Strona 41 z 282 PierwszyPierwszy ... 31 39 40 41 42 43 51 91 141 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 401 do 410 z 2813

Wątek: Biorę się za siebie... a życie biegnie;) swoim torem...

  1. #401
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Aga - jakie ja tu intymne zwierzenia a propos obmacywania sie widze

    Moj kumpel z czasow studenckich "Romanek - erotomanek" zawsze mowil, ze chcialby JEDEN jedyniuski dzien w zyciu byc kobieta......zeby sie moc wymacac za wszystkie czasy

  2. #402
    Guest

    Domyślnie



    Ja przez moment chciałam być chłopakiem po to, żeby jednemu takiemu nieźle przy....hmmmm...pogadać z nim jak facet z facetem

  3. #403
    Guest

    Domyślnie

    Zaraz do domku
    I zaczną się schody
    Tu w pracy wszystko wyżarte, a w domu lodówka pełna
    Kalafiorka sobie ugotuje i będę próbowała się nim zapchać
    No i ćwiczenia dzis obowiązkowo! Trzymajcie kciuki, żeby leń mie nie zmógł
    Do jutra dziewczynki

  4. #404
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Trzymamy kciuki za ćwiczonka a leniowi dajemy kopa

    Milego popołudnia!!!

  5. #405
    Awatar Martix
    Martix jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,740

    Domyślnie

    wow!
    gratuluje skonczenia a6w
    niewiele ludzisk dotarlo do konca (np ja nie :P )

    serio, wielkie gratki za upartosc, ale wkoncu jestes skorpion

  6. #406
    Guest

    Domyślnie

    Expresowe sprawozdanie:
    wczoraj kalorii 1280 - dobrze, biorąc pod uwagę, jakie chęci za mną łaziły
    ćwiczeń - 0
    Sama sobie kopa dałam i pomogło

    Dzis wstałam przed 5.00 i na konto wczorajszego dnia 40 min zaliczyłam

    Trochę lepiej się w związku z tym czuję moralnie

    Biegne do roboty, ale jeszcze tu zaglądnę

  7. #407
    Guest

    Domyślnie

    czesć aga,
    no to nie wiem - kopać za wczoraj - czy chwalić za dzisiaj??
    powiedz mi jak ty dajesz radę ćwiczyc 40 min.?? ja wczoraj zaliczylam dwie porcje - raz 30min.,zlałam sie potem doszczętnie, drugi raz 20min, i ledwo dyszałam - a dzis nie mogęchodzić, o kucaniu i schylaniu nawet nie wspomnę

  8. #408
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Aga, dzień dobry!
    Miłego dnia!!!!!! :P

  9. #409
    Forma Guest

    Domyślnie

    Pieknie pięknie i Ty mowisz że masz lenia

  10. #410
    Guest

    Domyślnie

    UFF!
    Chwilka przerwy się należy

    Gosia, ja lenia mam wielkiego! Jak się mu da kopniaka, to chowa się na jakiś czas Ale zaraz z powrotem skurczybyk wyłazi

    Milusha - myślę, że to kwestia rozćwiczenia. Tego Weidera robilam przecież codziennie +czasami jakieś inne cwiczenia (rzadko ostatnio ). A koniec 3W. to było ponad 20 min dziennie Ale pamiętam, że jak zaczynałam ćwiczyć, to byłam obolała po każdej sesji przez jakieś dwa tygodnie Nie obolała dwa tygodnie po jednym ćwiczeniu , tylko dopiero po dwóch tygodniach regularnych ćwiczeń przestałam na drugi dzień mięsnie czuć. Troszkę cierpliwości

    Dziś na razie 150kcal (jogurt) i szczerze mówiąc nie mam pomysłu, co dalej

    Wczoraj czasu zabrakło, żeby sobie jakieś zapasy zrobić i łyso teraz A u mnie w bufecie trudno coś wynaleźć niskokalorycznego Jabucho na pewno, ale to ciagle mało...

    Raz za dużo, raz za mało - weź tu się człowieku odchudzaj

Strona 41 z 282 PierwszyPierwszy ... 31 39 40 41 42 43 51 91 141 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •