Wątek: SCHUDNE 10kg- NAPEWNO!!!! i wy też:)

Marie gdzie jesteś??
mam nadzieję że nie znikaniesz z forum

prawie każdy wrócił po świetach z nadmiarem kilogramów, ale poradzimy sobie z nimi

Witam!!!

Dawno tu nie zaglądałam, więc jestem ciekawa jak Ci idzie Marie??

Hej Marysiu!!!!!
Moje święta minęły średnioobżerająco a i tak przytyłam półó kilo Zresztą w ciągu ostanich 3 m-cy w ogóle dośc sporo przytyłąm na skutek choroby i leków, które brałam Ale jak juz wyzdrowieję, a mam andzieje ze nastąpi to w krótce tez zamierzam zabrac sie w 2007 r za zrzucanie mojego balastu!!!!!!! Rzadko bywam na forum...u siebie czasem cos napiszę, ale widze, że TY nadal jestes zmotywywana do walki z kilogramami - i bardzo dobrze Ci życze bys przy tym wszystkim nie traciła dobrego samopoczucia i humoru!!!!!!!!!!
POZDRAWIAM

Maryś gdzie Ty się podziewasz? Jutro zaczynamy Nowy Rok to mam nadzieję, że do Nas wrócisz i powalczmy trochę razem.

Życzę Ci kochana szampańskiej zabawy. Niech Nowy Rok przyniesie Ci sukcesy, powodzenie, nową miłość i prawdziwych, szczerych przyjaciół. Żybyś już zawsze czuła się wartościowa i atrakcyjna, bo taka przecież jesteś. Spełnienia marzeń i samych kolorowych dni. A także dużo cierpliwości, wytrwałości i samozaparcia.
Szczęśliwego Nowego Roku

Witam wszystkich w 2007 roku!!!!
Wiem trochę się spóźniłam, ale nie było mnie w domu ostatnio i nie miałam kiedy tu wpaść.... Ale już jestem I myślę, ze w tym roku musi mi się udać A nawet wiecej musi NAM się udać---> badzo w to wierzę

Mam nadzieję, ze w tym roku będę częściej wpadać na forum i wkońcu schudne.....

tego życzę sobie i wam

LittleShitGirl
Jasne, że do sierpnia Ci sie uda! Wpadaj na forum i zobaczysz, że będzie dobrze

Newa
Tak kilka dni i może mi sie uda.... Muszę zacząć dietę oczyszczającą...

Inezza
ja na wage po świętach jeszcze nie weszłam, ale wiem że przytyłam, bo znowu mi kolano dokucza, a to znaczy, że napewno do 65 doszla moja waga ale mam nadzieję, że już niedługo to bedzie przeszłość I Tobie też się uda

mikamaly
napewno osiagniesz swój cel- wierzę w Ciebie- wszystkie w Ciebie wierzymy

kiniucha
no witaj Tak dawno Cie nie było u mnie ale wkońcu jesteś
A ja nie mam czym się pochwalic po tych świetach- w sumie to sie tego spodziewałam ehhh.... Ale teraz się biore!!!!!!!!

A co tam u Ciebie? Jak Ci idzie?

joannnnnn
ja mam to samo gdy chora jestem to koszmar sla mnie jest- bo wtedy tyję a tez ostatnie 2 tyg p[rzelezalam w łóżku

Tak mamy już 2007 wiec precz z balastem

Ja też rzadko bywam, bo czasu nie mam, ale wpadam czasami To dodaje mi siły
Ja też życzę Ci jak najlepiej kochana

Newa
wiem dawno mnie nie bylo ale już możemy walczyć !!!!

Dzięki za życzenia!! Ja nie miałam okazji wcześniej niestety, ale teraz życzę wam wszystkiego
naj...
naj...
naj...
i
wagi takiej jaką chcecie osiagnąć i żeby wszystko dobrze sie układało, a na waszych twarzach zawsze widniał uśmiech

Buziaki dla was kochane :*

Marie wszystkie walczymy
ale ja się tym razem nie poddam, to juz ostatni dzwonek przed wiosną żeby się wziąć za siebie

wpadaj tu częściej a na pewno będzie ci łatwiej

trzymam kciuki

Czesc Marys juz mi lepiej.Ale wiem ze to nie koniec choroby musze wybrac wszystkie antybiotyki.A najgorsze jest to ze moj maz tez jest chory.Dzis on miał 38,8st.goraczki Musze o niego dbac,bo mamy tu tylko siebie.

oj mika to faktycznie nieciekawie
jesteście obydwoje chorzy i musicie jeszcze się sobą opiekować dużo zdrówka życzę Wam obojgu


Marie jak idzie dietka??

Hej!
I jak zabierasz się za oczyszczanie? Ja zrobilam sobie dwudniową dietę owocową. Dzisiaj już zjadłam normalne śniadanie bo wczoraj byłam bardzo osłabiona. Cały dzień kręciło mi się w głowie a wieczorem miałam gorączkę Ale oczyszczanie pomogło, wróciłam do równowagi.
Pochwal się co u Ciebie?
Pozdrawiam

czesc

dziewczyny raczej nie mam sie czym chwalic bo z dietą kiepsko, ale sie staram ......

Newa teraz w weekend zrobie sobie male oczyszczanie..... to moze potem dieta jakos pojdzie