Wątek: Biegiem (od strony 113 do końca ;) )

to prawda, ja tez to odczuwam
przy czym bardziej jestem odwodniona po basenie

Tak, ja wiem że ruchy są normalne. Wagowe.
Ale doszukuję się i tak jakiś prawidlowości. Z grubsza zazwyczaj się da je znaleźć.

NIE CHCE MI SIĘ IŚĆ BIEGAĆ !!!
A powinnam...

to nie idź
ale jakbyś poszla, to mówię Ci,
tak sie fajnie poczujesz

Niektórzy mogą, ale nie chcą a inni chcą a nie mogą Pojdę za Ciebie tylko weź ode mnie to przeziębienie

Nie poszłam, bo wichurzasto było. Dziś zaś lodowisko. Ale nie wiem, może się zbiorę i wyjdę. Ja naprawdę nie mieszam w mieście. U mnie jak wieje to wieje, bo wokoło szczere pola. Jak spadnie śnieg w listopadzie do do kwietnia poleży, bo się tu nie odśnieża itd.
No nic, zobaczymy może wyjdę A może nie. Na razie liczę kcal.

Pobiegłam jednak.

meska decyzja

brawo

A potem zjadłam naleśnika z nuttelą i wypiłam piwo Nie opłacało się w bilansie

uwielbiam