Witam Rolini
Jak tam minął weekend?
Pozdrawiam i zapraszam na kawę
Witam Rolini
Jak tam minął weekend?
Pozdrawiam i zapraszam na kawę
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
czołem laseczki!!!!
No i po weekendzie!!Dobrze ze chocaz mozna było sie wyspac na maxa(przez ten przestawiony czas)..spałam jak drewno!!!!
Wiecie co?Ogladąłm dzis jakis program na TVN Style o odchudzaniu!I znowu bakcyla złapałam(Bo weekend nie był zbytnio dietetyczny--ale to przez te pogode..nawet nie dało sie isc gdzies na spacer bo glajda i bleee)
Za to dzis--siłownia!Pocwicze sobie brzuch,pupe i nogi
Agassi!Dokładnie o tych perfumkach myslałam....tak namietnie je otwierałam ze o mały włos bym ich nie pobiła....hahahahhahaha
ale przezyły
Co do Berlina!To z 11 lat temu pojechałam do kolezanki na wakcaje na miesiąc do Dortmundu...no i pomagałam jej w pracy w tureckim Imbisie...pozniej wróciłam do Polski...a ona po jakims czasie zadzwoniła i zapytała sie czy nie chciałabym pracowac w chinskiej knajpie bo pilnie potrzebuja kogos a ja juz minimalnie jezyk poznalam to sie dogadam.A ze były to wakacje(koniec lipca)to stwierdziłam ze sobie pojade na sierpien i przynajmiej cos dorobie..no i pojechalam.Ona przez tydzien byla ze mna...pozniej zostalam sama.Fajnie mi sie pracowalo...bo w sumie prawie nic nie robilam.Tzn.robilam,ale na kuchni i sie nie stresowalam...uczylam sie gotowac azjatyckie żarełko,kroiłam warzywa itp..po pewnym czasie juz byłam taka naumiana ze sama przyrzadzałam jedzonko.Zaproponowali mi zebym jeszcze została na miesiąc...podniesli stawke...to zostałam..i chyba przepracowałam tak przez pół roku.W tym czasie moja przyjaciólka ochajtała sie za niemca i zamieszkała w Berlinie...po jakims czasie zabrała mnie do siebie (tzn.do knajpy jej męza--bo był włascicielem--dalej jest--3 knajp)no i pracowałam na Alexander plaz z dwa lata...miedzy czasie miałam faceta...nawet dziecko...i tam mieszkałam,pracowałam,wychowywałam dziecko...az po 4 latach stwierdziłam ze mi to nieodpowiada........ale to juz inna historia....wynikiem tego był mój powrót do polski i rozpoczecie zycia na nowoi chyba dopiero tu czuje sie naprawde szczesliwa(cóz kocham nasza polskę--i nie zamieniałabym jej na nic)..
ufff Agassi alez ci sie uzewnętrzniłam
Ktosiula!Piernika prawie cały zjadłam sama..pizze kawałek...Co do perfum..to ja tez na razie jestem na etapie marzen o lepszycha;e jak pomysle sobie ze mam dac 300zł za smroda to wole sobie kupic spodnie i bluzkę
Flex!ja równiez sle buziolce
Eneretyczna babo!ja tez przy niektórych piosenkach sie wzruszam..np.przy partiku sweize(piosenka z filmu)..łał...zawsze łza mi sie kręci.i.nie dlatego ze przypomina mi sie piekna romantyczna chwila..tylko..zdrada stanu!!!
Kitolka!No wiedze ze ty równiez posżłas po bandzie.zarcie niczym z polskiego menu--knajpa staropolska!
ja wczoraj zarzuciłam sobie schaboszczaki..a co se bede załowac..i tak przez cały tydzien wpierdzielam warzywa......
Meeeg!Musze przyznac ze dla mnie te perfumy są nietrawałe....ładnie pachna ale krótko.Pamietam ze kupiłam je mojej siostrez i jej męzowi na rocznice slubu...i oni sie popsikali i ja juz po paru godzinach tego nie czułam...ale moze miałam jakis niezyt nosa
Agapinko!!No coz.jak przeczytasz wszystko co napisąłam to bedziesz wiedziałą jak minał mi weekend.Ogólnie spokojnie,wręcz nudno.Nie luibie siedziec w domu...
zaraz spadam do lekarza/Ide do kontroli zGrzesiemi po zaswiadzczenie ze moze juz chodzic do przedszkola...czyzyby zbliżał sie znowu haj lajf...hyhyhyhyhyhy
cmokuski baby
pozniej pozagladam do was bo teraz musze sie isc ubrac(bo siedze w cyckonoszu i gaciach
Rolini ja tak jak ty nie lubię nudnych weekendów to czas na spotykanie się ze znajomymi, bo przeważnie oni tylko mają czas na weekendzie
W następnym tygodniu jadę z mężusiem nad stawy, naokoło pełno lasów, a teraz liście mają piękne kolory Zobaczymy jak będzie
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
Agapinko!noo mysle ze to wspaniały pomysł.Teraz jest naprawde cudnie wsród drzew.ja dzis szłam z Grzesiem do lekarza i byłam w szoku ze juz tak pieknie,kolorowo zrobiło sie na drzewach(chciałabym zauwazyc ze przez jego chorobe troche mnie ominęło)
ale spoko
juz jest zdrowy to teraz nadrobię
czesc Roleczko
chcialam cos wieceij u Ciebie napisac, ale niemam sily, normalnie oklaplam strasznie
skad to tak ??
ale troche sobie odpoczne , musze zebrac energie bo na korki na szosta jade dzisiasj, poxno wroce
ale ciesze sie bardzo bo jakas kaska wpadnie
mam zamiar kupic sobie tusz do rzes, ale jak bede juz miala ta kase z korkow to sklepy beda pozamykane
a w moim Ochojcu to wszytko drogie jest, chcialam isc doRosmana ale nie zdaze, a jechac specjalnie do Centrum to mi sie nie oplaca, bo 5 zloty na bilety musze wydac
no a juz mi ten tusz ledwo malluje
ale bzdury plote
pozdrawiam
i zycze milego dnia
Kitola!jutro sobie kupisz!!!o co tak szybko szybko!Tusz nie ucieknie.Wytrzymałas tyle to i jeszczez dzien przetrwasz
ja mam dwa....i co ztego?jak sie maluje jakbym chciała a nie mogła..chociaz??dzis sie umalowałam(i w dres wskoczyłam)bo mi sie inne spodnie pokonczyły..wyprałam dzis dzinsowe ubrania
Rolini teraz jest ciepło nawet więc z dziećmi możesz chodzić na spacerki
Przyjemnie sobie popatrzeć na te piękne kolorowe drzewa
Będzie suwaczek jak będzie mniej niż 80
hej
hehe
kupiłam dzisasj ten tusz :P
pożyczyłam od Adama pieniądze , jak wróci to mu muszę oddać
cieszę się, że Grześ wyzdrowiał już
bardzo sie ciesze
dobranoc skarbuś
TP ak rozumumiem planujesz zrzucić tylko 35kg?! Ho, ho, ...Zamieszczone przez rolini
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
hej rollka
kazda mobilizacja jest dobra
badz tylko bardziej stanowcza slonko.
Ja tymczasem zapytam Cie, skoro sie uzewnetrznialas agasskowi, a ja poczytalam :P o co chodzi z dzieckiem, ktore zostawilas w Niemczech? Rozumiem, ze to bylo dziecko Twojego bylego (w sensie np. z innego malzenstwa), nie Twoje, tak?
Zakładki