Wątek: Rower + dieta = sukces! (Mam nadzieję :D )

Hej Jestem pewna ze na wadze bedzie dobrze Pozdrawiam i zycze milego dnia

Pochwal się szybciutko co też dzisiaj Ci waga pokazała. Dobra była dla Ciebie czy wredna? Mniejmy nadzieję, że dobra

Miłego dnia:*

czekamy na relacje

ho ho ho .. widze ze dobrze trafilam.. na dzien swietego wazenia.. i oddawania wynikow do wiadomosci publicznej..

no jasne chwal sie chwal.. jak wyglada stan wagi na dzisiejszy dzien.. trzymam kciuki .. zeby dobrze bylo..

a i jeszcze jedno.. ja w domu to tez jem jak goopia.. w sumie pod okiem rodzicow to ciezko sie wykrecac.. bo oni to zawsze takimi specjalistami od spraw zywienia sie robia.. wiec uszy do gory wszystko wroci do normy..

Goraco wtorkowo pozdrawiam..
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Niestety... Waga nie była łaskawa, ale mogło być gorzej. Pokazała pół kg więcej, więc mamy na liczniku 62,5 kg. Ale zmienię później licznik i was też później odwiedzę, bo zaraz wychodzę do czytelni i na włoski.
Dziękuję za tak liczne przybycie w tym jakże ciężkim, ale jakże wspaniałym dniu

P.S. Kto mi zjadł orzeszki

orzeszki kaloryczne są nikneły w tajemniczych okolicznośćiach ale z drugiej strony dobrze wpływają na mózg

miłego popołudnia :* nie przejmuj sie tą połowicą kilograma szybciutko się jej pozbędzies

waga w koncu bedzei laskawa wiec nie martw sie nia;p

Orzeszki mają dużo kalorii, więc może to i lepiej?

w główce mi zostały te orzeszki i zjadłam 20g laskowych mmm

Eee no nie jest źle. 0,5kilo to nie tragedia. Szybko pójdzie w niepamięć. Ja też miewam wahania wagi, czasem nawet do kilograma po gorszym dniu (dietetowo), ale szybko waga wraca do poprzedniego stanu. Tobie też szybciukto wróci zobaczysz