Strona 64 z 105 PierwszyPierwszy ... 14 54 62 63 64 65 66 74 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 631 do 640 z 1049

Wątek: SCHUDNE 10kg- NAPEWNO!!!! i wy też:)

  1. #631
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    witaj MarieAntonine
    to ja Inezza
    pamiętasz mnie jeszcze??
    w lecie odchudzałyśmy się razem
    nie martw się jestem w podobnej sytuacji, w lecie miałam już 57,5kg a potem doszłam nawet do 61kg

    ale cały czas tu byłam i nawet jak szło źle to tu wpadałam, było mi często wstyd jak dawałam plamę, ale były tu superowe osoby które mi pomogły

    i jakoś zaczęłam znów
    wróciłam do ćwiczeń

    walczę

    ty tez się nie poddawaj

  2. #632
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    kochane

    Inezza no jasne że Cie pamietam- to przecież dzieki tobie i twojemu wsparciu schudlam wtedy 4kg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    I to pewnie dlatego ze forum nie odwiedzalam mi sie tez przytylo
    a jak widze nie tylko ja mam ta sytuacje moja droga..... mam nadzieje jefdnak ze ttym razzem nam sie uda - mówie to juz chyba setny raz ale przeciez nie moge tak wygladac dzisiaj dalam plame i przesadzilam ze slodkosciami ale za kare kupilam sobie świetna bluzke w rozmiarze 38 w ktorej wygladam koszmarnie wiec musze sie do nie dopasowac i SCHUDNAC- jak to nie pomoze to

    Newa kochana ja dokladnie w taki sposo przytylam kikla lat temu i od tamtej poru nie potrafie schudnac a wszystkie moje stare znajome z tamtego czasu nadal chude jak patyki i żoładki bez dna.... gratukuje ciu ze jestes zadowolona ze swojej wagi i ze ja wkoncu masz

    ciesze sie ze moge tu zagladac zadko bo zaadko ale jestm i dzieki wam chce podjac ta walke i ja podejme - zobaczycie nie moge was zawiesc nie poraz kolejny

    Ściskam mocno Was kochane i nastepnym razem( nie wiem kiedy) wpadne sie pochwalic ze juz nie podjadam trzymajcie kciuki

  3. #633
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i tak..... znalazlam chwilkke zeby znowu wpasc i si e pochwalic ze.... w niedziele nie tknelam jablecznika , ani "pysznych" gorących rogali natomiast dzisiaj wlasnie przedemna leży tabliczka czekolady, a na polce kinderek- tydzien temu zjadlabym z pol tej czekolady- jak nie cala i stwierdzila ze od jutra zaczne sie odchudzac, ale nie dzis Dzisiaj oparlam sie jeszcze wafelkowi grzesiek i areo- wiec dla mnie to maly sukces mam nadzieje ze bedzie tak dalej no ale zobaczymy....
    troche sie boje ze bede miec wkrotce napady glodu i nieodparta pokuse zjedzenia slodkosci, bo niedlugo okres bede miec a wtedy to normalne- niestety ale musze tym razem sie sobie postawic

  4. #634
    Guest

    Domyślnie

    Marysiu jestem z Ciebie dumna, że oparłaś się tym wszystkim łakociom Super, tak trzymaj. Nie myśl, że możesz mieć napady, może akurat ich nie będzie. Nie stresuj się na zapas

  5. #635
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzięki Newa za dobre słowa
    wiesz naprawde teraz walcze z tymi łakociami- wczoraj gdy wróciłam ze szkoly mielismy gosci i bylo duzo ciasta i czekolada i wiesz- nie roszulam

    w tej chwili tez obok mnie lezy talerz z babka- pachnie strasznie, a le ja sie nie skusze

    bo tak w ogole to musze powiedziec, ze mialam dzisiaj egzamin na prawo jazdyi zdałam - wkoncu heh ( to był mój 3 raz ) i za pierwszym razem jak nie zdałam, to tak sie objadłam, ze moja waga podsoczyła, jak za drugim razem nie zdałam to przerwałam diete a teraz zdałam wiec czuje ze teraz schudne dlatego teraz tu jestem i chwale sie podwojnym sukcesem bo to juz 4 dzien bez slodyczy !!!!

