Strona 154 z 553 PierwszyPierwszy ... 54 104 144 152 153 154 155 156 164 204 254 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,531 do 1,540 z 5525

Wątek: Ania_NADAL_kuleczka_już 27 lat :)

  1. #1531
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    O ja też miałam weekendową przerwę na wszystkich frontach. Nawet jeszcze dziś na śniadanie zjadłam ciacho...
    Hmm.. Ale dobrze mi z tym Grunt to się cieszyć życiem.
    I słonko świeci
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  2. #1532
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    nmo widzisz,
    ale mi to wcale nie daje szczescia
    jakos w ogole beznadziejnie
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  3. #1533
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    Skoro Ci to szczescia nie daje to wracaj na diete. Nie wiem czy ona szczescie daje ale warto sprobowac!! i nie mow ze beznadziejnie! to zupelnie do Ciebie nie pasuje!! Ty OPTYMISTKO

  4. #1534
    sylwia973 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    2

    Domyślnie

    ......po chwili zwątpienia przychodzi opamiętanie..............i znów kroczymy wlaściwą drogą................. :P

  5. #1535
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    niby tak
    dzisiaj bylam prawie grzeczna
    sniadanie: jogurt musli i truskawki (bylo troszke rozmrozonych towrzucilam bo je kocham)
    2 śniadanie: kanapeczka z minibułeczki z pomidorem i masłem i obok tego sterta sałaty lodowej do podjadania w miedzyczasie, wrocilam do kawy, ale kupilam sobie mleko
    obiad: gotowana noga, kasza gryczana marchewka
    podwieczorek........ troche ziaren slonecznika i kawa z mlekiem
    kolacja - troche grzanego wina na urodzinach szefa i grahamka z szynką
    i tyle
    i nie jestem glodna wiec nie jest najgorzej
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  6. #1536
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    to super!
    Cytat Zamieszczone przez aniakuleczka
    obok tego sterta sałaty lodowej do podjadania w miedzyczasie
    a to fajne!!
    Cytat Zamieszczone przez aniakuleczka
    wrocilam do kawy, ale kupilam sobie mleko
    a wczesniej bez mleka pilas? brr ja tylko z mlekiem bo inaczej to duzo cukru musze dodac :P a z mlekiem to bez cukru hihi

  7. #1537
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    zaczelam nowy dzien
    trzema kanapeczkami z sałatą i wedliną
    i herbatą
    i sokiem pomidorowym (butelka ma 33kcal)

    a teraz kawka i do roboty
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  8. #1538
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

  9. #1539
    Awatar 123mr
    123mr jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Mielec
    Posty
    308

    Domyślnie

    Coś ostatnio Cię jakieś smutki dopadają... Czy Ty aby nie jesteś po prostu przemęczona?
    Stare dzieje odchudzania
    Dzieje najnowsze
    Monika

    ...Jestem zbyt niska na idealne BMI...

  10. #1540
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    no po prostu chyba jestem i zajadam to,
    bo sobie tak mysle, ze skoro sie tak mecze to czemuby nie zjesc czegostam
    w koncu zasluzylam

    dzisiaj po pracy pobieglam na spotkanie
    zeby pomoc koledze zrobic jego badanie do pracy doktorskiej
    (niby ja po 9 godzinach w biurze mam taki świezy umysł... i moge wszystko przecież
    juz jestem PO PRACY więc wolna i wypoczęta
    potem na kolejne spotkanie, ktore nie bylo juz tak wyczerpujące
    ale dotarcie na to spotkanie bylo
    wiec jak dochodzilam do tego miejsca, to marzylam tylko o tym, zeby jak najszybciej znalezc sie w domu
    i udalo sie! moj kolega po spotkaniu mnie odwiozl POD SAM DOM
    wiec jestem po kolacji i w lozku
    w domu wszycscy chorzy młody też

    a ja?
    ja nie
    tylko jestem tak zmeczona, ze nie mam sil trzymac rak na laptopie

    menu na dzis:
    sniadanie 3 kanapki
    sok pomidorowy
    kawa,duuuzo sałaty podgryzanej w miedzyczasie
    kefir z musli
    gotowana szynka i surowka z marchewki i ziemniaki
    3 herbaty
    troche slonecznika
    mus truskawkowy (w czasie spotkania, zamiast kolejnej kawy)
    troche orzeszkow ale niesolonych
    jabłko, bułeczka grahamka
    kopytka z maslem (pol lyzeczki) i szynką
    duzo i bez sensu
    ale w miare w granicach rozsądku
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •