Miłego weekendu
Miłego weekendu
Kinga1980 - no właśnie, ja zegarek też zdejmuję tylko boleję nad tym, że okularów nie mogę zdjąć, bo bym wymiku nie dojrzała
milusha - no to meldujemy się z wagą w poniedziałek z podniesionym czołem
Dzięki wszystkim za odwiedzinik i miłego weekendu życzę!
to może niech ktoś Ci odczytano właśnie, ja zegarek też zdejmuję tylko boleję nad tym, że okularów nie mogę zdjąć, bo bym wymiku nie dojrzała
W życiu
Aż mi ciarki po plecach przeleciały, jak pomyślałam, że ktoś może patrzeć, jak się ważę
Nawet mój małż nie wie ile ważę - od jakiś 4 lat
Noo, wy wiecie, ale to co innego
Hej
Pełna konspiracje prze mężem hehe ,ale tak czy siak to rozumiem to -tez bym sie przy kims nie zwazyła ...chociąz ostaniego czasu wazyłam się przed mamą..
Pamietam,że w szkole to byla katorga jak po iles tam dziewczyn szłysmy do pielegniarki na kontrolne ważenie , nienawidziłam tego ...niemiłe mam z tym wspomnienia,ale oby nastapił taki dzien,że stane na wagę i nie bede się obawiała,że ktoś zobaczy tą demoniczną cyfre
Pozdrawiam serdecznie
Moj luby tez nie wie ile waze, ale jak juz "sie odwaze" go spytac, jak mysli, to mowi: "no gdzies 60 kg najwyyzej! "
a co mi tam - niech zyje chlopak w niewiedzy Zawsze sobie (i jemu ) obiecywalam, ze jak schudne tyle ile chce, to mu powiem ile wazylam.....ale nigdy tyle nie schudlam
Kilka miesiecy temu mialam "porazke", bo szlam sie ubezpieczyc (poszlismy razem) i facet wypelnia ankiete z moimi danymi i nagle pyta o wzrost i wage
......bylo mi tak glupio z powodu mojej wagi, ze powiedzialam 66
Myslalam, ze przejdzie, ale oprocz tego co on napisal, musze isc zrobic "test zdrowotny", w ktorym lekarz wpisze wszystkie dane jakie pokazuje waga AAAAAA !!!!
No to sie odchudzam
Witam
Tagotta swietna historia , wiesz jak się smiałam heheheh normalnie z tego nie moge .. fajna masz motywacje :P .. lekarzowi nie sciemnisz niestety hehe ...tym bardziej trzymam kciuki
Pozdrawiam serdecznie
Zea Lekarzowi to jeszcze bym mogla jakos odwrocic uwage ale waga cholera nie chce sklamac
Ale jestem dobrej mysli i ...no co tu duzo gadac - motywacje mam
"........"
Tagotta to najwazniejsze hehehehe..kazdy wkoncu ma ina motywacje ,ale Ty chyab przebilas wszytskie jakby byla taki konkurs hehe pt "moja motywacje" to bys go z pewnoscia wygrała
Pozdrawiam seredcznie
Tagotta, no nie sądzialam że to taka motywacja u ciebie jest
Masz teraz zniezłą presję aby schudnąć, ale świetnie Ci idzie
Zakładki