Gosia balsam Yves Rocher, korci mnie żeby sobie do kompletu kupić wode toaletową
Tym bardziej ze pani wyrobila mi karte stalego klienta i przez 2 mies. przy kazdych zakupach moge za jedem wybrany produkt zapłacić 40%...
Gosia balsam Yves Rocher, korci mnie żeby sobie do kompletu kupić wode toaletową
Tym bardziej ze pani wyrobila mi karte stalego klienta i przez 2 mies. przy kazdych zakupach moge za jedem wybrany produkt zapłacić 40%...
tez jest to dla mnie nowoscZamieszczone przez ziutkaa
W kocnu od 2 stycznia pelna mobilizacja, cwiczenia, wszystko pieknie slicznie ( wczoraj 70 minut cwiczen), moze z dwa razy najwyzej 1300 kcal, jedynie przedwczoraj duzo, poza tym bylam grzeczna.
Rano waga 57 Oj...cos mi tu nie gra Brzuch mam troche wzdety, to fakt....no ale bez przesady W ciazy nie jestem, kibelek odwiedzam regularnie...hmmmm.......
No nic - co mozna innego zrobic, niz byc cierpliwym To ma tez swoja zalete....wiem jaks ie czuja niektore z Was, kiedy waga jest wredna mimo staran
Dzisiaj praca praca praca, chyba do bardzo pozna. Zadzwonila moja siostra, ze dzisiaj dotarla do niej moja paczka z prezentami swiatecznymi ....
No to oops Kurcze, tagotta, mam nadzieje, ze to zatrzymana woda, a nie ze nagle podlapalas te przykra dolegliwosc zwana cienka przemiana materii...
hej Tag,
no coz nie wiem co powiedziec w kwestii wagi. Moze jednak ciaza? nie no tak na serio to powinno niedlugo ruszyc i musisz byc cierpliwa tak jak sama piszesz
siostra w Polsce jest nie? no bo z poczta u nas sa jakies problemy. malo listonoszy, mnostwo paczek i okropne opoznienia..
Gosia, może spróbuj znowu pojeść błonnik? ... mnie on bardzo pomógł
Buziaki, ja dzisiaj też mam bardzo zajęty dzień
Cors - siostra we Francji od ...12 lat ....dlatego to dziwne z paczka
Kasia - wlasnie blonnik tez lykam od poczatku stycznia. Fakt, ze polowe wskazanej dziennej porcji, ale nie mam jakichs szczegolnych problemow z toaleta, wiec to chyba nie to
Pobrzdykalam sie wlasnie z Endrju, bo on jest "smierdzacy len" i nie chce mu sie pokopac na necie, zeby sie czegos nauczyc, wiec pyta o wszystko mnie. Ja mu wiec to tlumacze po raz setny i na koncu juz wychodze z siebie, jak do niego nie dociera jakas - moim zdaniem - prosta czynnosc. W ten sposob powstaje za kazdym razem konflikt, bo ja nie mam cierpliwosci do uczenia go, a on nie ma glowy do nauki, jak ja jestem niecierpliwa. Na koncu zawsze Endrju ma pretensje, ze czemu ja mu nie moge tego na spokojnie wyjasnic To mu mowie, ze jak mu to przeszkadza, niech mnie nie pyta, tylko pokopie na necie lub w ksiazkach jak to zrobic i nie bedziemy mieli problemu.
I tu zamkniete kolo, bo jego lenistwo powoduje, ze w necie mu sie nie chce szukac owej wiedzy, wiec znowu mnie pyta...itd....Za kazdym razem dochodzi do stwierdzenia: no dobrze...juz Cie nie bede pytal. Sam sie bede uczyl....I tak conajmniej raz w miesiacu od nowa
Normalnie mi nerwa robi tym , ze regularnie co jakis czas musimy maglowac to od nowa
Jedzenie:
2 wasy + kawa
zupa z selera z grysikiem + Late Macchiatto
duzo bagietki oliwkowej jeszcze cieplej + zupa toskana
Razem 1100 kcal
Gosia, nie denerwuj się tak wytłumacz chłopu i już, choćby to miało być setny raz takie życie kobiety, ciężkie
Jej, moje menu przy Twoim to normalnie takie wypasione jest, że szok
U nas też ciepło, w sobotę ma być 8 stopni ale podobno od wtorku ma wrócić łagodna zima
Co do mięsa, to mnie też się robi niedobrze, nie myśl sobie, że ja to z wielkim zachwytem robię
hihihii Kasia To fajnie, ze nie jestem sama
Z tym moim Endrju to o tyle dobrze, ze my sie w zasadzie nigdy nie klocimy jako-tako, bo on jest taki spokojny, ze z nim sie nie da Ale jak ma sie w kolko taka sama sytuacje, to tez na nerwa moze isc, nie?
Ale! Wam sie wygadalam i juz mi poziom adrenaliny spadl
Gosia, kobita kobitę ZAWSZE zrozumie
a na mnie błonnik odwrotnie działa... wiec nie tykam
tez sie dzis popstrykalam z druga polowka bylam glodna i nerwowa...
Zakładki