Strona 5 z 33 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 324

Wątek: Skinnerki zmagania z wagą - jak ugryźć dietkę z humorem ;)

  1. #41
    Martunia87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie przejmuj sie gadaniem kolezanek, ja nie mam w nikim oparcia, tylko w was
    Ja na szczęscie nie mam imprez w najblizszym czasie, ale boje sie jakiś takich imprez na roku integrujacych Juz wymysliłam, ze bede sie bawić przy coli light Jutro zobacze moją grupe A chodziłyscie kiedys do klubu fitness?bo ja chce sie wybrac ale sie troszku wstydze, niewiem co i jak
    pozdrawiam

  2. #42
    Martunia87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    A i jeszcze zapomniałam napisać. Super dzisiaj zaczełaś dzień, od Marsa Ja juz wczoraj wszystkie słodycze zjadłam, wiec nic mnie nie kusi Ale teraz chce mi sie jesc, chyba sie skusze na jakies jabłko

  3. #43
    Guest

    Domyślnie

    Skinnerka no pewnie że wierze bo ja wiem że Ci się uda
    a znajomymi się nie przejmuj czas udowodnić im że co to dla NAS te kilka kilogramów, nasze figurki potem będą mówiły do nich - a widzicie , nie wierzyliście że sie uda spójrzcie jaka ze mnie laska

  4. #44
    Skinnerka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj mam nadzieje Mam taka kolezanke, ktora zawsze byla za chuda i wrecz znecala sie nade mna "uzalajac sie" jak ona ma zle, bo jest taka chudzina... A teraz los sie od niej odwrocil bo choc ogolnie dalej jest drobna, zaczela tyc w biodrach i na brzuchu... I skonczylo sie nazywanie mnei grubaskiem nie ciesze sie z jej tycia, ale mam troche satysfakcji, ze teraz role sie odwracaja a jak bede na koncu drogi to dopiero im wszystkim pokaze

  5. #45
    Awatar Karateka
    Karateka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-05-2006
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    213

    Domyślnie

    a weź.. denerwują mnie takie panny.. wyśmiewają się z kogoś, a jak sytuacja się odwróci nagle siedzą cicho..

    Witam CIę Skinnerko
    Ja pierwszy raz tutaj.. widzę, że ładnie tu masz...
    Aha! Zapomniałabym! Zakochałam się w Twoim avku! :* :P

    Pozdrawiam:*

  6. #46
    Skinnerka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    karateko dziekuję Twój też jest super

    ja już dzisiaj jestem po jedzonku (mam taka nadzieję!) i zjadłam 890 kcal. Dobijac nie będę, bo i tak chciałam przeznaczyć kilka dni na oczyszczenie. I jest prawie dobrze, eh gdyby nie ten mars Ale jutor będzie jeszcze lepiej
    Ruchu nie było, bo nadal jestem chora i nie mam na nic siły
    Zastanawiam sie nad jednodniową głodówką - w piątek, jak juz wyzdrowieję. Nie dla schudnięcia, raczej właśnie dla odtrucia. Wolałabym w czwartek, ale jade na koncert Akuratów i się naskaczę, więc musze miec siły Po ostatnim napadzie czuję się strasznie ociężała... Może głodówka by mi pomogła? A później stopniowe wejście w 1100 kcal, później 1200. I tak już do studniówki
    I zamierzam tez zrobić sobie kapuściankę od połowy października, ale to po odjeździe siostry.
    I nadal nie wiem, co zrobić, aby nie rzucić się na jedzenie na roczku chrzesniaka... Może Wy macie jakieś pomysły?

  7. #47
    Guest

    Domyślnie

    może poprostu zjedź lekkie śniadanko mało kaloryczne a tam jedź ale z głową i w mniejszych ilościach ja zawsze kroje na małe kawałeczki optycznie jest dużo więcej

  8. #48
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Witam;*

    wiesz co ja za glodowkami nie jestem, i uwazam ze to nie jest dobry pomysl, ale zrobisz oczywiscie jak zechcesz;p

    buziak i wracaj do zdrowia;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  9. #49
    Martunia87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No właśnie, ja też uważam, że głodówki są niepotrzemne, jedz w okolicach 1000-1200kcal, tak bedzie bezpieczniejA dzisiaj super Ci poszło Gratuluje

  10. #50
    kaczuszka123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    z glodowka to ciezko wytrwac :P
    ale jest zdrowa tylko po obzarstwie jakie jest w swieta bozego narodzenia,urodziny czy wesele,oczyszcza organizm i pomaga,
    ale nie jest dobra jesli bedziesz po chorobie i jesz teraz malutko
    glodowke stosuje sie po obzarstwie

Strona 5 z 33 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •