Witaj Ośmiorniczko,
cieszę się że dalej walczysz. No i waga spadaRewelacja.
Oby tak dalej, a będziesz mogła być z siebie dumna.
Co do motywacji, wiem że jest potrzebna, ale nie może sie opierać na kimś, bo ludzie zawodzą...![]()
Trzeba znaleźć powody obiektywne np. będę zdrowsza, będę się pewniej czuła, założe spodnie w rozm. 38Takie myślenie sparwia że Twoje postanowienie jest "stabilniejsze". Fajnie żeby zrobić na kimś wrażenie, ale nie jest to najważniejsze, nie może być...
Więc, dzielna kobietko, walczymy dalej
Pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki