-
Witaj, Notko!
Dużo o Tobie myślę i mam nadzieję, że dobrze Ci w tej Anglii.
Nie gniewaj się, że mało się odzywam, ale ostatnio często nic mi się nie chce i próbuję się nie forsować. Ale tęsknię.
Spacery to super rzecz. Ja w ostatnim tygodniu nie za bardzo trzymałam się dietki, ale codziennie spacerowałam i... schudłam już kilogram Poza tym to taki miły czas, zwłaszcza z Ukochanym
Trzymaj się!
-
Dziewczyny Kochane
Weekend się udał na maksa Było FANTASTYCZNIE Czułam się jak na wakacjach.
Ale po koleji: piątek dojechaliśmy tak ok 7 pm więc czekała na nas kolacja (późny obiad). Mama mojego Kochanie jest bardzo sympatyczna i tak też było tym razem. Czuje z jej strony akceptacje, widzi że jesteśmy szczęśliwi razem Ja z tym moim sarkastycznym poczuciem humoru cały czas dogryzam TŻ, i dostaje to samo w zamian ale jest zawsze mnóstwo śmiechu. I choć TŻ twierdzi że Jego mama nie ma kompletnie poczucia humoru (więc nie raz muszę się nieźle kontrolować żeby nie palnąć głupoty) to ogólnie czuję się tam bardzo dobrze.
W sobote pojechaliśmy do centrum na zakupy. Mam nowe BUTY Kupiłam też leginsy do biegania, więc dorwę jeszcze "górę" do tego i będę sportsmenką Dziś buty zostały przetestowane po raz pierwszy - truchtałam 10 minut w deszczu a butki póki co są śnieżnobiałe (nie wiem kto kupuje całe buty białe ) więc jeden Anglik do mnie zagadnął jak truchtałam, że całe nowe buty będę miała mokre I mam
Kończąc na temat soboty- przez Bristol przepływa rzeka AVON, szliśmy tak w słońcu przy jej nurcie dobrą godzinę (tak sądzę) było super: piękne słońce, i ja z moim TŻ spacerujący. Do tego doszły lody ( a wcześniej pyszny lunch ).
Powrót do domu rodzinnego TŻ - wypiliśmy herbatę (Jego mama już pamieta ze bez mleka (choć ona jedna ) ) i była 7 wieczorem. Zabrała nas na kolacje do pubu (ogromna i pyszna była ).
W niedziele, trochę pogadaliśmy, coś tam porobiliśmy i trzeba było wracać). Dojechaliśmy wieczorem, i postanowiliśmy zainstaować TV (wspólny pierwszy zakup (wtedy jeszcze miałam kasę ) w postaci 32'' płaskiego TV). Powiem Wam że jest DUŻY
I tak była 11 i czas spać (dlatego już nie zdążyłam do Was zajrzeć). A teraz siedzę w szlafroku i mokrych włosach i zmykam w te pędy się szykować bo idę szukać pracy (ten aspekt pobytu tutaj bardzo mnie martwi ale trzeba próbować).
Na wadze 73 kg Co prawda (nie mam co tego ukrywać w Polsce waga wskazałaby 75 kg ) ponieważ angielska pokazuje o 2 kg mniej. Piszę to po raz ostatni i zmiany odtąd będę traktować jak "rzeczywiste".
Pozdrówka Laseczki
Spróbuję zajrzeć jak tylko wrócę z poszukiwań pracy.
(mam plan zajrzeć do 3-4 agencji dzisiaj)
Notta
-
Powodzenia z pracą, Nottuś!
Bardzo się cieszę, że miałaś udany weekend, a także zdzisiejszych biegów
A skąd skrót TŻ? Towarzysz Życia? Pewnie kiedyś pisałaś, ale przegapiłam
Do przeczytania! :*
-
No widzisz nie bylo sie czego bac
Fajnie ,ze milo spedzilas weekend i butki kupione -nie ma wymowek teraz juz trzeba tructac
powodzenia w szukaniu work napewno sie uda
buziaki i milego dnia
-
Dziewczyny wróciłam z poszukiwań pracy- byłam w 5 agencjach. Jutro powtórka z rozrywki
Co usłyszałam wymagane jest 6 miesięczne doświadczenie w pracy biurowej na terenie GB ) żeby się starać o pracę Jak ja mam zdobyć to doświadczenie skoro nikt nie daje mi szansy żebym je mogła zdobyć. Jestem odsyłana z kwitkiem.
Już złapałam doła.
Niestety to nie jest to, że już załamuje się na początku. Po prostu już nie raz szukałam tutaj pracy i wiem, że o nią trudno. Muszę się pozbierać do kupy, żeby moje Kochanie nie zauważył że już się podłamałam.
Idę do Was w odwiedziny i do sprzątania i gotowania obiadu (i tak nie pracuje to przynajmniej ogarne co będę mogła).
Pozdrówka i sorki że znowu marudzę
Notta
-
Jakie marudzę? Ty marudzisz? A gdzie, bo nie widzę?
Zbieraj szczenkę zpowrotem, bo to moje truchtanie to było truchtanie na przemian z szybkim marszem. A truchtu było w tym 18 minut. Reszta to marsz. Jeszcze się do nas jakiś pies przyczepił i biegał za nami :P Jakiś taki pokurcz, że go mało nie uszkodziłam, bo się pchał pod nogi
Cieszę się z nowych butów! Faktycznie, białe na bieganie po deszczu, to tak nie bardzo Ale lepsze takie niż żadne!
Idiotyzm z tą pracą! Coś w stylu "25 lat, po studiach i z 10cio letnim doświadczeniem" ciekawe kiedy miałaś doświadczenie zdobyć. Ale musi być jakieś wyjście. Porozmawiaj o tym ze swoim Lubym, może razem coś wymyślicie. I przede wszystkim nie załamuj się!
Ściskam mocno
-
No to moze ja tez zbiore tylek w troki i pojde jutro rankiem biegac?
to taki wstepny plan na jutro mam nadzieje ,ze sie uda wykonac
Kochana to dopiero pierwszy dzien szukania ,wiec mi sie tu prosze nie polamywac ,tylko "przec dalej" do przodu.
Napewno w koncu sie uda...
-
Życzę dnia lepszego niż wczoraj
-
Kochana,
Znalezienie pracy to wyzwanie - ale Ty mu podołasz!
:*
-
Bylam biegac bylam biegac lalala jestes ze mnie dumna??
Mam nadizeje ,ze czeka Cie mily dzien i ,ze z poszukiwanie pracy nie bedzie zbyt uciazliwe ;0 pozdrawiam cieplutko
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki