Kurcze, Ania, czy to sezon na załamki (nie śmieję się z Ciebie, tylko z tej sytuacji )
Ania posłuchaj
Pamiętasz Powiedziałaś mi kiedyś, że się nie poddamy Ania, ja siętego trzymam, trzymaj się i Ty, wierzę, że Ci się uda
A ta jednodniowa wpadka... wielkie rzeczy... mi też sięto wczoraj zdarzyło Matko, Ania, nie warto marnować rezultatów już osiągniętych
Czy ja Ci to wszystko naprawde musze tłumaczyć Przecież Ty to wiesz
Chcesz mojej siły MASZ Moje dobre fluidy niech będą z Tobą
Cieszę się, że z promotorem się udało... nie powiem "A nie mówiłam... "
Ania, jutro też jest dzień A dołki są po to, aby się z nich podnosić, a więc do góry pupa Bo będziesz miała na sumieniu nie tylko swojasylwetkę, ale również i moją, bo jak Ty przestaniesz, to ja też i wreszcie zjem, to na co mam ochotę juz od dłuższego czasu Luzik, Aniu, luzik
Zakładki