  6. #636
    Guest

    Domyślnie

    Gratuluję Super zdać prawko w Mikołajki Przynajmniej zapamiętasz ten dzień. Gratuluję również silnej woli. A widzisz, to jednak nie takie trudne. Oby tak co najmniej do Świąt. Zobaczysz już niedługo kilogramy zaczną spadać.

  7. #637
    doTka21 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    11-11-2006
    Posty
    102

    Domyślnie

    Hej dziewczynki!!!
    Czy znajdzie się miejsce dla mnie
    Też chciałabym zrzucic 10 kilo .
    Jak wam idzie kobitki ? Macie jakies wypróbowane dietki albo sposoby na kilogramy ?
    Co jecie? Pozdrawiam


    dziś dzień 36/48 walki z nadwagą i słabościami

  8. #638
    Inezza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-06-2006
    Posty
    263

    Domyślnie

    hej MarieAntonine gratuluję prawka super

    no i super że nie ruszyłaś słodkości, mi się ostatnio to nie udaje dziś sie objadłam babeczkami z kremem toffi i kokosowym były pyszne i kaloryczne

    postanowiłam że od jutra 4x400kcal i ćwiczenia-ok godzinki dziennie, może nie schudnę zbyt wiele ale chociaż nie przytyję też dobrze

    walcz maleńka musi się udać

  9. #639
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Newa

    tak napewno zapamietam ten dzien nie jest zle czekolada lezy juz od kilku dni i jej nie ruszam - Boże właśnie sobie zdałam sprawe, ze tylko ja w tym domu jem slodycze i jak ich nie jem to stoja i sie psuja a jak jem to ich nie ma- to straszne. No ale wczoraj zrobiłam cos nie dopuszczalnego, mianowicie zjadłam paczke żelek ale to tak nie cala naraz tylko potroszku od południa do wieczora, ale to ze szczescia chyba i przez siostre bo mi dała hehe..... ale koniec z tym bo chce zeby wkoncu zaczely spadac te kg ....


    doTka21

    jasne przyłacz sie do nas ja zrzucam te 10 od wakacji i poniekad mi sie udalo, bo 4kg zrzucilam ale potem mialam wielkie zalamanie i przytylam z nadwyzka ale juz sie za siebie wzielam i tym razem sie nie dam
    Ja nie mam zadnej diety bo to nie dla mnie, poprostu mniej jem i nie jem slodyczy i cwicze troszeczke- jak mam czas, bo zazwyczaj to pozno wracam i czasu nie mam


    Inezza


    właśnie babcia podetknęła mi pod nos talerz z czekolada a ja tylko zrobiłam mine jakby to bylo cos obrzydkiwego i sobie poszla no i zabarala czekolade oczywiscie hehe w takich chwilach czuje sie wolna
    babeczki z kremem toffi nawet mi nie wspominaj bo jeszcze sie skusze ohhh napewno pyszne bo ja uwielbiam toffi

    ja nie mam czasu ani sposobnosci na liczenie kcal bo szkola itd ale staram sie ograniczac i nie jesc tego co nie trzeba na cwiczenbia jak juz pisalam nie mam czasu ale 10 min hula hopem to udaje mi sie robic wiem ze jak przyjdzie wiosna to znowu zaczne biegac bo bedzie cieplej i dluzsze dni beda a teraz to jedynie rowerek stacjonarny, ale na nim to tylko w weekend mam czas pojezdzic

    Tak musi sie udac

    życzę nam tego z całych sił

  10. #640
    MarieAntonine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    własnie postanowiłam sie zwazyc i waga pokazala 64,4 ufff czyli musze te 4 kg do swiat zrzucic zeby sie dobrze czuc ale i tak jest lepiej, bo jak tylko moja waga przekroczy 65kg to zaraz to czuje bo moje lewe kolano nie daje mi spokoju tylko sie buntuje ze za ciezka jestm i mnie boli a teraz jakos to ustalo wiec nie jest zle a bedzie jeszcze lepiej mam nadzieje
    dziziaj nie w szkole jestem wiec troche pocwiczylam hula hop i brzuszki

Strona 64 z 105 PierwszyPierwszy ... 14 54 62 63 64 65 66 74 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •