-
chociaz czasem kusi ten kotlet
Ewus! MASZ ROWER???!!!!!!
Kurcze...my lazilismy po sklepach, zeby znalezc jakis skladany, ale maja byc dopiero w polowie stycznia......
Co do pozostalych postanowien...bardzo mi sie podoba to ostatnie malymi literami
....
Trzymamy kciuki!!!
------------
Endrju zaczyna miec stresa, ze zostane anorektyczka
Zwariowal, czy co? Mowi, ze sie boi, bo w TV ciagle sie o tym mowi.....Zapytalam go czemu sie nie bal, jak tylam, a w TV mowili o nadwadze ...
A on na to, ze wcale nie mialam nadwagi. ekhm...ykh....eeee? nieee...no tam jakies marne 20 kilo to przeciez nie jest nadwaga zadna
niewazne, ze na obiad (TYPOWO SWIATECZNY
) bylo spagetti
......taaaa....anorektyczka.....
-
Poświąteczne dzień dobry mówię i niestety pracować muszę
Tagosiu, miłego dnia!!!! :P
-
Tagottko,
to jest niepojete. Kilogramy robią wrażenie, ale te centymetry
Niesamowite po prostu.
Tak mi się właśnei skojarzyło, ze jak wyjeżdzam gdzieś z plecakiem, to on ok 12-14 kg waży. I ciązy, plecy bolą, kolana...Matko, a Ciebie było półtora raza więcej.
Szczerze gratuluję!!!
Nie zazdroszczę, bo Ty w pełni sobie na to zasłużyłaś, (a ja jeszce nie).
Ale, ze ze mnie matematyk, to liczby działają na wyobtaźnie i chyba lepszej mowtywacji z rana po świętach nie mogłam znaleźć.
Tagottko, a jakie Ty masz palany na po-diecie. Bo, że z nami tu zostaniesz to chyba pewnie?!
-
Prawda Emilko?
Te centymetry
Super!
Kurcze, Gosia, w pasie miałaś przed odchudzaniem więcej niż teraz obie mamy w biodrach

Mój niechlubny rekord to (po ciąży) 81 cm w pasie i 110 cm w biodrach
-
Kasiu, mi to szczęka opadł nie nie bardzo chce się podnieść
-
Emilko, na swoje usprawiedliwienie możemy mieć tylko to, że gdybyśmy chciały schudnąć tyle centymetrów, co nasza kochana Tagotka, to prawie nic by z nas nie zostało
W talii na przykład by mi musiało zostać ... 49 cm a w biodrach 78 cm, więc raczej to nierealne
-
Kasiu, jasne, ze tak. Ale tyle co Tagottka ważyc to by mi się marzyło.
-
Ale przed, czy po?
Wiem, wiem, po
-
witaj tag

tym razem tu cie dorwalam..
ehh niech Endrju nie panikuje tylko spokoj go moze uratowac... poki nie jesz jednej rurki makaronu na dzien.. to nie ma jeszcze tak zle
a poza tym w koncu mialam czas nadrobic stracone chwile na twoim watku .. no GRATULUJE utrzymania swiatecznej wagi.. ehhh idziesz jak burza.. superowo.. pilatesu jeszcze nie probowalam.. narazie kawy pije zeby nie przybic gwozdzia
tzn nie zasnac przy tym.. ale mam plany ze dzis sie troche poruszam
pozdrawiam.
-
Tagotta gratulacje
Dziewczyno przegonilas nas wszystkie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki