Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

mnie obudziła smieciara, przejeżdzająca na pełnej prędkości "leżącego policjanta', myślałam ,ze blok mi się wali na głowę

Miłego weekendu

***
Grażyna

A ja śpię w stopperach, bez nich, to już chyba w ogóle bym nie sypiała

.... chociaż zdarza mi się zasypiać ze stopperami w dłoniach a nie w uszach, bo przed zaaplikowaniem ich dousznie, muszę je uformować w dłoniach i tak je rozgrzewam i formuję, że ... zasypiam a najśmieszniejsze w tym jest to, że budzę się rano a one wciąż tkwią w mojej zaciśniętej dłoni

Gosia, u nas upał niemiłosierny, 32 stopnie w mieście to straszne wracałam dzisiaj z targów klimatyzowanym autobusem, niestety nie wszystkie są takie, 95 % to zwykłe a w nich masakra
.... chociaż w moim autku też tragicznie, bo nie mam klimy, ale wolę już jechać 10 minut rozgrzanym autkiem i w pojedynkę niż 30 minut w rozgrzanym i zatłoczonym autobusie
To dopiero jest jazda ekstremalna!

Miłego wieczoru

Noo...jak narazie to upal nieznosny...
Zaczal sie dlugi weekend. Wiem, ze w niedziele jeszcze musze na 3 godzinki spotkac sie z kontrachentem, ale poza tym to laba

Tak jak Gosia Forma sobie obiecalam, ze od czerwca bede na PRAWDZIWEJ diecie Tymczasem w ktorys dzien dlugiego weekendu zamierzamy zrobic piknik nad Renem i nie bede tam jadla salaty ...tzn nie tylko salate bede jadla

dzisiaj lecialam jak na skrzydlach do metra, bo tam ZAWSZE zimno...a tu taka porazka! UPAL W metrze jak w puszce Mam nadzieje, ze tegoroczne lato nie bedzie takie jak ostatnio Pamietam, ze w czerwcu - lipcu jak zaczynalam sie odchudzac tu z Wami, to narzekalysmy wszystkie, ze nie da rady cwiczyc w taka duchote ...a propos...za miesiac rocznica odchudzania

wow rocznica odchudzania i TAKI efekt super to jak to uczcisz?

Piekna rocznica Ile w sumie zajelo Ci, tagg, zrzucenie tych 25 kilogramow? Bo szczupla jestes juz odkad ja sie na nowo tutaj pojawilam...

Przyjemnej soboty Gosiu

Udanego i pogodnego weekendu Pozdrawiam!

Tagottko, faktycznie to już piękna okrągła rocznica. A ty w tym czasie tak ślicznie schudłaś i nie tyjesz. i niech tak już zostanie.

A na dziś ochłody życzę

Gosia, ja też pamiętam z początków odchudzania ten gorąc - 15 min ćwiczeń i człowiek miał dosyć
U ciebie po tym roczku efekt powalający - a właściwie chyba po jakimś pół roku, co
I nie rozumiem po kiego czorta ty od 1-go z dietą startujesz
Poruszać się regularnie trochę i będzie git

Miłego weekendowania

Gosia, fajnej niedzieli życzę, u nas upału nie do wytrzymania ciąg dalszy, +32 stopnie