Strona 132 z 282 PierwszyPierwszy ... 32 82 122 130 131 132 133 134 142 182 232 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,311 do 1,320 z 2813

Wątek: Biorę się za siebie... a życie biegnie;) swoim torem...

  1. #1311
    Guest

    Domyślnie

    Buziaki poranne dziewczynki
    Raporcik z wczoraj - kalorii 1260, Weidrerk zaliczony +ok 45 mion ćwiczeń - razem ok godzinki było
    Ale do słodyczy ssie mne już niesamowice W końcu to już dwa tygodnie Na razie ratują mnie jogurty a w sytuacji kryzysowej łyżeczka miodu w paszczę Ale jest coraz trudniej A jeszcze 25 dni
    Jak to znioseę, to już mogę wszystko

    Tagotta, no właśnie ja też tej różnicy nie widzę aż tak, żeby sobie kalorii dodawać Do kuleczek kupiłam przecier, jak Kasia radziła i faktycznie lepsze są, bo ten "sosik" gęstszy. A jeszcze jak tam bazylii sypnęłam-niebo w gębie
    gosia a u mnie z kolacją jest tak - robie dzieciom i zazwyczaj wrzasnę z kuchni do małża: a ty co chcesz!!!!! jak się zapomni, to odkrzykuje: wszystko jedn, zrób mi to, co sobie.............
    czyli nic

  2. #1312
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Na to jeszcze nie wpadłam " zrób mi to co sobie -czyli nic" muszę wypróbowac już widze ten wzrok

    Miłego dnia Agnieszko -Katarzynno

  3. #1313
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    witam i szybciutko podaję kawkę, bo ciśnienie spada na pysk Właśnie swoje mierzyłam i wyszło 103/58
    szybko kawka, szybko kawka, szybko kawka... oj, to chyba będzie moja mantra dzisiaj
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  4. #1314
    Guest

    Domyślnie

    Mmmmm pycha kawka
    Wąsy mam od pianki

  5. #1315
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Na zdróweczko
    Smieję sie z dzisiejszego błedu sama do siebie ale nie ma tego złego,co by...
    muszę do Ciebie koniecznie wpadać chociaż na chwilkę z ranka z poranną kawką
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  6. #1316
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    ja nie spróbuję Twojej techniki kolacyjnej , bo mój małż się pyta: "A Ty co jesz " I tu jest pies pogrzebany
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  7. #1317
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    uśmiałam się jak sobie coś wyobraziłam :loljakby tak pod nos szanowneg małża podsunąć jogurt z trocinmi na gęsto ale by miał ucztę

  8. #1318
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    albo tylko jabłko bądź mandarynka ale miałby wyżerkę
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  9. #1319
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Witam Aga! :P

    Prawda, że z przecierem lepsze? ja też jeszcze dodaję ziół i jest idealnie! :P

    Buziaki poranne przesyłam i życzę miłego dnia! :P

  10. #1320
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Buziaczki Aguś
    Dobry masz sposób na wieczorny głód męza... Mój ostatnio na kolację wcina mandarynki, albo jabłka, i mi próbuje coś tam wciskać... ale ja dzielnie kręcę główką i mówię - nie
    Podziwiam Cię za te ćwiczenia... też bym chciała sobie chociaż na skakance poskakać, ale jak jest Tomek, to mu przeszkadza, jak skaczę, więc tylko A6W i już

    Uściski

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •