Powodzenia dziś życzę i gratuluję tego samozaparcia i codziennego spalania 600 na rowerku. Ale motywację masz bardzo racjonalną, jak już go kupiłam, to niech nie stoi
Powodzenia dziś życzę i gratuluję tego samozaparcia i codziennego spalania 600 na rowerku. Ale motywację masz bardzo racjonalną, jak już go kupiłam, to niech nie stoi
dzięki Saira i życze Ci dzisiaj dzionka obfitującego w same dietkowe sukcesy :*
herbatnikowa bomba - 344 kcal zjedzone chłopak dziwnie patrzył jak 8 herbatniczków łamałam na 4 części każdy spaliłam już 300 kcal na rowerku, jak wróce to drugie tyle przedemną zaraz obiadek a w drodze na zajęcia lód z Mc dolad'sa rożek = 135kcal wyjdzie około 946 kcal dzisiaj wczoraj zjadłam jedyne 742.95 kcal więc dzisaij mi się należy :P najważniejsze że dietka idzie do przodu tysiaczek nie przekroczony ta dietka jest boska moge zjeść ciacho raz na kilka dni a nie jeść jakiegoś x byle nie przekroczyć
herbatniki szczerze mówiąc przejadły mi się
miłego popołudnia
wróciłam
teraz chwilka odpoczynku a zaraz rowerek jak spale zaplanowane dzienne rowerkowe kcale to wróce i napisze podsumowanko
dzisiaj jakaś mała frekwencja na portaliku
czas na podsumowanko tydzień 2. dzionek 5. dietki
zjedzono 900 kcal
spalono 600 kcal <rowerek> 100 spacerek + xxx czyli niewiadomo było sprzatanko pokoiku i spacerki po uczelnianym korytarzu
planik zrealizowany w pełni jestem bardzo zadowolona
jutro czeka na mnie dzionek 13. dietki napewno szczęśliwy
do jutra :*
Jak tu u Ciebie milutko-widzę,że też jestes fanka rowerka Ja tez jezdze codziennie-tylko mam problem-łydki rosną mi wszeż-mimo rozciągania
Udanego 13-ego dnia
nio te łydki ale uda za to mam ładniesze taka galaretka sie zrobiła
MałyElf dziekuje za wizyte znikam na twój pamietniczek
Śliczny ten Twój wczorajszy bilans
Miłego piątku, 13
Zakładki