Strona 8 z 282 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 58 108 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 2813

Wątek: Biorę się za siebie... a życie biegnie;) swoim torem...

  1. #71
    Forma Guest

    Domyślnie

    Czesc Aga
    Nie przejmuj sie wagą, ja raczej unikam wchodzenia na nią, nawet w poniedziłek niechetnie to robie... Lepiej żyć w nieświadomości, no ale raz w tygodniu kontrola musi być

  2. #72
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Aga Opowiadaj jak eksperyment wyszedl ?

  3. #73
    Guest

    Domyślnie

    czesć aga!!

    co słychac u ciebie, tak tu u ciebie cichutko??
    mam nadzieje, że wszystko w porządku i trzymasz się dzielnie??

    pozdrawiam cię serdecznie i miłego dzionka życze
    buziaki

  4. #74
    Guest

    Domyślnie

    Dzielnie się trzymam

    A cicho u mnie było, bo zarobiona byłam
    W pracy młyn taki, że nie miałam czasu na jedzenie

    Szłam do domu wieczorem głodna przeokropnie i tak strasznie sie bałam, że napcham się do nieprzytomności za cały postny dzień
    Ale tym razem małż mnie uratrował
    Nawet butów nie zdjęłam, tylko pognałam do kuchni...
    A on zrobił mi " w tył zwrot", wygonił pod prysznic a w tym czasie zupę podgrzał
    Zjadłam talerz i cud - najadłam się

    Gdybym zaczęła po swojemu, to pochłonęlabym całą masę "małych kąsków" a tak proszę - pięknie było....
    Ale ćwiczyć już nie dałam rady - dziś już nie ma przeproś

    A teraz gonię do Was, zobaczyć, jak sobie radzicie

  5. #75
    Guest

    Domyślnie

    Z tego wszystkiego zapomniałam wam napisać, jak ekspryment wyszedł

    Porównywałam do kostki smalcu 25dkg
    I melduję:
    25 dkg boczku jest tylko niewiele mniejsze objętościowo niż ta sama waga smalcu, jakieś 10% mniej
    za to 25 dag szynki (surowej)- już widać dużą różnicę - jakieś 25-30%

    Stałam sobie w kuchni i zastanawiałam się, co tu jeszcze zważyć Małż przyszedł i wielkie oczy zrobił Wytłumaczyłam mu i jak juz się wyśmiał i powiedział, co o mnie myśli to udzielił cennej wskazówki. Mięśnie ludzkie sa dużo twardsze i zwiezłe niż szyka Takie bardziej łykowate Do porównania najlepszy byłby kawałek mięsa ze starego tryka Nie miałam takiego pod ręką ale uwierzyłam na słowo, że kg mięśni jest więcej niż połowę mniejszy objętościowo od kg tłuszczu ludzkiego(też inny jest niż smalec ). Małż mój biologiem jest i zarówno mięśnie, jak i tłuszcz miał okazję oglądać (ble!), więc myślę, że można mu wierzyć

    To dobra wiadomość dla nas: jeśli nawet z 10kg nic nie schudniemy wagowo (to niemożliwe przecież, ale rozważamy czysto teoretycznie ) a całość tłuszczu zamienimy na mięśnie, to będziemy wyglądać 5-6 kg chudziej

  6. #76
    tagotta Guest

    Domyślnie

    kurcze Aga...jakiego Ty masz madrego malza Ze mi sie od rana taki cenny kawalek wiedzy trafil DZIEKI!

    Swoja droga jak sobie pomysle co Ci nasi faceci musza o nas myslec, to sie smieje do siebie pod nosem. Jedna wazy smalec i boczek, druga robi sobie hantle z wody mineralnej, trzecia liczy kazde ziarnko ryzu na talerzu, czwarta sobie brzuch fotografuje ...a Ci sie przygladaja i maja z nas niezla zabawe
    Przedwczoraj jak sobie wlaczylam film z gimnastyka i wywijalam na prawo i lewo, przypomnial mi sie jakis film (serial ? )amerykanski z czasow "mlodosci", jak w rodzinie amerykanskiej corka co chwile wywijala przed TV aerobik a brat sie z niej nabijal. Wtedy to ja tez sie z tego smialam A teraz mam za swoje

  7. #77
    Guest

    Domyślnie

    Czytałam na wątkach, że chudnie się "od góry". Mi jakoś to równomiernie "schodzi" na razie, ale dziś bardzo przyjemną niespodziankę miałam
    Kolega z pracy wypróbowywał swój nowy telefon i zdjęcie mi cyknął z profila bez ostrzeżenia
    Nie znoszę siebie oglądać z takiej perspektywy, bo pod żuchwą zawsze taka buła jest Nie drugi podbródek jeszcze na szczęście , ale taka buła właśnie...
    A tymczasem okazało się, że buła zniknęła

    Nie mogę teraz się powstrzymać, żeby nie głaskać się co chwila op żuchwie, żeby sprawdzić, czy to prawda Pewnie wygląda to, jakby zęby mnie bolały :P

  8. #78
    Guest

    Domyślnie

    no to ci zazdroszczę, że nie masz drugiego podbródka - bo mi się taki jakiś robi .teraz to mam nadzieje, ze zniknie niedługo, jeśli tylko wytrwam na diecie. a jesli chodzi o głaskanie, dotykanie i inne mazianie - ja non stop głaszcze sie po ramionach i nie moge uwierzyc, że to moje

  9. #79
    Awatar Martix
    Martix jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,740

    Domyślnie

    ello
    nie wiem jakim cudem Twoj pamietnik wylecial mi z listy priorytetow do czytania
    ale lepiej pozno niz wcale
    widze ze swietnie sobie radzisz
    GRATULACJE

  10. #80
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Aga! To super! Ja mam niefajny podbrodek, a jak chudne, to jakos jak narazie nie zniknal mi do konca (nawet jak juz wazylam kiedys 61) - co prawda widac to tylko z profilu, ale mile to to nie jest

    A Ty sie musisz sobie czesciej przygladac

Strona 8 z 282 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 58 108 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •