Strona 3 z 10 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 97

Wątek: Atka84 Julka89 i Paulaniunia odchudzają się razem!!do boju!!

  1. #21
    Guest

    Domyślnie

    aha to jeszczer ja na chwilke

    odnośnie wyjazdów w góry to mam podobny problem co Ty Julko. Otóż 17 mamy jechać na jakąś 10-dniową praktyke studencką w góry no i tam są zagwarantowane 2 posiłki. Już się tego boje bez mojej wagi elektronicznej, bez chlebka wasa i jogurtów... przecież ja nawet kotlet bez panierki jem!! jak ja tam kalorie bede liczyła, skąd będe wiedziała co oni wrzucili do zupy i na czym była gotowana. A śniadania - ja na ogół jem same pomidory a tam nam pewnie dadzą na talerzyk po plasterku i jakąś kiełbase. Ehh to bedzie prawdziwa próba dla mojej diety mam nadzieje ze nie przytyje... no i największy ból: do kompa też dostępu nie będe miała

  2. #22
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    dobra ja dokonczyłam sobie obiadek którego nie skonczyłam teraz troszkę zawiąze kokardkę brzuszka i poleze a potem na basenik

    pozdrawiam was dziewczynki bo juz to dziś nie zajrze po basenie ide do lubego mojego
    buuuuźka

  3. #23
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    aa włąsnie Atka nie przejmuj się na pewno dasz radę w górach ja jade w ten czwartek i tez bede musiała miec silną wolę żeby nie zjeśc jakiegoś loda włsokiego albo batona :/ bedzie dobrze::

  4. #24
    Guest

    Domyślnie

    Dziewczyny nieposzłam na areo - w przypływie paniki zaczęłam uczyć się na obrone

    Aha żeby była jasność dobiłam do 1000 kcal - zjadłam kawałek ciasta karmalowego (ok 200kcal). Nie robie sobie żadnych wyrzutów że utyje bo co tu dużo mówic - uczelnia i ta cała sytuacja działa na mnie jak jedna wielka tabletka przeczyszczająca...


    pozdrowienia

  5. #25
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    hejo!
    ja wczoraj poszłam na basenik i wiecie co? baaarzo mi sie podobała
    a plan mam takie
    poniedziałek sroda i piatek tak jak dotad siłownia
    wtorek sobota basen
    ale wczoraj zjadłam 680 kalorii kurkaaa

  6. #26
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    złapałam podłamkę od rana biegam po sklepach szukałam materiału na sukienke na wesele kupiłam to co chciałam ale załapałam doła..szłam a tam peło lodów wakacje sa a ja nie moge sobie na niego pozwolić nie mogę jesc tego co lubie albo poprostu to na co mam ochotę mam ochotę rzucić to wszytsko w diabli! ehhhh ;(

  7. #27
    Guest

    Domyślnie

    Paula nie!!! pomyśl tylko jak ślicznie i szczupło bedziesz wyglądała na weselu!!! ja tez mam doły a jesli juz tak bardzo bardzo masz ochote na loda to go zjedz kosztem kolacji np (wlicz go w sume kalorii - w takim wypadku napewno dobijesz do 1000 ) i głowa do góry:P

    Ja też mam kryzys od rana siedze w bibliotece dziś bedzie około 1300 kcal dniówki - ale nie załamuje sie zbytnio ostro wezmę się za siebie po piątku ... ja niestety nie potrafie sie uczyć głodna

    buźka

  8. #28
    jula89 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-03-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Paula, z tymi lodami to jest różnie. Bo ja np. sobie nie odmawiam i kiedy mam ochotę to idę do sklepu i kupuję Big Milka, ma tylko 97kcal, to tak w ramach przekąski jem.

    Atka, biedna jesteś w tej bibliotece, ja bym zwariowała...chwała Bogu, że jestem jeszcze w liceum

    Kurde nie łapać mi tu żadnych dołów! Życie jest piękne, a jeszcze piękniejsze będzie jak już schudniemy
    Ja dziś rano nie mogłam się oprzeć pokusie i stanęłam na wagę a tam niespodzianka, -1kg Ale tickerka nie zmieniam, oficjalne ważenie w poniedziałek :P
    a ja dziś też zaszalałam u babci...zjarałam to i zjadłam trochę niepotrzebnych rzeczy, ale odpokutuje to i nie jem obiadu. Za grzechy trzeba płacić
    Więc jak będziemy chciały zgrzeszyć to pomyślmy sobie: chwila przyjemności w ustach, całe życie w biodrach

    Trzymajcie się Kochane, razem damy radę, a co!
    Buziak

  9. #29
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    wlasnie właśnie z biodrami to ja mam najwiekszy kłopot. Bilans dnia mam bardzo dobry oto co zjadłam:
    mestemacher chleb light kromka 50g 84,00
    serek wiejski piatnica 70gr 56,70
    konfitura niskoslodzona MATERNE truskawkowa 25gr 44,00
    Jogobella light opakowanie 150g 90,00
    Pomidorowa ze śmietaną talerz 174,40
    Żołądki kurczaka ok 200g ok 230 kcal
    w sumie 680kcal
    humorek mi się poprawił. Dzięki dziewczynki że ze mną jesteście :* aniołki z was :*

  10. #30
    Awatar paulaniunia
    paulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-06-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    29

    Domyślnie

    wlasnie właśnie z biodrami to ja mam najwiekszy kłopot. Bilans dnia mam bardzo dobry oto co zjadłam:
    mestemacher chleb light kromka 50g 84,00
    serek wiejski piatnica 70gr 56,70
    konfitura niskoslodzona MATERNE truskawkowa 25gr 44,00
    Jogobella light opakowanie 150g 90,00
    Pomidorowa ze śmietaną talerz 174,40
    Żołądki kurczaka ok 200g ok 230 kcal
    w sumie 680kcal
    humorek mi się poprawił. Dzięki dziewczynki że ze mną jesteście :* aniołki z was :

Strona 3 z 10 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •