Strona 1018 z 1063 PierwszyPierwszy ... 18 518 918 968 1008 1016 1017 1018 1019 1020 1028 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 10,171 do 10,180 z 10627

Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

  1. #10171
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    Ładnie Ci poszło, na takiej diecie to dwa dni wystarczą, żeby poczuć różnicę, więc może nie będzie w środę tak źle przy ważeniu?

    Na dzień przed wyjazdem odkryłam, że też lubię sok pomidorowy, a cały czas żyłam w przekonaniu że nie. Jest taki bodajże z Aldi, przyprawiony od razu.... normalnie PYSZOTA!!!! No i 19kcal/100ml da się znieść. Ech, szkoda że musiałam pojechać do domu, mam nadzieję że nie zapomnę, że mi smakował i jeszcze sobie kupię :P

    A kawa mniam mniam.... na to nie da się nic poradzić
    Nie pijesz, nie palisz, jesz (zazwyczaj) zdrowo i sporo się ruszasz, to jeden grzeszek w życiu można mieć, nie trzeba być ideałem

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  2. #10172
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Gosia, w środę na pewno nie będzie tak źle, nie zobaczysz 58 kg, bez przesady

    I ja lubię sok pomidorowy, mam taki, co ma 13 kcal w 100 ml


  3. #10173
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    A jakiej firmy Kasiu? Może gdzieś go przyuważę

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  4. #10174
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Madziu, w tej chwili w domku mam Hortexu za 15 kcal w 100 ml a tamten chyba był Fortuny, zawsze mi się mylą te firmy ... albo Tymbarku, cholerka nie pamiętam na 100 %
    ale na pewno jest taki

  5. #10175
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Brrr, a ja soku pomidorowego nie lubie

    Gosia, bojowo sie u Ciebie na watku zrobilo, ile ja bym dala, zeby w srode (moze byc nawet w niedziele) zobaczyc 58 na wadze To, co? Oddasz mi te 58, a sama popertraktujesz z kims o wage dla siebie?

  6. #10176
    Forma Guest

    Domyślnie

    Gosia mnie moje 58 dopiero zmotywowało do diety
    Kawy nie pije od piątku czyli jakies 4 dni... ale zaraz zjem śniadanie i zmykam do dziewczyn w sekretariacie na pyszną kawcię, kawy nie bede piła jedynie z dniach odtrucia.
    Za sokiem pomidorowym nie przepadam, ale... gotuje so bie na nim aromatyczną i dietetyczną pomidorówkę :P

    Gosia super dzień wczoraj zaliczyłaś, jestem pewna, że dziś tez sie uda...
    ale pamietasz że schodzenie poniżej 1000 kalorii jest niebezoieczne dla zdrowia?

  7. #10177
    Magdalenkasz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Merzig
    Posty
    231

    Domyślnie

    Ja chyba soku pomidorowego tez nie lubie...jakos na sama mysl mi sie nie chce go pic..hehe....nieraz juz sie dziwilam, ze Niemcy czesto w samolocie prosza o sok pomidorowy...hmm...to juz wole cole

  8. #10178
    sinusoida jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-06-2008
    Posty
    1

    Domyślnie

    Ja tak tylko ukradkiem wpadłam... jezuuuu dziewczyny, ale wy macie sukcesy.... i jak te wątki pomknęły w tysiące...
    wracam i ja i mam nadzieję, ze zarażę się wytrwałością.

    PS. to ja beem... tak długo mnie nie było, ze mi konto zablokowali ;( i odblokować nie chcieli

  9. #10179
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Ziutka wlasnie....jakie to wszystko potrafi byc relatywne, nie ?

    No ale nie ma sie co czarowac....ostatnimi dniami naprawde wrzucalam w siebie jak w smietnik, przewaznie pizza, lody i czekoladowe sukierki.....i widze wyraznie po spodniach, ze wyglada mi to conajmniej na 58....wiec sie wcale nie zdziwie. Przynjamniej mam porzadna motywacje teraz

    Dzisiaj mialam mocno zabiegany dzien od rana, ale za to popoludniu Endrju mnie wyciagnal do Bonn, gdzie spedzilismy bardzo mily wieczor i dostalam od niego prezent w postaci perfumu Hermesa, ktory juz dawno mnie zauroczyl, ale jak zwykle czekalam na jakas okazje Okazji nie bylo...a tu taka mila niespodzianka

    Dietetycznie tez "chudziutko" i nadal grubo ponizej tysiaka (Gosia, wiem wiem z tym zdrowiem), ale traktuje to jako rodzaj oczyszczania i 2-3 dniowego odpoczynku dla mojego zoladka, ktoremu ostatnio naprawde dalam popalic

    Wiec:

    kawa (aha! zrobilam oszustwo kawowe w domu. W sloiku zostala resztka naszej Nescafe espresso i wsypalam do niej zbozowke Nestle, ktora smakuje rownie wysmienicie. Endrju sie nie skapnal wiec przez najblizsze tygodnie bedziemy pic zbozowke myslac, ze to prawdziwa )
    2 jogurty actimel classic
    jablko
    espresso i duuuuzo wody
    bulka z duza iloscia salaty, pomidorow i kozim serem
    jablko

    Razem 800 kcal

    Rano 40 minut aerobiku

    Najwyzszy czas, bo upaly na dworze, a brzuch wystaje na pol metra Do tego jeszcze wszedzie zlazi mi skora po naszych francuskich wakacjach - no poprostu przecudnie wygladam

  10. #10180
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Gosia, no z tym wystającym brzuchem, to żeś przywaliła

    Już ja widziałam na ostatnich fotkach, jak on Ci wystaje, szalona

    Menu rzeczywiście oszałamiające

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •