-
Dzisiaj to mnie jeszcze nic nie boli, ale z doswiadczenia wiem, ze po 2 dniach sie zaczyna
Nie moge uwierzyc, ale slonce swieci Obym nie zapeszyla
Jem sniadanie: nowe tektury zakupilam:
Roggentaler (340 kcal)
i szwajcarskie "ciastka" (390 kcal)
do tego kubek kawy i jestem szczesliwa Nie wiem jeszcze co z praca dzisiaj. Napewno mam troche papierow do przerobienia. Poza tym czekam na telefon, od ktorego zalezy czy leze czy fruwam
Aha: dzisiaj podobno zostaniemy milionerami Endrju wczoraj totka wyslal To wiecie dziewczyny...dzisiaj w nocy impreza, nie?
-
Gosia, ja tak milionerką zostaję już od co najmniej 2 lat, odkąd gram w miarę regularnie, ale niestety jeszcze nią nie zostałam
Ostatnio w tę sobotę miałam wygrać 10 mln zł, ale już po ptokach
Ale Wam niech się szczęści
Wiesz co Gosiu, jak patrzę na te 'tektury', które jesz, to aż mnie .... coś tak w zębach łupie i gęsiej skóry dostaję, ciekawe dlaczego?
-
No co Ty Kasia, one nie sa z czosnkiem Troche powidel na gore i niebo w gebie
Co do totka, to ja nie mam kompletnie szczescia. Nawet jedynki nie moge trafic, dlatego juz dawno zostawilam to w rekach lubego Ja haram, a ten gra Tzn. ja zeby zarobic musze sie narobic, a on se totka wysle i zaraz bedziemy bogaci buuuaahahahahhaa
a co mi tam! trzeba miec troche zludzen w zyciu, nie? Wszystko sie moze zdarzyc
-
Gosieńko ja to nazywam " podatek od marzeń "
Ja grałam jak duża wygrana miała być.
Ale jak ta sierota też nawet 1 nie trafiłam.
Więc zaprzestałam płacenia tego podatku
Trzymam kciuki za Twego Lubego
-
A ja trafiam trójki i czwórkę miałam, która od razu poszła na reperację zęba, co mi się zaraz po wygranej ułamał
Kto nie gra, nie wygra i już
To nie o czosnek chodzi, tylko że to takie chrupiące, to jest takie uczucie, jak skrzypiąca po tablicy kreda
-
No to dobrze, że Endrju w niemcach wygrywa, bo tutaj to ja
A tak pważnie, to na palcach jednej ręki zlicze ile razy grałam ale teraz u mnie klęska finansowa, to za ostatnie złotówki totka wysłałam
Buziakuję Gosiek
-
EeE Kasia nie takie tekturki strasznie jak Ci si e wydaje... niektore są naprawd ecalkiem pyszne i wcale nie skrzypią no, nie wszystkie skrzypią
Taaagottaaaa a możesz mi linkiem podesłać te cwiczenia na miesnie pupne i nożne?? Też chcę poczuć, że cos tam mam, oprócz tłuszczu
-
Efciaku, ja próbowałam swego czasu chyba wszystkie 'tektury' dostępne na polskim rynku i niektóre do tej pory stoją w szafce i karmię nimi kaczki w parku
Nie zdzierżam tego pseudopieczywa
-
Ale przynajmniej kaczki są zadowolone z takich rarytasików No i może od tamtych czasów to jakieś nowe lepsiejsze w smaku by sie znalazły Ale nie namawiam, bo o ile od czas do czasu schrupie sobie z przyjemnością jeden płatek, to nie moglabym, się tym żywić non stop Wolę zdecydowanie zwykły zdrowy razowy chlebek
-
A ja tro pieczywko jak deser właściwie traktuję Jak mnie na słodkie najdzie to maznę sobie dżemem albo slodkim serkiem, złożę i już mam namiastkę wafelka
Ale z wędliną, zamiast normalnej kanapki to juz mniej lubię, choć zdarzało się, zdarzało...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki