Strona 155 z 214 PierwszyPierwszy ... 55 105 145 153 154 155 156 157 165 205 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,541 do 1,550 z 2133

Wątek: Kilka słów o mnie

  1. #1541
    Guest

    Domyślnie

    A ja ma dziś handrę (chandrę?) i ochotę na coś, co ma setki kalorii, żeby nie czuć się tak paskudnie jak się czuję...

    Może takie frytki załatwiłyby sprawę

  2. #1542
    minimoy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Maxxima USZY DO GORY

    MILEGO DNIA I SLONECZKA WIELE

  3. #1543
    christianek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    CZESC WSZYSTKIM [b]

    Wekeend minal mi bardzo kalorycznie wstyd sie przyznac ,ale jak wiecie zaczal sie nowy tydzien i nowe postanowienie"OD DZISIAJ OSTRO SIE ODCHUDZAM" i tak na okraglo,ale tak naprawde stwierdzilam,ze nie da sie zyc ciagle odmawiajac sobie,czegos na co ma sie ochote,ciagle na diecie i ciogle liczac kalorie ,zesfirowadz idzie!!!
    Dlatego postanowilam,ze w ciagu tygodnia bede pilnowac sie naprawde i powaznie podejde do odchudzania,a w wekeendy pozwole sobie na co nie co...no oczywiscie nie tak jak wczoraj i mysle ze jest do dla mnie najlepsze rozwiazanie
    Wiem doskonale ze takie eksperymentowanie opozni moje efekty,ale zyje sie tylko raz, a ja lubie niedzielna szarlotke hi hi hi

    Dzisiaj zaliczony mam juz :
    -30 min rowerku
    -30 min steperku

    Wieczorem moze do Was zagladne,jak mi czas na to pozwoli

    Pozdrawiam bardzo serdecznie i zycze wytrwalosci w dietowaniu
    Kamila
    maxxima,ja Ci dam frytki...pomysl ze pazdziernik sie nie dlugo konczy,co z Twoim postanowieniem DO ROBOTY ALE JUZ,BO INACZEJ ZZYSKASZ TO CO STRACILAS,A TEGO CHYBA NIE CHCESZ :!
    :

  4. #1544
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Witam


    melduję wczorajszy dzieonek:

    zjadłam 1179 kcal
    spaliłam 1597 kcal
    bilans -418 kcal

    moje jedzenie zmienia się jak w kalejdoskopie, co drugi dzień mam napady jedzenia, wczorak znów było OK, ale dziś już czuję że bedzie klapa po drugim śniadaniu mam już 500 kcal na liczniku

    pozdrawiam i idę się uczyć

  5. #1545
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    witam Was dziewczyny serdecznie

    co próbuje do was napisac to albo internet nawala albo córeczka mi nie daje siedziec przy kompa
    teraz do słownie na chwilke wpadłam potem jak połoze spac Paulinke to wiecej napisze

    A tak wogóle moja córeczka jest znowu chora i czuje ze mnie tez bierze jak by nie bylo -dawno nie chorowałysmy -dzisiaj postanowiłam poprostu posiedziec w domu

    króciutko tylko napisze ze w z sobotnego dnia jestem zadowolona
    bo zaliczyłam prawie godzinny bieg i super spacer po lesie
    wczoraj natomiast był dzien lenia jak zwykle w niedziele i byłam u tesciowej w koncu sie zwazyłam -jutro podam wage
    [b]przy czym zauwazyłam ze moja waga waha sie raz w góre raz w dół [/b]i zastanawiam sie o co tu chodzi i jak spada to zawsze tak samo nigdy nizej
    mam nadzieje ze jak teraz zaczełam biegac to bedzie spadac ale tylko w dół
    no dobra teraz ide policzyc kalorie i podam wam

    miłego popoludnia

  6. #1546
    minimoy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc kobietki....

    Wlasnie przyszlam od sasiada z ktorym zjadlam obiad i moze jesli chodzi o jedzonko to jeszcze nie najgorzej ale alkohol Boze to napewno bomba kaloryczna!!!! Najgorsze ze nie moge za skarby odmowic i tak Jak tak dalej pojdzie to mnie za miesiac nie rozpoznacie!!!!

    Poza tym mialam jakis pechowy weekend bo w piatek przycielam sobie palucha w samochodzie tak ze teraz jest pieknie fioletowy i z cala pewnoscia bedzie mi schodzil paznokiec a w sobote moj psiak najadl sie trutki na myszy i mialam akcje weterynarz!!!!
    Samo zycie....ale teraz to sie z tego smieje, psiak ma nauczke

    Prymag trzymaj sie z bieganiem bardzo sie ciesze ze sie zmobilizowalas, Ja ide dzis wieczorkiem z mezem pobiegac wiec zdam relacje jutro!!!!

    op Trzymam kciuki napewno pojdzie Ci swietnie a teraz biedactwo idz sie uczyc

  7. #1547
    pyrmag jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-06-2004
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    22

    Domyślnie

    o rany jak długo otwierały sie strony internetowe zeby policzyc kalorie-cos znowu nawala
    no ale w koncu policzyłam
    sobota
    zjadłam 800
    spaliłam 1700
    bilans 800 piekny co jeszcze takiego nie miałam ale jestem z siebie dumna oby tak dalej
    niedziela
    zjadłam 1023
    dzien lenia
    dzisiaj
    zjadłam 1024,50
    spaliłam 412

  8. #1548
    Guest

    Domyślnie

    Cześć Dziewczyny

    Przepraszam, że ja tak jak po ogień, ale nie mam kiedy nawet zajrzeć na forum, a co dopiero wyliczyć kalorie. Muszę z bratem wprowadzić jakiś system dzielenia się kompem, bo tak dłużej być nie może.

    Czeka mnie ciężki tydzień, bo w piątek, sobotę i niedzielę mam zajęcia na uczelni i muszę się trochę przygotować.

    Nie mam czasu na rowerek, nad czym wielce boleję, ale liczę na to, że wkrótce się to zmieni. Byłam za to dziś na spacerku, więc jakieś kalorie spaliłam, ale pewnie nie za dużo..

    Smutny nastrój częściowo przeminąl, ale pewnie nie na długo. Idzie jesień, więc depresja murowana, a powodów się znajdzie bez liku....
    christianek Frytek nie zjadłam Jeszcze nie zwariowała do reszty

    op
    Będę trzymać za Ciebie kciuki w Twój Ważny Dzień i już teraz życzę powodzenia, bo nie wiem, kiedy znów będę mogła coś napisać.

    Trzymajcie się cieplutko i pozdrawiam Was serdecznie, MAGDA

  9. #1549
    Ziabolek1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-07-2004
    Mieszka w
    Chicago
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam kochane!!
    u mnie tez zwariowanie-caly zeszly tydzien pakowanie codzienne,a w weekend malowanie u ciotki. Narobilam sie jak maly osiolek i do dzisiaj bola mnie ramiona i nadgarstki- malowalam do 4 rano w sobote i cala niedziele,wiec mozecie sobie wyobrazic nawal pracy. W sobote mielismy pierwszych zwiedzajacych w naszym mieszkaniu i ponoc sie bardzo podobalo- ze szczegolnym uwzglednieniem lazienki. Czekam teraz na oferty, no i na niedzielny "open house" gdzie ludzie beda przychodzic z ulicy i ogladac.

    Dietowo to super bo przy takiej robocie to nie trudno schudnac- moje 64 pieknie wyglada na wadze (i to elektronicznej wiec radosc tym wieksza ).

    Pedze dalej i bede dawala znac na biezaco co sie dzieje.

    udanego tygodnia zycze!!

  10. #1550
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Witam

    raport wczorajszy:
    zjadłam 1977 kcal
    spaliłam 1666 kcal
    bilans + 311 kcal

    jak widać dzień należał do "gorszych"

    Drogie Koleżanki - bardzo dziękuję za słowa otuchy

    ze zrozumiałych wzgledów nie rozpisuję się za dużo, bo idę się uczyć


    POZDRAWIAM

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •