Strona 11 z 20 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 196

Wątek: Perypetie Bernadety M.

  1. #101
    kleines Guest

    Domyślnie

    Przykro mi sie zrobilo, bardzo przykro, moe gdzies indziej polecialo, ale gdzie?
    No coz, dalam sobie czas do 31 grudnia.. moze efekty przyjda pozniej, moze powinnam wiecej cwiczyc, ale ja leniwa jestem, bym musiala sie zmuszac, ale nic...

    po miesiaczce zaczynam moje 15 minut dziennie na brzuch i biodra, znalazlam juz cwiczenia, jak po kolejnych 10 dniach nic nie pomoze, to ja juz nie wiem. Bo jednak te 10 dni powinny cos przyniesc, a tutaj stoi. Moze zle sie zmierzylam???

  2. #102
    Awatar olinka81
    olinka81 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-06-2006
    Posty
    700

    Domyślnie

    Zaraz, zaraz, a z uda 1 cm nie spadł??? Spadł!
    Już masz się z czego cieszyć !!!

    Zaczęłyśmy w tym samym czasie (ja tylko jeden dzień wcześniej), ale wiem, że takie prawdziwe pierwsze porządne efekty będą zauważalne po miesiącu. Nie poddawaj się, ćwicz, odżywiaj się z głową a centymetry będą spadać, zobaczysz!

    I jeszcze - mierzyłaś sobie obwód biustu? Niektórzy powtarzają, że od góry się chudnie

    No, głowa do góry!


    Wiosenno-letnia mniejsza ja - Strona 3
    "Why on earth would you expect anything to change, when you aren't doing anything differently?" Andre Agassi

  3. #103
    Guest

    Domyślnie HEJ, USZY DO GORY!!!!

    Bernadetka!!! No cos Ty?? Co taka smutna?? Przeciez przed okresem przybralas pewnie ze dwa kilo wody (ze mna zawsze tak jest) i jestes spuchnieta. Zobaczysz, ze jak tylko Cie sie miesiaczka skonczy odrazu zobaczysz centymetry. Przynajmniej ja zawsze tak mam - jak mi sie zbliza okres (a niedlugo bedzie), to nie dosc, ze chodze zla jak pies i gloda, to jestem spuchnieta jak balon i waleczki mi sie z kazdych spodni wylewaja... Ale juz w 3-4 dniu cyklu nagle wszystko zaczyna pasowac!
    Dzieki za rade z tym pozwalaniem sobie na cos raz w tygodniu... Bardzo fajny pomysl, chyba sprobuje, tylko musze uwazac, zeby nie przesadzic i w ramach "tego na co mam ochote" nie zjesc wszystkiego co jest w lodowce i jeszcze w pobliskim sklepie
    Pisalas, ze masz bole brzucha przed okresem... a probowalas dlugich spacerow zamiast cwiczenia? Mi pomagalo. I jeszcze mozna znalezc specjalne cwiczenia jogi wlasnie na okres, tez pomagaja sie rozluznic no i spalaja troche kalorii!!
    Trzymaj sie i nie daj sie dolkowi. Znam to uczucie, kiedy czlowiek ma ochote rzucic wszystko w cholere i najesc sie jakiegos smazonego w glebokim tluszczu swinstwa, ale pomysl jak by Cie po tym bolal brzuch i jak podle bys sie czula po tylu dniach meczenia sie i wytrwalosci...
    Buziaki!

  4. #104
    mAgnesss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    kochana kleines!!

    pierogi lubisz??to moze skus sie na pierogi z owocami-jagody czy truskawki!polecam naprawde.a jesli nie takie tylko ruskie to moze przynajmniej z twarogu chudego??moja babcia czasem robi pierozki wiejskie czy lubelskie jak zwal tak zwal :
    jesli da rade to chudy jesli nie to poltlusty twarog i kasza gryczana i z tego robimy farsz, wsadzamy w ciasto,zaklejamy,gotujemy,bez tluszczu podajemy,jemy i.. nie tyjemy
    ja i tak zazdroszcze Ci wymiarkow-ja mam w udzie 58 ciesz sie wiec z tego 1cm w dol
    buziaki

  5. #105
    kleines Guest

    Domyślnie

    Agnes

    Mojej kochanej babuszki zabraklo, wiec pierogi kupuje w garmazerii.
    A kocham tylko ruskie, inne odpadaja.

    Wybredna jestem, wiem

    Pozdrawiam

    Bernadeta M.

  6. #106
    kleines Guest

    Domyślnie

    Asinek

    Jak mam okres to jestem czasami niedysponowana, leze i placze, ale moze z tym spuchnieciem masz racje, trzeba sobie niektore rzeczy tlumaczyc
    Jak nie bedzie az tak tragicznie, to bede chodzila na spacery.

    Nie martw sie, mi tez sie wylewaja a jak usiade to juz tragedia, ale damy rade! Wlasnie dla tych dni, 10 dni nie chce sie na nic rzucac, szkoda mi mojego wysilku, a drugi raz nie wiem jakbym dala rade, poza tym aoranizm by sobie to ladnie zmagazynowal.

    podrawiam

    Bernadeta M.

  7. #107
    kleines Guest

    Domyślnie

    Olinka

    Ano spadl, juz mi lepiej! Lepiej by z gory nie spadalo, teraz to i tak mam napuchniete piersi, wiec nie ma po co mierzyc.

    Pozdrawiam

    Bernadeta M.

  8. #108
    mAgnesss jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    skoro na pierogi nie ma mocnych-nie ma innej opcji jak tylko wszamanie ruskiego, pozostaje tylko potem wypocic spozyte kalorie z ukochanych pierozkow
    milego wieczorku

  9. #109
    kleines Guest

    Domyślnie

    Agnes

    Dziekuje i wzajemnie.
    NApewno nei pochlone zbyt duzo, szkoda by mi bylo tego calego okresu wytrwalosci, ale pokosztuje i to dobrze Planuje przez te 2 dni zjesc na obiad pierogi, musze jeszcze obliczyc ile mi wolno na 350 kcal. Czyli dzienna porcje. Obiecuje podsmazyc je lekko i odsaczyc z tluszczu... A jeszcze dobrze ponad tydzien do pierogow, wiec co ja sie rozmarzam.

    Z pozdrowieniami

    Bernadeta M.

  10. #110
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kleines- jeszcze są pierogi z mąki graham, widziałam takie w tesco

Strona 11 z 20 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •