Wątek: Deklaruję gotowość na zmiany. Akcja: Spring - Summer 2008.

Nottko, to rzeczywiscie nie najlepiej... Ale mam nadzieje ze juz bedzie dobrze
Pozdrawiam i zycze milego piatku

Hej, Nottuś

Bądź dobra dla siebie i nie złość się na siebie ani nie depre****. Przecież tempo, jakie sobie narzuciłaś, było znów za duże. Czy to nie jest tak, że Ty albo wszystko, albo nic? Może za mało Cię znam, więc nie gniewaj się, że "oceniam".
W każdym razie - umiar to dobra cecha

Powodzenia z mgr, i pamiętaj, że tu też liczą się nawet małe kroczki

Możesz u mnie być wulgaran, nie widzę przeciwwskazań
Myślę, że dobrze, że dziś ospuszczasz aerobik, bo po wczorajszym to... A jeszcze masz @ więc lepiej odpocznij ten dzionek i rusz więcej pracę. Wiesz co, też wstanę jutro o 7 A co a tak sama masz wstawać
Miłego dnia Kochana! :*

Hej Dziewczyny
Małe podsumowanie dzisiejszego dnia.
Najgorsze jest to że jestem przewrażliwiona i zły humor mnie nie opuszcza Szukałam w sobie dziś trochę optymizmu - chyba wyparował.

Zjedzone:
muesli z jogurtem i otrębami
4 wafle ryżowe z serkiem wiejskim i marmoladom różaną
1 puszka kukurydzy słodkiej co ja zrobię , że ją tak lubie
woreczek ryżu, puszka tuńczyka, pół jogurtu naturalnego, całe brokuł(y)
kawa z mlekiem i będzie następna

Ćwiczeń ZERO
Jutro też nie będzie- ewentualnie we własnym zakresie poskaczę wieczorem. Bo na aerobic nie mam czasu mgr.
Dziś zarwę noc ale cóż jak mus to mus.
Pozdrawiam ciepło
Notta

Smęcę Wam i smęcę przepraszam Fakt @ chyba mi nie pomaga. Chce mi się ryczeć A może to dobry pomysł, poryczę poryczę to się oczyszczę.

NOTUŚ, KOCHANIE, NIE PRZEJMUJ SIĘ! HUMOREK NA PEWNO SIĘ POPRAWI MOŻE PORÓB COŚ, CO SPRAWIA CI PRZYJEMNOŚĆ. WIEM, ZE TO TAK LATWO POWIEDZIEC... TRZYMAJ SIĘ :*

Hej!

To, co dziś zjadłaś,wygląda bardzo ok - skąd ta niezadowolona minka?

Wiesz, może 20 minut gimnastyki we własnym zakrewsie dotleni jutro Twój mózg i nawet dopomoże w mgr

Uściski, trzymaj się!

A płacz ile chcesz! Mi to pomaga. Co prawda potem się na mnie dziwnie w domu patrzą, ale olać to.
I kurcze, tak mi się podobało to co napisałaś u mnie, że aż mi się buźka z radochy nie zamykała przez godzine Dziękuję :* Bo teraz to mało powodów do radości mam Miałam wyjechać z moim Skarbem do mojej babci w góry, ale niestety ma straszne problemy z sesją i nici z wyjazdu A zapowiadał się uroczy tydzień...
Ale co ja Ci tu będę marudzić...
Do jutra Kochana :*

A jak to się stało że ja tu wcześniej nie trafiłam ? Kurcze aż mi głupio, Ty mnie Nottka tak dzielnie wspierasz :/

Ale już biorę się za nadrabianie zaległości

P.S
Dzionek dietkowo jak najbardziej w porządku moim zdaniem nei masz za wiele sobie do zarzucenia

Jak tam zarywanie nocki? Mnie tez czeka dziś jeszcze sporo pracy, a jurto na rano do roboty.

Jakby co, to nie śpię z Tobą :P

I jak się dzisiaj czujesz Nottko?? pozdrawiam i zycze milego weekendu :*