oj nie przejmuj sie, wiem latwo tak napisac, ale nie ma innej opcji, ja tez nie raz mialam straszne jazdy z mama, nawet nie chce tego wspominac, fakt nie raz bylo w tym moja wina, ale ile razy dostawalo mi sie za nic, poprostu miala zly humor, na szczescie od kliku miesiecy jest dobrze i mam nadzieje, ze sie nie zmieni Twojej mamie na pewno tez przejdzie predzej czy pozniej miejmy nadzieje ze predzej
no a dietkujesz ladnie i nie zmarnuj tego przez jakies tam klotnie ktore beda tylko wspomnieniem, a piekne cialko zostanie
Zakładki