Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

Zamieszczone przez tagotta

Zamieszczone przez Forma

Jak przyzwyczaimy organizm do sportu, to nastawia sie on na wolniejsze spalanie...
I pewnie efekty są podobne jak u osób które nie ćwiczą i normalnie jedzą...

choroba! Ale z drugiej strony pocieszam sie, ze chociaz cialo bedzie wygladac dobrze No i muskle jednak potrzebuja wiecej kalorii do zycia

serio tak jest???? no nie..to znaczy, ze jak teraz zmniejsze sport, to bede tyla czy jak..nie nie..nie ma wyjscia z tego diabelskiego kola, cholera jasna!

Gosiu, 300kcal na sniadanie to chyba niewiele! nio cio ty! co do ciuchow, tez wole markowe, ale czesto kupilam np na ebayu, zeby bylo taniej i jest ok....
Biedny ten twoj Endrju

Magdus, normalnie to niby niewiele 300 kcal na sniadanie (znaczy sie w normie), ale ja najbardziej glodna jestem zawsze popoludniu.....i wtedy potrzebuje dzo wiecej zeby zabic gloda To bede musiala dzisiaj jakies warzywka chyba wykombinowac Chodzi za mna chrzan z buraczkami....

Swoja droga, to normalnie jem na sniadanie jakies 150 (z kawa licze), a dzisiaj 300 i juz jestem glodna

ja dzisiaj na sniadanie 'tylko' soczek warzywny i co? 250 karoków!!!

smacznego sniadanka gosia

Ach, jak miło się mi się czyta u Ciebie Gosia o męczeniu pedałów

Ja już niedługo też będę mocno je męczyć, napisali mi dzisiaj, że oddali kasę znaczy się przelew zrobili
Jak kasiorka wpłynie, to zamawiam tego wypasionego pedałowca

Buziaczki

Gosia, wspolczuje zarowno Tobie, jak i Endrju. Jedyne, co pociesza, to to ze juz ostatnie takie przejscie, prawda?

Z SAMEGO OPISU WYBUDZANIA JUŻ MI ŻAL ENDRIU
BIEDNY.
PAMIETYAM JAK SUCHARKOWI WSTAWIALI ZĘBY POD NARKOZA JAK SIE WYBUDZAŁ TO PO SCIANACH CHODZIŁ I MDLAŁ. MOJ TWARDZIEL

mi tez zal Endrju i Ciebie Tagos ale jacy potem bedziecie szczesliwi ze juz po
fajne zdjecie z minibajkiem

Jak powiem Endrju, ze tyle pieknych dziewczyn go "zaluje", to odrazu zrobi mine "Johny Bravo" i poleci na skrzydlach na operacje Eh..mam nadzieje, ze to juz ostatnia

Dzisiaj znowu mialam gloda i wszystkiego mi sie chcialo No ale przezylam jakos. Caly dzien w Kölnie, latania duzo, potem mi bus uciekl juz w Leverkusen i wracalam na pieszo do domu
Po drodze wskoczylam jednak do fryzjera, chociaz wcale nie mialam nastroju na to, zeby ktokolwiek cokolwiek robil z moimi wlosami Obcielam 10 cm i to wszystko Myslalam, ze zaplace 35 euro, a sie okazalo, ze jest jakas akcja i zaplacilam tylko 15

Karolki dzisiejsze:

musli z polowa banana i kiwi
kawa z mlekiem 2 razy
cyc smaozony z pieczarkami i cebula
yufka wegetarianska
2 serki waniliowe
capuccino w mcDo

okolo 1200, bo nie wiem dokladnie ile ma Yufka

moglabym dzisiaj zjesc dziesiec razy wiecej

Aaa, to na jakąś promocję fryzjerską Gosia trafiłaś i dobrze

Hehe, Ty 10 cm a ja 3

Bardzo mocno trzymam kciuki za Endrju! miejmy nadzieję, że to już ostatni raz!

GOSIA ODCHCIEWAJKA NA MEGA APETYT

ALE JA SIE DOMAGAM FOTKI PO FRYZJERZE