A jakbyś po prostu zamiast tych owoców na śniadanie czy warzyw na kolację zjadła coś z białkowego?
Sorki, mam ochotę Ci zacząć wyszukiwać wysokobiałkowe jedzenie, bo na myśl o tym sproszkowanym białku aż mną telepie z obrzydzenia. Toż to niesmaczne strasznie. Przynajmniej dla mnie, ofkors

To trzymaj się dzielnie, opowiedz coś o tym jak Ci tam na obczyźnie (choć niektórzy twierdzą, że łatwiej po polsku niż po ang. się gdzieniegdzie dogadać )