ooooooooooooojjjjjjjjjjjjjjj ja tez bardzo nie lubie takich sytuacji...
ale wlasnie wtedy zazwyczaj okazuje sie ze jednak jest mozliwe przezycie za '10 euro' do nastepnego wplywu na konto...
ooooooooooooojjjjjjjjjjjjjjj ja tez bardzo nie lubie takich sytuacji...
ale wlasnie wtedy zazwyczaj okazuje sie ze jednak jest mozliwe przezycie za '10 euro' do nastepnego wplywu na konto...
Gosia Pewnie ze jest mozliwe Szkoda tylko, ze akurat weekend Nic to. Posiedze w domu i popracuje
Co jest "do bani" to fakt, ze ta kasa za ubezpieczenie to jest za MINIONE 3 miesiace, poniewaz 3 miesiace temu podpisalam z nimi umowe, ale tyle czasu trwalo przerabianie moich papierow, testy zdrowotne i tak dalej i tak dalej, wiec teoretycznie bylam juz ubezpieczona, mimo, ze jeszcze nie mialam polisy w dloni Tak wiec w przyszlym miesiacu znowu za trzy miesace musze zaplacic
trudno
przeciez nie umre! (zwlaszcza, ze jestem dobrze ubezpieczona )
Jak jeszcze dzisiaj znajde w skrzynce na listy pismo od mojego prawnika (mialo byc w styczniu), to juz wogole bedzie "super" dzien .......tzn....moze bedzie, bo moze sprawa sie zakonczy dla mnie pomyslnie Ale to tak samo wiaze sie z cholernie wysokim rachunkiem!!! Byle nie dzisiaj!!! wrrr!!!
Ide na kawe
Gosiu będzie dobrze.
Pismo przyjdzie i będzie kożystne dla Ciebie.
Zobaczysz
Kasia dziekuje za optymizm
Cos mi sie ta przerwa na kawe wydluzyla Uciekam
Gosia wg kodeksu pracy należy się pracownikowi 15min przerwa!
Ty miałaś chyba krótsza
Pamiętaj pracownik to też człowiek , nie tylko szef ma rację
U nas w pracy jest tak:
1 - Szef ma rację
2 - jak Szef nie ma racj to ją ma Pani Kasia
Tagottko, no rzeczywiście dziwne pasmo finansowe Cię dzis dopadło
Oby na tym się skończyło. Ale z tego co widzę to się nie poddajesz. Bo przeciez ty nie z tych.
No, Tagg, limit nieszczesc na ten dzien, weekend i nawet przyszly tydzien juz chyba wyczerpany! Dobrze, ze lodowka pelna bo bys znowu musiala suwaczek przesuwac w prawo
Milego weekendu (ale odstresuj sie troche, nie pracuj!)
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
czesc gosia
zjadlas cos, czy na samej kawie dzis jedziesz?
zainspirowalas mnie i tez ide na kawe
byl taki film Pieniądze to nie wszystko, pomysl, ze w marcu i do kwietnia masz ubezpieczenie z głowy
i był tam taki szyld:
PIENIĄDZE TO NIE WSZYSTKO, ALE WSZYSTKO BEZ PIENIĘDZY TO ****
jak nie oglądałas to polecam
Pozdrawiam
Ania
Ania, ja widziałam ten film dobry był, Kondrat jak zwykle świetny, Celińska super a Sapryk po prostu genialny: w tej przekrzywionej czapeczce, pijany, z rowerem
Idę pedałować, weidera zrobiłam przed chwilą :P
no wlasnie nie,bo tak jak pisalam wyzej, bylo to za ZALEGLE 3 miesiace , za ktore powinni wziac pieniadze 3 miesiace temu, ale nie wzieli bo jeszcze nie dostarczylam wszystkich badan lekarskich. Wiec teraz wzieli za zalegle, a na poczatku lutego "z gory" za nastepne trzyZamieszczone przez aniakuleczka
Ale olac! Zjadlam bulke z pestkami z dyni, z salatka sledziowa, ktora uwielbiam......dwie te bulki zjadlam wlasciwie.... Robie sobie dzisiaj weekend Bylismy w zoo, na spacerze, a teraz ogladamy film o osmiornicach i jemy obiad w lozku
Udanego weekendu dziewczyny!!!
Zakładki