Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

z tym "gorzej niz dzieci" mialam na mysli, ze ledwo co sie Endrju lepiej poczul, juz rzut na czekoladki Bo z iloscia to tak tragicznie nie bylo

Dzis jestesmy zdrowi jak rydze, z tym, ze Ednrju juz boi sie przeginac z jedzeniem. Zupki, kaszki i te sprawy. Oczywisicie odrazu -1 kg Dobrze mu to zrobi, zoladek troche odpocznie

Ja z kolei:
2 wasy z truskawkowym + kawa
bigos (Endrju zrobil tak pyszny, ze myslalam, ze caly garnek wyjem )
kawa
jajecznica z oliwkami i serem feta + 2 kromki z twarogiem i pomidorem

Razem 1005 kcal

dzis biegam. Zakwasy po Blanksie przeszly (cors: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] )
Pol dnia siedzialam przed kompem. W koncu mysz padla i ani drgnie. Taka przymusowa przerwa w pracy Przerzucialm sie na laptopa, ale tu juz same przyjemnosci - zadnej pracy

Cos mam wrazenie, ze moja waga jakas ODPORNA na diete sie robi

dziwny ten Billy Banks
a Endrju nie pochorowal sie od czekoladek tylko od jakiegos wscieklego wirusa (lub bakterii czy innej zarazy) wiec co sobie czekoladek bedzie zalowal
odporna na diete waga tzn, ze co? na pewno jest juz mniej niz na poczatku! przyznaj sie ile jest!

no wlasnie waga nie drgnie..... wredota

Dobrze, ze mi sie nigdzie nie spieszy, bo normalnie to bym miala juz nerwa
Poskakalam ponad godzine To jednak dobrze robi czlowiekowi na samopoczucie

Pamietam jak bylam na poczatku diety i pisalam o moich 3 sasiadkach, ktore w nieoczekiwany dla mnie sposob NAGLE schudly i to drastycznie! nie do poznania!

Dzis widzialam przez okno jedna z nich....wazy chyba z 3 razy wiecej niz przed ostatnim odchudzaniem To jednak spora sztuka utrzymac sie nad poziomem wody

Sąsiadka szybko schudła i szybko potem utyła, tak to jest, jak się (za) szybko chudnie

Gosia, ja dzisiaj też cały dzień przed kompem, porażka i tragedia, nie widzę na oczy
A doszłam na moim wątku do 1246 strony zaledwie, pousuwałam mnóstwo zdjęć a jeszcze przecież te z Egiptu muszę zlikwidować Oszaleję

A ja mam w laptopie normalną mysz, denerwuje mnie ta konsola dotykowa, nie lubię jej

Dobranoc

Tagotta, waga ruszy Tak sie tylko z Toba bawi chwilowo

Hej Tag
Tylko wiesz, nie bierz przykładu z sąsiadki, dobra?
skakanie dobre na wszystko i smutki i kg
ja za chwilę będę się szykowała do zrobienia wspaniałej audycji radiowej :P a raczej nagram różne potrzebne rzeczy i reszta w czwartek w studiu

ale sie dzisiaj nachodzilam!
Po pracy jeszcze cos do jedzenia i nowa mysz do kompa. Na dworze calkiem przyjemnie. +7 stopni.Odliczam dni do wiosny
Mimo wszystko, jak Kasia dzisiaj napisala, ze jest w spodnicy, to az mi ciarki przeszly
Ja jednak jestem zmarzluch!

Jedzenie z powodu pracy znowu slabo zorganizowane

rano 2 tektury z dzemem
przed wyjsciem zupa warzywna z grysikiem
w miescie 2 czekoladki milka naps, bo znalazlam w kieszeni
przed chwila 200 g kurczaka z grila z bagietka oliwkowa

Razem 1003 kcal

cos mi sie jeszcze chce......ta bagietka taka byla chrupiaca chyba jeszcze podgryze kawalek

Gosia, u nas też tak ciepło było, cudnie :P :P

Nie było mi zimno, bo miałam grube rajstopy i poruszałam się autkiem, co innego jak bym musiała stać na przystankach i czekać na autobusy, wtedy już nie byłabym taka odważna

Co rano mam porządną rozgrzewkę w postaci skrobania wszystkich szyb w samochodzie, więc do autka wsiadam mocno rozgrzana

Ja jak już dociągnę do domu bagietkę, to nie ma szans, aby się ostała. Na drugi dzień już przecież nie jest taka dobra .

A mi sie zawsze jakas chwile po obiadku coś chce... SŁODKIEGO
najgorsze jest to ze caly dzien w pracy jakos sobie radze a wieczorem ulegam...