brakować
Jade w Bieszczady bo tam mamy domek letniskowy taki stary drewniany i jak co roku zwala sie tam cala rodzina :P Kazdy ma swój pokój tylko kuchnia wspólna i kibelek. Byl plan zeby jechac nad morze, ale w tym roku nie damy rady (brak kasy)
Kitolka dzis juz nie jestem rozlazla
Karla a Ty gdzie sie podziewasz? chyba wyjechalaś bo mówilaś ze szykuje Ci sie tygodniowy wyjazd, a na forum Cie nie widze, w takim razie odpoczywaj slonko i ladnie trzyma dietke, a jak wrócisz to poopowiadaj jak bylo
Buziaki
-
Jaromina ja się nie zgadzam zebyś jechała, kto mnie będzie pilnował z cwiczeniami, co to ma w ogóle znaczyć, wszyscy się gdzieś rozjeżdzają
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki