Strona 119 z 157 PierwszyPierwszy ... 19 69 109 117 118 119 120 121 129 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,181 do 1,190 z 1561

Wątek: Biegiem (od strony 113 do końca ;) )

  1. #1181
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    A w sumie nie wiem nawet czy można w telefonie zmienić słuchawki... Muszę się poszukać.

    Zmusiłam się dziś do tej jogi. Około 10 minut, już zapomniałam jak ona daje w kość tak bez wprawy

    Staram się być na "głodzie" i jestem. I jak mam przebiec tylko 3 km, to przebiegam tyle (no może z 400 metrów więcej, żeby wrócić pod dom ).
    I nawet jak mam ochotę wyjść pobiegać na drugi dzień po takim krótkim biegu, tak jak dziś- aż mnie nosiło, to i tak siedzę na tyłku. Bo przerwa rzecz święta )

    Chcę to utrzymać, bo najważniejsze, to żeby się chciało chcieć.

    z drugiej strony to dziś mam wrażenie, że cały dzień spędzam na jedzeniu i zapisywaniu tego co zjadłam Ogólnie obżeram się ostatnio cały czas 1600-2000 kcal. Musiałam przytyć, ale się nie ważę, bo się boję. A za miesiąc mam imprezę, na której chciałabym naprawdę fajnie wyglądać
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  2. #1182
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    Ups, mam zakwasy po tej jogowej próbie... Tak to jest jak się ruszy mięśnie o których istnieniu nawet się nie wiedziało.
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  3. #1183
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez 123mr
    Ups, mam zakwasy po tej jogowej próbie... Tak to jest jak się ruszy mięśnie o których istnieniu nawet się nie wiedziało.
    Czyli bardzo dobrze? I fajnie, że Ci się chce checieć

  4. #1184
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    Dobrze, tylko że boli

    Przebiegłam te 7km. Nie było to straszne. No może trochę, bo biegłam w dzień, a pogoda dopisała i było ok. 20 stopni. Podczas gdy ostatnimi czasami biegałam w temperaturze mocno poniżej 10 stopni.
    Taki urok naszego klimatu Biegłam cały czas w zasadzie w tzw. OBW1, czyli zupełnie spokojnie.

    A potem nadrobiłam kalorycznie obżerając się tortem i ciastami na imprezie Grunt to dobre samopoczucie
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  5. #1185
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez 123mr
    Dobrze, tylko że boli
    Dobrze, że boli byle nie za mocno - po moimch wczorajszych 15km też mnie mięśnie trochę bolą ale mało, raczej czyję wypompowanie energii - jak dzisiaj maszerowałem to było mi trudniej wzbudzic entuzjazm do szybszego tempa co jest pewną objawą zmęczenia

    Przebiegłam te 7km. Nie było to straszne. No może trochę, bo biegłam w dzień, a pogoda dopisała i było ok. 20 stopni. Podczas gdy ostatnimi czasami biegałam w temperaturze mocno poniżej 10 stopni.
    Taki urok naszego klimatu Biegłam cały czas w zasadzie w tzw. OBW1, czyli zupełnie spokojnie.
    Bardzo dobrze!

    A potem nadrobiłam kalorycznie obżerając się tortem i ciastami na imprezie Grunt to dobre samopoczucie
    W końcu niedziela - ja wczoraj tez objadałem w podobnej sytuacji tzn. nie objadałem ale odjadałem aka uzupełniałem zapasy energii

  6. #1186
    Awatar puellcia
    puellcia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-07-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    298

    Domyślnie

    Gratuluję tych 7 km! Ja wolę biegać ze zwykłą mp3, bo lżejsza chociaż z telefonem faktycznie bezpieczniej. A z tymi wypadającymi słuchawkami to jest wkurzające -fakt. Zazwyczaj mam tylko jedną słuchawkę w uchu, drugim uchem nasłu****ę pędzących rowerzystów

  7. #1187
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    No nie wiem czy mp3 jest lżejsza, przynajmniej ta którą ja posiadam i nie ma stopera
    Wczoraj pobiegłam z mp3, ma lepsze słuchawki, ale też nie idealne. Muszę coś pokombinować, a dziś mam znów tą jogę w planach i znów mi się nie chce. Jakbym miała iść biegać to już by mnie tu nie było, ale joga...
    Ja wiem, że jest fajnie jak już zacznę, alee...
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  8. #1188
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    ja zakladam czasem opaske
    i wtedy pot nie zalewa mi oczu a sluchawka nie wypada
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  9. #1189
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez puellcia
    ... Zazwyczaj mam tylko jedną słuchawkę w uchu, drugim uchem nasłu****ę pędzących rowerzystów
    Ten sam manewr stosuję Lubię słuchawki z regulacją głośności na kabelku - miło to mieć pod ręką i regulować głośność do poziomu "bezpieczeństwa".

  10. #1190
    Awatar AleXL
    AleXL jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-05-2007
    Posty
    1,228

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez 123mr
    No nie wiem czy mp3 jest lżejsza, przynajmniej ta którą ja posiadam i nie ma stopera
    Wczoraj pobiegłam z mp3, ma lepsze słuchawki, ale też nie idealne. Muszę coś pokombinować, a dziś mam znów tą jogę w planach i znów mi się nie chce. Jakbym miała iść biegać to już by mnie tu nie było, ale joga...
    Ja wiem, że jest fajnie jak już zacznę, alee...
    Czasami tak ale czasami nie, kiedy organizmrzeczywiśćie jest zmęczony. Ja raczej nie mam energii by mocno ćwiczyć każdego dani więc dla mnie jlepiej działa przpeplatanie 1-2 w tygoniu większy wysiłek przeplatany z mniejszym takim jak wolniejszy marsz albo ćwiczenia siłowe (i może basen przyszłości) i w weekend najdłuższy/największy wysiłek, tak by poczuć w "kościach", najlepiej w sobotę by mieć niedzielę na odzyskanie sił i świetną i uzasadnioną wymówkę na relaks

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •