Strona 527 z 1063 PierwszyPierwszy ... 27 427 477 517 525 526 527 528 529 537 577 627 1027 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,261 do 5,270 z 10627

Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

  1. #5261
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    Gosia
    najlepszego,
    tęsknimy..............
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  2. #5262
    alexisa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-05-2005
    Mieszka w
    Jawor
    Posty
    0

    Domyślnie

    Taggosiu miłej nocki gdziekolwiek się podziewasz.

  3. #5263
    alexisa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-05-2005
    Mieszka w
    Jawor
    Posty
    0

    Domyślnie

    Godz.00:38. Ciekawa jestem co porabiasz "Nocny Mareczku"

  4. #5264
    tagotta Guest

    Domyślnie

    ZYJE!!!!!!!!!!!!

    SZCZUPAKI MOJE UKOCHANE!!! ZYJE!!!!!

    Pochlastam sie chyba, bo tyle wrazen, 30 urodziny, Swieta w Polsce, wakacje, lato, wracam do Germanii, a tu komputer niezyje Pisze wiec tylko tyle ile zdaze, ze zyje, ze jestem, ze nie zrobilam sie grubasna i ze brakuje mi Was

    Swieta w Polsce zrobilam sobie iscie swiateczne....o ile pierwsze dwa dni trzymalam sie dzielnie (choc sobie z gory zalozylam, ze to beda prawdziwe Swieta)...to juz dnia trzeciego....po tym jak od CALEJ rodziny sie nasluchalam, ze mam juz wiecej nie chudnac, ze szok, ze szczupak, ze nie do pomyslenia i inne takie, zajdlam pierwszy kawalek "pszczolki"...a potem jeszcze kawalek kruszonki jakiejs ze sliwkami....i dalej sernik...i znowu kawalek pszczolki...i czekolade....i zajaca swiatecznego....i tak przez nastepnych 5 dni Nieee...no nie zeby odrazu to wszystko w jeden dzien Mama z gory zalozyla, ze z dwa kilo moge przytyc

    Odpoczelam wiec i od pracy i od diety i od swiata multimedialnego Po powrocie obiecalam sobie, ze wracam na "jedynie sluszna droge" , no ale przeciez nie bede w swoje 30 urodziny jadla marchewki , wiec nie jadlam marchewki...tylko...cos innego niz marchewke Nie wnikajmy moze co to bylo, bo juz czuje, ze sie glodna robie Poprawiny byly w podobnym klimacie (czyt. niedietetycznym), ale nalazilismy sie za wsze czasy...do tego stopnia, ze mialam dwa dni zakwasy No co tu duzo gadac...nie cwicze juz z dwa tygodnie....a moze nawet i trzy Nic to! POWOLI wracam na dietetyczny tryb zycia, chociaz opornie mi to wychodzi....ale wiem po sobie, ze tylko sie WBIC trzeba, a potem juz bedzie latwo sie trzymac Wiedzialam, ze tak bedzie, jak sie zaczna wyjazdy, pospiech i brak forum.
    No i wlasnie...bo wracam, a moj laptop lezy trupem. Z pol roku temu zdechl akumulator (bateria) , ale zylismy w zgodzie na kablu do sieci, ktory to teraz sie "wyrobil" i gdzies lacza poszyl Musze kupic nowy, ale wydatek rzedu 200 jurkow nie jest mi teraz na reke, wiec ratuje sie jeszcze kompem stacjonarnym, ktory malo kiedy jest dostepny na prywatne sprawy...a jak juz jest to po nocach Lepsze to niz nic, nie Moge sobie przynjamniej zobaczyc co u Was Nawet jesli sie juz wpisac nie dam rady, to przeczytalam

    ----
    wracajac do tematu ....jakos mam taki wewnetrzny opor przed wejsciem na wage, bo podejrzewam siebie o jakis kilogram wiecej....chociaz po ciuchac nie czuje, ale sama sobie wydaje sie jakas taka z wystajacym brzuchem Niemniej jednak lato u nas ponad trzydziestostopniowe i jesc juz sie tak nie chce, wiec moze byc juz tylko lepiej

    Myslami jestem z Wami dziewczyny! Dziekuje, ze zagladacie

  5. #5265
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Tagotta wrocila!!! Witaj Slonko. E, tam, 2-3 tygodnie luzu dla takiej chudziny, jak Ty to tylko metabolizm podkrecilo Teraz bylebys sie w karby wziela, na tej wadze stanela o poranku, to zobaczysz, na nowo prawidlowy azymut obejmiesz

  6. #5266
    Guest

    Domyślnie

    Morducha
    Dobrze, ze jesteś A o tych ewentualnych dodatkowych kg to nawet nie ma co gadać, dla ciebie to pestka

  7. #5267
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Tagosia
    dla równowagi w wolnej chwili poczytaj sobie dobrze robi na humor a urodzinki miała troszkę przed Toba, też trzydzieste

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Buźka
    ***
    Grazyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #5268
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    Gosia,
    nareszczie wrocilas
    pozdrawiam cieplutko
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  9. #5269
    Awatar rejazz
    rejazz jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    5,722

    Domyślnie

    No nareszcie!!!
    Pierwszy raz od tygodnia gęba mi się uśmiechnęła!
    Bo i powód niebagatelny

    Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
    >>
    >> zapraszam do mnie <<<<

  10. #5270
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •