Wątek: Deklaruję gotowość na zmiany. Akcja: Spring - Summer 2008.

Hej Nottko, trzymaj sie!!! Dzis bedzie piekna dietka
Zycze milego wtorku

Witaj, Kochana!

Oj tak, zapomniałam, jakie to drukowanie jest straszne... Ja też miałam z nim problemy, a stron... masa... Ale ufam, że już się uporałaś i praca leży w dziekanacie?

I nie jedz tyle, proszę...

Notka co tam u Ciebie?? mam nadzieje ,ze mniej stresu moja bidna zapracowana Panienko pozdrawiam i wysylam pozytywne wibracje na te zachmurzone i zapadane dni...

Kochane, mam kiepską wiadomość.

Ale poprzedzę ją krótkim wstępem. Dziś byłam w dziekanacie- gdzie dowiedziałam się że moja data obrony jest już ustalona I jest to 2 kwietnia Za szybko, za szybko, za szybko Nie dam rady się na nią przygotować, a będę pod ostrym obstrzałem. Jako jedyna będę się bronić, komisja się zbiera tylko dla mnie więc mają i duże oczekiwania.
Późniejszy termin nie wchodzi w rachubę. Cały kwiecień ktoś nie może. To mój promotor wylatuje do Brazyli na parę tygodni, to dziekan nie może.
Nauki mam na maksa. W ogóle to się zaraz poryczę z powodu perspektywy tak szybkiej obrony. Ja nawet głupiej bluzki nie mam ;( A nauka. Boże pomóż

Nie mam wyboru musze się zgodzić na ten termin. Choć nie wiem jak mam się z tym wszystkim wyrobić. Z drugiej strony będę mogła być szybciej z moim Kochanie.

Niestety muszę to zrobić. Obecnie każda minuta jest dla mnie na wagę złota i wycofuję się z forum do 2 kwietnia. Pewnie będę wpadać, ale niestety nieregularnie, czasem zostawie po sobie ślad, a czasem niestety nie dam rady. Wybaczcie ze się tak zachowuje, ale proszę uwierzcie mi że sprawa jest bardzo poważna i wymaga z mojej strony ogromnych poświęceń.

Przepraszam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jest mi tak głupio i wstyd

Pozdrawiam i proszę żebyście o siebie dbały i jak będę wpadać to chciałabym czytać o super udanych dniach.

Buźki i jeszcze raz przepraszam.
Notta

Ps. Jutro się dowiem już raczej na pewno czy to będzie 2 kwietnia (bo dziś to było "chyba") a jednak czasu coraz mniej ...

O jaaaa...no to zrobili Ci niezla "niespodzianke"...:/ ucz sie ucz wpadaj od czasu do czasu i nie zapominaj o nas bede trzymac kciuki najsilniej jak sie da i wierze w Ciebie mocno

Kochana,

idealnie na obronę nie przygotowałabyś się nawet na po Świętach. Umiesz o wiele więcej niż Ci się zdaje, jestem tego pewna! Przecież studiowałaś 5 lat!

Tego mitycznego 2 kwietnia po obronie zobaczysz, że miałam rację. A teraz po prostu się negatywnie nie nakręcaj, bo to Ci nie pomoże.

3mam kciuki mocno!

Cześć Notka,

Masz jeszcze dwa tygodnie do tej obrony. W dwa tygodnie możesz jeszcze dużo zdziałać i ja jestem pewna, że pójdzie Ci wyśmienicie. Na forum będziemy tęsknić mocno, ale wiadomo jakie są priorytety... za to potem już Ciebie nigdzie nie puścimy

Nie dawaj się jedzeniu, szkoda zdrowia i nerwów.
Buziaki :* :* :*

Dobranoc, Notko! Mam nadzieję, że się dzielnie spisujesz

Nottko, wszystko rozumiemy
Trzymaj sie, a obronka na pewno pojdzie dobrze

Nottuś wdech... wydech... wdech .. wydech....
mam nadzieje, ze juz od ostataniego posta troche sie uspokoiłaś...
dziewczyny mają racje, masz jeszcze troche czasu, jak sobie go ładnie rozłożysz i sporzytkujesz na nauke nie na dylemty i żale na pewno Ci sie uda... no i pomyśl tylko szybciej zaliczysz, szybciej dotrzesz do swojego celu i spotkasz swoją miłość w końcu.. chyba sie steskniłaś za nim, co? nio to juz główka do góry
Nie jedz tlko ciastek , czekoladek i chipsow wieczorami jak bedziesz siedziała nad ksiazkami... ode mnie masz zalecony od czasu do czasu zalecony spacerek, na odstresowanie, dotlenienie sie i wypoczynek no i wtedy nie mysl o nauce tylko o czyms przyjemnym.
Jestem z Toba, zobaczysz ze sie uda i juz 3 bedziesz dziekowała Bogu, ze to tak szybko było i masz juz wszytko za sobą
trzymaj się!!
buziaki
boojka

aaa jak starczy mi czasu to wysle obiecane fotki, wiec mozesz "kiedys tam" sprawdzic poczte