Wątek: cel: 25 kg mniej ( ....jeszcze tylko 5)

O matko, no co Bubek wymyśliła

Jej, dobrze, że to zauważyłaś Gosia!

Ach te koty, czego to nie wymyślą

Gosia, mój król po fikusie to krwią sikał, ale żarł dalej z upodobaniem.

Wypłucz jakoś Bubka

Zamieszczone przez milas

Wypłucz jakoś Bubka

Dam mu z dwadziescia jego ulubionych "kielbasek kocich" - on je moze jesc w takich ilosciach, az rzeczywisicie pojdzie i pusci se pawia

Super te zwierzaki zawsze coś wymyślą

Hi hi, mój psiak też ostatnio szaleje jak spuszczam wodę. Kiedyś jak była mała to wskakiwała do prysznica i wyciągała "kratkę" gdzie spływała wodę i latała po całym mieszkaniu, rzucała, a potem chowała w łóżko ... Nie daj Boże jak pumeks lub gąbka wpadły w jej ząbki... Miałam ziarenka pumeksu wszędzie .. dywan, poduszka, krzesła ...

po obejrzeniu tego zdjecia nie proponuje kompieli

Sie zaplulismy ze smiechu z tego zdjecia

Ide spac, bo jutro sobie nawet nie wyobrazam jak ja wstane rano Jak nie wstane, to pojde do Hindusa

Buziaki!!!

DOBRANOC

Gosia, wstawaj, wstawaj, jak tak juz Ci sie udalo nie-Hindusa namierzyc

Gosieńko jest 10!!!!
Jak tam wstałaś na wizytę na 8?
Pozdrawiam i czekam na wiadomości od Ciebie

A moj szurnięty Gacek lubi sie kąpać. Jak tylko woda w wannie jest do poziomu, przy którym spokojnie wystaje mu łeb nad wodę, to pierwszy się w kąpieli melduje. A jak jest piana, to już w ogóle szał ciał. Tyle, że ją żre, co potem też czasem kończy się pawiem . Więc staram sie go z łazienki wywalać...