Oj Marti bedziesz bila... zaczne pisac co i kiedy jadlam zeby pozniej nie bylo ze sie glodze :P nie moja wina ze to ma tak malo kalorii
tak wiec
sniadanie : kawa z mlekiem + nic
bo wstalam o 10
obiad - 12.30: 2 kawalki ryby panierowanej (190kalorii)
miseczka szpinaku gotowanego z odrobina smietany
podwieczorek 16 : nektarynka + kawa z mlekiem
kolacja 20.30 : omlet z 2 jajek z plastrem sera (320 kal)
do tego 3 herbatki slim figura czy jakos tak . duzoooo wody i puszka coca cola light
dobra wiem, ze nie ma 1000 ale... ja sie z tym dobrze czuje, musze wysuszyc moj rozepchany zoladek
a spalic to tak pobieznie wyszlo mi ze z 900 kal .. wlasnie wrocilam z godzinnie jazdy na rolkach
Milej nocki zycze
Zakładki