Strona 19 z 71 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 29 69 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 181 do 190 z 706

Wątek: nowy etap.. nowa ja.

  1. #181
    sobolcia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    cześć , no apropo wciskania jedzenia przez mamy i babcie to nic na to juz nie poradzimy ja z tym walczyła dośc długo, dopiero po roku odało mi sie ich przekonac ze sie odchudzam zdrowo i będę żyła

    nie ma jak kupowac i gotowac sobie samemu

    pozdrawiam, miłego dnia , i powodzenia w trzymaniu dietki ,

  2. #182
    Pasquda81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejka.. jeszcze robie obchod ale to tak przy okazji tu skrobne.. jesli chodzi o herbatki to pije owocowe.. najtansze - przewaznie te ktore sa w promocji bo kasy mi szkoda oczywiscie ekspresowe czasem trafie na dobre czasem nie ale za kazdym razem staram sie inna wybrac.. ostatnio podsmakowala mi z Sagi.. cytrynowo mietowa - czy jakos tam dobra .. a pafffnie mmm az slinka leci.. a jesli chodzi o moja wage po przyjezdzie od mamy.. uwaga biegne na wage teraz .. to 55,2 ale mam mokre wlochy i recznik za glowie nie nie nie poszlo na szczescie w boczki.. tylko taka jakos malo ruchawa sie czuje.. bo jedyne co u mamy trenowalam to miesnie twarzy przy odzywach -- NIE CHCE... NIE LUBIE... NIE SMAKUJE MI... NIE BEDE JADLA.... no i dziennie 30 minut na steperku.. ale nie pocilam sie nawet .. choc nie powiem i przyznam sie ze mialam wielkiego dola jak lecialam do domu bo czulam sie jak pasztet a tu taka niespodzianka.. nie przytylam.. ale i tez nie schudlam.. wiec to byl taki tydzien.. walki i zastoju zmykam dalej na obchod

  3. #183
    doty22 Guest

    Domyślnie

    Pasqudko, widziałaś to zdjęcie, co umieściła Ci waszka Zaje****ste... Ty pasztet Zobacz to zdjęcie, zmienisz danie

    A co dobrego na obiadek robisz U mnie dziś jajo sadzone i ziemniaczki z kapustkączerwoną gotowaną mniam .... Ale dziś święto u mnie, bo mąż wraca

    Gratuluję nieprzytycia przez te trudne dni u mamy No i mozna by rzecz: 'Do boju, do boju "

  4. #184
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    Pasqudko POZDRAWIAM CIĘ WEEKENDOWO
    I ŻYCZĘ SUOER DIETKOWANIA, A KILOSKI NIECH CI UCIEKAJĄ.

  5. #185
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Jak sie zrobilo chlodniej, to i ja zaczelam popijac herbatki owocowe...Najbardziej mi smakuje meiszanka hibiskusa z papaja- bodajze Liptona. Mniam!
    tusia

  6. #186
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    BUZIACZKI WEEKENDOWE

    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #187
    Guest

    Domyślnie

    Hej Pasqudko, gratuluje nieprzytycia u mamy
    Miłego weekendu!

  8. #188
    Awatar Martix
    Martix jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,740

    Domyślnie

    hello

    fajnie Ci idzie, gratuluje

    i dobrze ze nic sie mezowi nie stalo, ma szczescie

    a nadmiernemu przezarstwu mowic trzeba stanowczo - NIE

  9. #189
    Guest

    Domyślnie

    Hejka!
    Może to i zdrowiej mieć taki przestój w gubienu ciałka, troszkę się unormowało i teraz można dalej walczyć. Mi też jakoś wolniej się gubiło, ale już jest lepiej. Pozdrawiam

  10. #190
    Pasquda81 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i jestem.. sobote uwazam za udana.. choc pewnie zbyt duzo ryb - pod rozna postacia wciagnelam. Taki rybny dzien to byl. . rybno owocowy.. tysiak .. no moze przekroczylam go o jakies 5 - 10 kcal.. ale mialam juz taka ochote zanurzyc zebole w rybce i poczuc jej smak ze nie moglam sie powstrzymac. Dzis zaczynam jak to przewaznie bywa dzien od kawy.. wiec kawa a potem szybki obiadek u tesciow i znow kawa tym razem z kawy zrezygnuje chyba bo bedzie mnie znow trzepalo. Acha i wczora zrobilam pyszna.. karpatke oczywiscie biore ja do tesciow.. no bo oni zjedza ze smakiem a mi jest tak goopio ze nas na obiad prawie co niedziele zapraszaja.. wiec choc im pyszne ciasto przywioze . Dzis bede tez ostro walczyc zeby tylko za duzo nie zezrec... serio..i pic pic bede duzo.. niestety z ruchem to kiepsko.. jakos taka zastana znow jestem.. a bylo juz tak pieknie ze nawet cwiczylam do 40 minut dziennie.. A6W... ehhh przyjdzie mi sie za to znow od poczatku zabrac.. najgorsze jest jak dopada LEN.. a ten mnie dopadl i wcale nie chce opuscic.. Ale od poniedzialku dam rade..
    3majcie sie i do poniedzialku... Milego dietkowania.

Strona 19 z 71 PierwszyPierwszy ... 9 17 18 19 20 21 29 69 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •