Wątek: Wielki powrót - gubienie kg na przekór wszystkiemu - str.188

No Doty z drugiej strony to mozna sie cieszyc ,ze "tylko" 100zl

ZYcze wam cudownego dnia ( moja waga 58,5 ) Ostatni poniedzialek przed swietami. Czeka mnie kupowanie prezentow ( az wstyd ,ze jeszcze tego nie zrobilam..) Nie wiem co kupic mezowi... Wy juz prezenty macie???

maleszkowa proszę o dyskrecję a tak w ogóle, to jeszcze nic pewnego

kwiaciarko wiem, że smurffy mogą byc nieuprzejmi i bezwzględni... ale do chlery, jestr przed świętami i mogliby być bardziej ugięci a tu nic...

podswiadomosc tak... to TYLKO 100, ale dla kogoś takiego jak ja te 100 zł, to 1/10 pensji
A co do prezentów, to mam po części już w domu, a w tym tygodniu tylko resztę kupię i już.... Mój mąż już dostał wcześniej... nie wytrzymałam... a zresztą musi sienauczyć grać przed świętami, więc nie mogłam inaczej... dostał akrdeon

DOty , ja wiem !!!! Pracuje na 1,5 etatu i zarabiam 1100!!!!!
Ty konkretne prezenty zrobilas.... no no ..super.
MOj maz marzy o radiu CB, ale ceny mi sie nie podobaja wiec musze to przemyslec

Przepraszam podswiadomosc jestem jeszcze lekko podenerwowana tymi moimi przeżyciami
A co do prezentów... odkładałam na prezent dla meża cały rok... a właściwie pół roku, zapłaciłam 500 zł. Ale dla męża to gotowa jestem nawet siebie sprxedać, żeby tylko był zadowolony

Dziekuje DOty , chyba nieswiadomie mi pomoglas Kupie mu to radio W koncu szczescie i usmiech sa najwazniejsze
CIesze sie ,ze tak wam sie dobrze uklada.. U mnie bywa bardzo roznie..

Dzieńdoberek - tak poniedziałkowo, już świątecznie w sumie - bo jeszcze kilka dni.....

hej doty!!
no to masz przeżycia od rana, szkoda twoich nerwów i kasy - ale tak bywa. posaraj sie nie myśleć o tym za długo, bo złość piękoności szkodzi, po co sobie humor psuć. mało "swiateczni' ci policjanci, wrrrrr.
miłego dnia (po takim kiepskim początku) ci życzę i duży buziak dla ciebie

Dotka! nie chwalilas sie wczesniej, ze TY taka KRYMINALISTKA jestes

Zarty zartami, ale o metodach polskiej policji wole sie nie wypowiadac, bo odrazu mi adrenalina idzie w gore Moj kumpel mial podobna sytuacje, do Twojej i nie chcial wyjsc z samochodu, bo sie wstydzil gapiacych sie ludzi, to powyciagali swoje "pukawki" i zaczeli go straszyc Nooo suuuper rozeznanie wagi sytuacji.....zamiar strzelania do czlowieka, ktory przejechal na czerwonym Niieee...no mialam nie zaczynac nawet

Wspolczuje Ci od rana takiej adrenaliny (P.S. adrenalina przyspiesza spalanie kalorii )..no i wydatkow Ja uwazam, ze nawet jesli ktos miliony zarabia, to kazdy grosz mozna lepiej wydac niz na taki bezsensowny, niezawiniony mandat

Teraz juz moze byc tylko lepiej Trzymaj sie dzielnie!!!

Hej, Doty, mimo wszystko zycze Ci usmiechu

Kochani jesteście
Właśnie siędowiedziałam, że moje wypłata jeszcze na konto nie wpłynęła i szef przyszedł i wyrzyłam sie na nim, że wypłaty nie ma i nie mam za co świat wyprawić Obiecał, ze jutro przyniesie mi choćby w zębach, bylebym teraz nie krzyczała
Wcześniej przyszedł mój pracownik z rozciętym palcem i musiałam się zabawić w pielęgniarkę Oczywiście dla rany, a nie dla niego... proszę... tylko bez skolarzeń
Zrobiłam wszystko jak należy, a gość odwdzięczył mi isę pyszniutką, co prawdą, ale drugą już kawusią dzisiaj i trzęsie mnie jak jasny gwunt... oj... coś czuję, że ten tydzień nie będzie taki piękny, jak sobie planowałam
Do tego mężulo dzownił, że nie będzie go cały tydzięń... ... znów wyjeżdża do piątku matko... no przed świętami no dobra... jakoś przebolęję.... tylko... jest jedno ale... pewnie pomyślicie, że typowa "kobieta" jestem, co się tylko przejmuje własnymi kosmetykami ... ale ja w środę jestem umówiona na zrobienie tipsów... kurcze, jak ja małego sama w środę wykąpię Chyba będę musiała skoczyć po pomoc do sąsiadki

podswiadomosc wiesz... u mnie i mojego męża też jest różnie... ale ja mimo wszystko go kocham Kocham problemy z nim związane, choć często potrafi mi przykrość sprawić i ól... nie uderzył mnie... niech by tylko spróbował... ale słowa czasem bardziej bolą niż uderzenie A... dajemy prezenty... nawet najdrobniejsze... choćby gacie... czy skrpetki... ale z serca Takie prezenty najbardziej cieszą... (małe... ale szczere )

mała witaj również przedświątecznie... wreszcie czuję te święta... wiesz... jak tak się stoi do kasy w markecie godzinę... wszędzie czuć zapach karpia... i wszędzie świecą się lapki... na każdej ulicy jest ich mnóstwo...
POzdrawiam

milushka mam nadzieję, ze w moim przypadku nie sprawdzi się powiedzienie: "jaki poniedziałek - taki cały tydzień" nie wytrzymam tego psychicznie

tagotta to Twój znajomy miał lepsze przeżycia niż ja... ja grzecznie dziecko w aucie zostawiłam i poszłam na 5 sekund do radiowozu... aż bojęsiepomyłśeć co zrobiliby, żeby mnie z tego auta przy moim oporze wyciągnąć
A tak swojądrogą... to wiesz... potraktowali mnie i tak ulgowo... przecież mam się z czego cieszyć

tlustaanka dzięki... Mimo wszystko sięuśmiecham I Tobie też tego życze